Joł,
mam taki problem który może pomożecie mi rozwiązać. Już od dawna się przymierzam do wymiany mojej starej TNki jakiegoś IPSa z ładnym odwzorowaniem kolorów. Na jesień też planuje kupić nowego kompa z RTX 3080. No i teraz mam dylemat bo rozdzielczość FullHD mi w sumie wystarcza bo o wiele bardziej niż gęstość pikseli jest dla mnie ważna jakość grafiki i ilość fpsów równa lub większa niż 60. Z drugiej strony dużo osób mnie namawia żebym już się przesiadł na 2k, że to przyszłość że fullHD idzie do lamusa. Nie powiem przekonuje mnie to że pracuje też na moim komputerze jako 3D Artist i taka wyższa rozdziałka byłaby miłym dodatkiem. No ale tutaj wracamy do mojego "problemu" czyli jesli chodzi o performance w grach, serio wole mieć wszystkie suwaki wymaksowane i troche niższa rozdzielczosc i stabline 60 klatek na sekundę niż dropy w fpsach i gorszą grafikę. Z drugiej storny zamierzam kupić kartę na której chyba w większość gier będzie się grało komfortowo w 60kl przynajmniej w najnowsze gry (np. Cyberpunk albo Watch Dogs Legion). Mam na oku dwa taki monitory:
https://www.x-kom.pl/p/580052-monitor-led-27-dell-s2721dgf-nanoips.html
i taki:
https://www.x-kom.pl/p/540330-monitor-led-27-asus-tuf-vg279qm-hdr.html
Nie jestem competetive playerem, wręcz tego nie lubie więc przy tym drugim nie chce mi sie przepłacać za 280hz ale z drugiej strony kusi mnie to fullhd i zachwalane w recenzjach odwzorowanie kolorów. Przy porównianu ten Dell chyba przynjamniej wg danych podanych przez producenta Dell ma lepsze parametry. Ehhh nie wiem co mam zrobić, poradzcie mi coś :D
https://www.x-kom.pl/comparison/540330,580052
Gęstość pikseli ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o jakość grafiki, granie w fhd było fajne 10 lat temu. Jak masz kupić 3080 to lepiej weź już monitor 4k. Prawdopodobnie na takiej karcie wszystko będzie śmigać w 60 klatkach, pchanie się w niską rozdzielczość przy równoczesnym kupnie topowej karty nie ma sensu.
To jest intrygujące, że ludzie kupują sobie raz na kilka lat karty za 3000-5000 zł a oszczędzają na monitorach, które wymienia się raz na dekadę, albo i rzadziej.
Jeśli jesteś grafikiem 3D to powinieneś celować w jak najmniejszą plamkę, jeśli Cię stać na droższy monitor, albo możesz dłużej pociułać to sprawdź listę polecanych monitorów na mva.pl (nie wiem czy można linkować inne fora), jeśli chodzi tylko o granie i amatorską grafikę 3D to moim zdaniem bierz to, co Ci się po prostu podoba, jak nie bierzesz na firmę, to najwyżej odeślesz jeśli dany egzemplarz nie spełni oczekiwań.
Oczywiście, że 2K. Albo i 4K.
Chociaż 4K w monitorach <32" wydaje mi się przerostem formy nad treścią.
4K to jest fajne w telewizorach >50".
Mam 27" full HD i dramatu nie ma, ale jak się przyjrzeć, to widać piksele. Szczególnie z bliższej odległości.
Wcześniej tego nie zauważałem, ale w laptopie mam 2880 x 1800 i jednak różnica jest duża.
Także w obecnych czasach na pewno bym nie kupił nowego monitora full hd, ale 4k wydaje mi się już niepotrzebne. Przy założeniu, że te min. 40-50 cm od ekranu ma się zachowane :)
To ja już wolę "fulhd" i 144hz niż 4k i siedzieć na bieda 60fpsach.