Witam. Piszę, ponieważ naszła mnie ochota na przypomnienie sobie gier z pegazusa (ach, te czasy :]). Obecnie szukam jednej konkretnej, ale nie pamiętam jej nazwy, liczę więc na waszą pomoc.
Oto, co pamiętam o tej grze:
- Postać (chyba) była podobna do Mario
- Chyba na drugim poziomie przechodziło się przez lodową mapę
- Chyba na trzecim poziomie przechodziło się przez mapę w dżungli, tam znajdowało się deskorolkę
- Na niektórych poziomach ukryte były "gry" w bicie pingwinów (czy czegośtam) młotem
- W późniejszych etapach przechodziło się przez jakiś nawiedzony dom czy np. mapę z klocków
- W końcowych etapach było się na jakieś bazie kosmicznej czy coś w tym stylu
Pomóżcie, proszę! :)
Szło się w górę? Ice Climber? Ale nie, bo tam nie było deskorolki.
Adventure Island!
Nie, szło się od lewej do prawej strony.
To nie ta gra, ale dzięki za próbę :)
Przypomniała mi się rzecz, że na mapie podróży (pomiędzy poziomami) na początku szło się od lewego-dolnego rogu do prawego, potem trochę w górę, w lewo i jakośtam dalej ;p
To też nie żadna z części Adventure Island :/