Znalazłem w szufladzie pendrive, który jakiś czas temu uległ jakiejś awarii i myślałem że już po nim, ale na wszelki wypadek go nie wyrzucałem. Teraz dowiedziałem się, że można go naprawić, tylko jak?
Gdy podłączam pendrive'a do gniazda USB, nie odtwarza go automatycznie, jest jakby "niewidoczny", przy próbie otwarcia zawartości, ukazuje się error, tak samo przy próbie formatowania czy wysuwania. Próbowałem go formatować przez komendę cmd, ale tam też napotkałem błędy.
Próbowałem też postępować według tego poradnika:
http://www.itechlab.pl/blog/jak-naprawic-uszkodzony-pendrive_cz_1.htm
http://www.itechlab.pl/blog/jak-naprawic-uszkodzony-pendrive_cz_2.htm
jednak nie mogłem przejść dalej, bo dane z ChipGeniusa były niekompletne, a próba pobrania sterowników wywiodła mnie na jakąś chińską stronę, z czego nie mogłem nic zrozumieć.
Pendrive to ADATA C905 8 GB.
Tak, pendrive'y, nawet lepsze od tego, są dziś dosyć tanie, ale ten posłużył mi może pół roku i padł, a pendrive 8 GB parę lat temu to nie były grosze i chciałbym go odratować.