Prosiłbym o pomoc w wybraniu jakiegoś porządnego monitora z wyżej wymienioną przekątna. Mój budżet sięga do 1000 złotych. Monitora będę używał wyłącznie do grania i oglądania filmów (z naciskiem na granie). Obecnie posiadam Bielineę 17cali, więc mój Radeon7950 po prostu się marnuje. Oczywiście im taniej tym lepiej, ale nie chcę oszczędzać na jakości. A jeżeli chodzi o wybór LED lub LCD, to nie za bardzo orientuję się w temacie, wydaję mi się że LED to nowsza technologia, więc wybrałbym ją.
W temacie podałem dwie różne przekątne, ponieważ wolałbym lepszy monitor 25 cali niż przeciętniaka 27, chyba że różnica w wyświetlaniu będzie niewieka, to opowiadam się za 27.
Z góry dziękuję za wszystkie trafne uwagi oraz podpowiedzi.
Niestety do 1000 pln nie kupisz nic porzadnego w takich wielkosciach przekatnych ekranu. Smutne ale prawdziwe. Jezeli szukasz czegos do gier/filmow - fajnie byloby chwycic cos przynajmniej z matryca IPS lub PVA ( a nie TN ktora ma 80% monitorow na rynku). W okolicach 1000 widzialem na allegro jakies Samsungi ale o ich jakosci sie nie wypowiadam - nie widzialem ich w pracy. Niektore modele Iyamy tez ludzie chwala - ale tez nie mialem w reku wiec nie polece. Mam wrazenie ze cos wartego uwagi zaczyna sie w okolicach 1500 pln.
Przy tak duzych przekatnych najwiekszym problemem w tanich monitorach jest nierownomierne podswietlenie matrcy - to najczestsza ich bolaczka. Szczegolnie wychodzi to przy filmach. Tanie monitory LED maja podswietlenie krawedziowe ( wiec nie sugeruj sie ze LED oznacza automatycznie lepsze )- na dobra sprawe to na porzadny monitor LED Cie prawdopodobnie nie stac.
ot propozycja
http://allegro.pl/monitor-dell-u2412-matryca-ips-1920x1200-3-lata-gw-i2762739652.html
http://allegro.pl/monitor-24-dell-u2412m-u2412-u2410-fhd-ips-i2771283336.html
jasne, niech najlepiej do grania to sobie eizo kupi albo jakis inny barco.
ludzie maja jednak konkretnie nawalone we lbach momentami.
Monitor do grania/filmów to spokojnie matryca TN wystarczy. Raz, że obecne generacje to nie te TN co kiedyś, a dwa to to co Lutz napisał.
