Niestety, jeden SIXAXIS całkowicie odmówił posłuszeństwa, drugi działa normalnie, a na tym żadna lampka się nie pali, nie jest rozpoznawany, nic. Może jakiś problem z gniazdkiem USB, nie wiem.
Ktoś miał taki problem, udało się naprawić? Są w Warszawie jakieś serwisy, które to robią?
Może na początek zresetuj pada. Z tyłu masz taką małą dziurkę na długopis, spróbuj ją wcisnąć.
Jedynie co mi jeszcze przychodzi do głowy, to podłączenie pada do komputera i sprawdzenie, czy jest w ogóle wykrywalny przez system i czy się ładuje. Jeżeli po tym nadal nie będzie wykrywalny, to raczej pozostaje tylko serwis.