Tak jak w temacie poszukuję małego Mp3 playera z wyświetlaczem (nie musi być kolorowy). Do tej pory używałem Sansa Clip, ale ma on jedną wadą a mianowicie pewien problem z kolejnością plików jeśli jest ich ponad 100.
Np po nr 010 będzie odtwarzał nr 100 ileś zanim wróci do 020. Jest to dość irytujące przy słuchaniu audiobooków.
Jakieś propozycje?
Moim zdaniem, paradoksalnie, najlepszą opcją by mieć teraz odtwarzacz MP3 z zajebistą baterią jest kupienie sobie Nokii 130. Koszt 80zł, słuchanie muzyki około 40 godzin non-stop. Tyle że trudno ją sobie przypiąć klipsem ;)