Witam. Czy tylko mnie zaczyna irytować najnowsza odsłona FIFY? Błędów jeszcze tylu nie widziałem w innej fifie. Zacznijmy od niewidzialnych zawodników. Biegnę, biegnę i coś mi odbiera piłkę... Nic nie widać i nagle podanie i piłkę ma przeciwnik. WTF? Innym razem podanie do "nikąd" dziwnym sposobem coś zatrzymuje piłkę, piłka się porusza i podanie... Innym razem było coś fajnego. Przewijam kalendarzowe dni :) i tu nagle powiadomienia. Milan zostaje zwycięzcą ligi. Zdziwienie osiąga zenitu, kiedy okazuje się, że nawet nie ma połowy sezonu. O.o Dobra następne powiadomienie... Inter mistrzem ligi włoskiej! Co...? I potem jeszcze było 6-8 takich powiadomień jedno po drugim. Następna przygoda, to tak jakoś na początku. Kończę sezon i przy wczytywaniu nowego sezonu konsola się zacina. Nic się nie da zrobić, resetuję xboxa i kończę sezon i to samo... Pożalę się jeszcze na temat Legendarnego poziomu trudności. Tylko ja uważam, że w nim po prostu komputer "kantuje"? Wszyscy biegają tak szybko, że dogonić ich za nic nie dogonisz, mając jednych z najszybszych piłkarzy w grze. Specjalnie po meczu sprawdziłem piłkarzy przeciwnika, to większość drużyny wolna jak muchy... To samo z faulami, ledwo wejdę w piłkarza przeciwnika i sędzia odgwizduje faul. Komputer często "kosi" mnie od tyłu i ani mowy, żeby jakikolwiek faul wyłudzić. W Fifie 13 poziom Legendarny nie jest przedstawiony jako "większa inteligencja piłkarzy", a jako "mamy wsparcie z góry i tak wygramy". Dlaczego Fifa 13 jest tak zjechana? Jest jakieś na to wytłumaczenie?
