ja mam taką przypadłość, że gdy się konkretnie nie wyśpię... to potem rano pare godzin musze smarkać, oczy swędzą itp.. tragedia, nic tylko się pochlastać.
Nie chce brać ciągle tych świńskich leków, ale też nie wiem co robić czasami bez nich. Nierzadko mam dodatkowo zły sen który rano powoduje reakcje alergiczną. dziwne bo dziwne ale tak jest.
jeśli już nie miałem pod ręką lekarstw, to przepłukiwałem twarz zimną wodą i może nie pomagało w 100% , ale w pewnym stopniu zmniejszało wszystkie dolegliwości.
No i współczuję...