http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9051988,Lekcje_o_zamachu_w_Smolensku.html
Co to ma być? To ma być szkoła wolna od przemocy, polityki i innych ustrójstw? Dyrektor powinien zawisnąć za takie coś. Zamach. Niech ktoś zrobi zamach na jego dupę.
OGIEŃ.
To chyba przesada, by naszym dzieciom prezentować tylko jedną i to bardzo radykalną myśl polityczną? Tym bardziej że to nie pierwsze tego typu zdarzenie - mówi jeden z rodziców.
To mają być lekcje historii? Prezentujące tylko jeden pogląd polityczny? To czysta manipulacja i próba indoktrynacji - denerwują się rodzice, z którymi rozmawialiśmy.
Pomijając bardzo naciąganą tezę o zamachu, nie zgodzę się jak zwykle z szukającymi na siłę sensacji "redaktorami" oraz dbającymi o edukację swoich pociech rodziców. O ile dobrze pamiętam w podręcznikach szkolnych Lech Wałęsa lub jak kto woli TW Bolek jest przedstawiany jako bohater i wyzwoliciel Europy z rąk komunistów. Nie widzę więc powodu dla którego można było wszczynać wielkie awantury o to, ze przedstawiono właśnie odmienny pogląd do rozważenia przez uczniów.
Podstawą powinno być zorganizowanie po projekcji takiego filmu dyskusji. Skoro ten standard został spełniony, to zupełnie nie widzę problemu.
Moralność Kalego Aborczej jest oczywiście trudna do udźwignięcia dla zwykłego, przyzwoitego człowieka. Do pewnego rodzaju obłudy ciężko jednak przywyknąć, nawet jeśli jesteśmy nią bombardowani każdego dnia.
Jedno i to samo ciągle, a dowodów brak.
Wicedyrektor Białokur mówi, że choć prywatnie nie zgadza się z treścią filmu, to uważał, że skoro obejrzało go ponad pół miliona osób, to warto go również pokazać uczniom.
Że co??
Zabrałbym dziecko z tej szkoły.
Byle nikt temu wicedyrektorowi nie pokazał RedTube - bo jak się zasugeruje ilością tam obejrzanych filmów, to kto wie co mu przyjdzie do głowy
.."Do pewnego rodzaju obłudy ciężko jednak przywyknąć, nawet jeśli jesteśmy nią bombardowani każdego dnia"
..dobrze by było Hajle abyś sobie te swoje "zdanko" przemyślał, razem z ową "moralnością Kalego" bo jak dla mnie jesteś typowym przykładem "ofiary" złożonym na ołtarzu "prawd pozornych" obłudnego "politykierstwa" ;) ..Równie dobrze możesz lansować pogląd że z drugiej strony księżyca jest wyjątkowo interesujące życie a ci co twierdzą inaczej są zaślepieni podłą naukową propagandą Gazety Wyborczej ;)
To tak jak z posyłaniem szkolnych ateistów na salę gimnastyczną gdzie koleś od infy puszcza film o JPII w rocznicę jego śmierci, jak u mnie w szkole.
Co do sprawy to puszczanie uczniom bzdur niepopartych dowodami to niezłe psucie w głowie i chowanie na nowych Błaszczaków.
Jak ustaliliśmy, za jej dyrektorowania z tych ze świata polityki poza Pilisem i Cenckiewiczem zaproszono jeszcze: Janusza Korwin-Mikkego, Aleksandra Szczygło (z PiS, szefa BBN w kancelarii Lecha Kaczyńskiego), Konrada Szymańskiego (eurodeputowanego PiS)
Już wiemy, czemu zdecydował się na projekcję filmu. Było to rzeczą naturalną, jeśli spojrzymy na ludzi, których skwapliwie zapraszał, a raczej z jakich środowisk politycznych pochodzą, pochodzili. Zaczęli prać mózgi, bądź co bądź byli to dorośli ludzie, więc efektów chyba nie przyniesie. Mogliby puścić dzieciom. Naiwny głupiec będzie wierzył w takie dyrdymały.
spoiler start
Tak, wiem. Nie jestem prorosyjsko-platformerski
spoiler stop
To już jest propaganda. I jaki ku*wa zamach??? Jak się lata gruchotami i ląduje przy 0 widoczności na starym lotnisku to wiadomo co się stanie.
Błaszczaków.
Płaszczaków.
Pomysł idiotyczny i kompletnie mijający się z celem - do tego dochodzi nazwanie katastrofy zamachem, które sięga absurdu. Co nas jeszcze czeka?
Tupolew ścinał drzewa, ale poobijany wylądował awaryjnie w błocie. O 8:39 rozerwała go siła wybuchu bomby próżniowej i ona też zabiła część pasażerów. Ci, którzy przeżyli, zostali zamordowani strzałami z broni palnej.
Brak mi słów...
Czemu ludzie od "zamachu" tak uczepili się bomb paliwowo-powietrznych? Gdzie w takim samolocie miejsce na rozpylenie aerozolu? Czy oni w ogóle wiedzą czym jest i jak funkcjonuje bomba paliwowo-powietrzna? Mam wrażenie, że pan Szymowski tego niestety nie wiedział.
Gdyby napisał o pakunku c4, semtexu czy RDXu - okey. Ale bomba paliwowo-powietrzna?! Litości!
Robienie wielkiej afery z niczego. Serio sie burzycie z powodu, że jakiś dyrektor puścił w jakiejś szkole film przedstawiający teorie, że w Smoleńsku był zamach? Ja mam to w dupie. Wiadomo, że zamachu na 90% nie było, ale nie rozumiem oburzenia.
Podkreśla, że projekcja została poprzedzona jego kilkuminutowym wstępem, w którym wyraźnie zaznaczył, że na temat katastrofy smoleńskiej toczy się dyskusja a "List z Polski" to tylko jedno z proponowanych wyjaśnień. - A po filmie odbyła się dyskusja. Na sali obecny był reżyser, uczniowie mogli zadawać mu pytania - dodał.
Więc o co chodzi? Liceum, zdaje sie, nie jest przymusowe i w każdej chwili można sie z takiej szkoły wynieść.
Ciekaw jestem gdzie schowali tą bombę próżniową :D On chyba nie widział jak to wygląda :) Przecież taka cholera jest wielkości średniej ciężarówki :)
A ja nie mam wątpliwości że to był zamach. Wy też nie będziecie mieli, po obejrzeniu pierwszego filmu śledczego pt: "10.04.10" nakręconego przez popularną dziennikarkę śledczą - Anitę Gargas.
Aktualnie używa się określenia "termobaryczna" (zresztą kalki z języka rosyjskiego), rozmiary ładunków są różne, od grantów ręcznych do kilku ton. W Polsce raz użyto wybuchu przestrzennego w celach przestępczych (tak naprawdę był to eksces domorosłych pirotechników).
Prorok jakiś na onecie?
...
Ha, moja była szkoła ;D Nie wiem, czemu ktoś kazał to komukolwiek oglądać, ale przynajmniej ludzie mieli przerwę w lekcjach.. Wątpię, że ktoś wziął to na poważnie. A próba indoktrynacji licealisty spotyka się najczęsćiej z buntem, więc jest na +.