Urządzam mieszkanie i planuje kupić dwa telewizory, 75 cali do salonu i 65 cali do sypialni. Upatrzyłem sobie już modele:
Widzę tylko, że o ile jeszcze niedawno nie było żadnego problemu z kupnem tych modeli tak ostatnio jest coraz większy problem i zastanawiam się czy warto czekać czy jednak brać póki są. Może być tak że za chwilę już tych telewizorów nie dostanę w sklepie? Generalnie oba telewizory mają być pod oglądanie NETFLIXA i pod granko na ps5, musowo 120hz i musowo do sypialni OLED a do salonu nie (bo nie stać mnie na 75 calowego dobrego oleda).
A może macie jakieś lepsze propozycje (szczególnie jeżeli chodzi o salon bo jeżeli chodzi o tego oleda od LG to jestem w zasadzie już przekonany). Nie chciałbym przekroczyć 14-15k za oba te telewizory.
LED do salonu i OLED do sypialni...
Kontrowersyjny wybór, choć nie pozbawiony sensu!
OLEDy lubią ciemność, więc pomieszczenie sprzyjające staraniu się o 500+ sprawdzi się jak ta lala! Wynika to z matrycy, której powierzchnia jest jak lustro - odbija absolutnie wszystko, więc duże nasłonecznienie mocno wpływa na komfort oglądania.
Natomiast do salonu, gdzie tego światła pewnie będzie więcej, warto rozważyć również QLEDy, które w takich warunkach sprawdzają się najlepiej w mojej opinii.
I to niekoniecznie musi być Samsung - TCL w swoich wyższych seriach może konkurować nawet z SONY.
Jeśli masz możliwość, to pojedź sobie do jakiegoś dużego elektromarketu i zobacz na własne oczy jak świeci:
TCL 75C735
Nie mniej uważam, że Twoje typy są bardzo solidne!
Odpowiadając na Twoje pytanie, czy czekać?
Tak jak wcześniej napisano, listopad to poza mistrzostwami również black friday, w który to dzień są zdecydowanie najlepsze ceny w roku (choć nie na wszystko), ale czy aż tak bardzo, żeby czekać?
Biorąc pod uwagę szalejącą inflancje na twoim miejscu bardziej polowałbym na raty 0% o jak najdłuższym okresie kredytowania - kredyty konsumenckie nie podlegają pod vigor i ich oprocentowanie nie może ulec zmianie w trakcie umowy.
Lepiej jednego QD-Oleda za 15k a to co masz teraz wstaw sobie do sypialni czy tam na odwrót.
A na marginesie to duze panasonice są dosyć tanie w porównaniu do konkurencji i ambilight może spoko wyglądać w salonie.
Z tym czekaniem to nie wiem. Sytuacja jest niepewna i są napięcia na linii Chiny zachód więc może być jak z autami.
Powiem tak będzie jak z autami na pewno tylko nie wiadomo kiedy tego nie mogę przewidzieć to wiedzą tylko decydenci.
No i czekanko bardzo mi się oplacilo, nie pamiętam dokładnie ale jeszcze chwilę temu ten LG C12 był za 6799 a teraz już 7999.
Kupiłbym C11 ale już nigdzie nie idzie dostać.
Kur ja tu sobie sprawiłem nowy tv za 2500 zł 65 cali i myślałem, że złapałem Pana Boga za nogi.