Nigdy nie byłem na zawodach F1, nawet nie interesuję się aż tak bardzo tematyką, ale cholernie chciałbym zobaczyć jakiś wyścig na żywo, w związku z tym mam kilka pytań odnośnie tegorocznego wyścigu w Budapeszcie.
- gdzie najlepiej (i najtaniej kupić bilety?), znazłem na oficjalnej stronie, że 2-dniowa wejściówka to 90 euro,
- do kiedy będzie można kupić bilety (lub inaczej - od kiedy będą drożały?),
- nie jestem jakimś krezusem, więc chciałbym wziąć zwykłą wejściówkę za 90 euro, ile będzie takich biletów? wyczytałem, że tam wchodzi nawet kilkaset tysięcy ludzi i prawie zewsząd widać 80% toru - prawda to? czy to znaczy, że bilety nigdy się nie skończą? i że nawet będzie coś widać? :D
Jakieś inne cenne rady? Coś słyszałem, że obok zawsze rozstawia się jakieś miasteczko F1 / pole namiotowe i jest kozacka atmosfera, może warto się tam ulokować? Pewnie z noclegami na czas F1 w Budzie może być słabo? Chociaż te same w sobie są tanie nawet jak na polską kieszeń...
Dzięki za pomoc.
Wydaje mi się, że stanson tam był. I chyba nawet brał udział w wyścigu w zastępstwie za Glocka z czasów Toyoty w F1.
s1`, na pierwszym wyścigu na Hungaro było ponoć 200 tysięcy widzów.
Behemoth, pewnie nieźle namieszał na torze.
z reguly obojetne gdzie sie kupi... bo z oficjalnej strony zlodzieje jeszcze chca za przesylke calkiem sporo.. i wychodzi mniej wiecej tak, ze na to samo wychodzi jak kupisz na miejscu, a najlepiej od konikow
http://www.hungaroinfo.com/formel1/tickets_all_pl.htm
tu masz ceny biletów, tak jak pisałeś 90 euro kosztują weekendowe stojące, co oznacza że w zasadzie możesz sobie chodzić po okolicach toru bez przeszkód
gdyby kolega Dessloch doczytał, to znalazłby informację, że zakupione bilety można odebrać na miejscu, nie płacąc za przesyłkę
I nie ma kilkaset tysięcy widzów, a atmosfera jest naprawdę rewelacyjna :)
zatyczki do uszu się przydają, ale z tego co pamiętam są w zestawie
aha, pod koniec wyścigu kieruj się w stronę bramek, gdzie można dostać się na tor - tłum biegnie oglądać dekorację i zbierać gumę z toru :)