Bo coraz częściej czytam artykuły i nic z nich nie rozumiem:
(kilka linijek tekstu, więc dacie radę)
Srsly, wtf.
I bonus - ktoś zauważył ile forsy Biedronka pompuje w Onet? Zaczęło się od "testu skuterów z Biedronki", ale żadnego testu nie było (tylko przepisana ulotka reklamowa w/w sieci), teraz co drugi dzień na głównej widzę a to "pendrajva z Biedronki" a to "rajstopy z Biedronki", ja pierdzielę.
Czytasz "artykuly" na onecie wiec czego oczekujesz? Onet to taka biedronka wsrod portali informacyjnych.
To jest wlasnie to o czym mowie od czasu, kiedy zobaczylem testy gimnazjalne i mature.
Chca chyba poszerzyc analfabetyzm w Polsce i ludzi zrobic mniej swiadomych i mniej wiedzacych obnizajac az do takiego stopnia poziom edykacji.
A co najgrsze widac juz efekty.
A onet rzucilem kiedy zaczal sie robic strona porno.
Osobiście nigdy nie czytałem onetu, a fuzja strony Eurosportu z onetem, to jest niezła porażka.