Macie jakiś swój luźny ranking postaci grywalnych w serii AC gdzie ocenicie pod względem "twardości charakteru", historii jakie dana postać przeżyła?
U mnie lista wygląda tak:
1. Bayek
2. Ezio
3. Connor
4 .Eivor
5. Edward
...
Możecie również uzasadnić dlaczego.
Tak samo, który ze zwiastunów wprowadzających nową odsłonę AC do was przemówił, zrobił wrażenie, zachęcił do zagrania.
UWAGA SPOILERY.
Kassandra. To postac, ktora zyla najdluzej z wszystkich postaci w AC. Urodzona 450 lat p.n.e. , a zmarla w 2018 roku. Jest to dla mnie tez postac naprawde tragiczna . Zrzucona z gory przez swojego przybranego ojca. Zdradzona przez swojego prawdziwego ojca. Traci Phebe, ktora byla dla niej jak corka. Traci meza w wyniku zamachu. Zmuszona oddac swojego syna pod opieke dziadka z powodu polujacego na nia kultu. Dziadek wyplywa do Egiptu. W DLC do AC V widac i czuc jej bol. Staje sie osoba, ktora jezdzi od artefaktu do artefaktu sterowana przez przedstawicielke ISU. Slychac bol w jej glosie, kiedy mowi, ze kiedys miala orla Ikarosa. Odsuwa sie od ludzi bo nie chce widziec jak umieraja. Kiedy oddaje berlo widac, ze robi to bez zalu. Przezyla mnostwo wojen, widziala tyle smierci, pieszo obeszla swiat. Plakalem jak bobr, kiedy umierala. Pomimo tego do konca miala na wzgledzie dobro innych ludzi. Nawet smierc Enzio nie byla tak dolujaca jak jej.
A czemu nie Alexios? Mi to nie siadło za bardzo popłynęli z tą lagą etc. Ezio miał za to piękne zakończenie i "realne".
Chyba Kasandra
Potem to trudno powiedzieć, ale miałem słabość do Bayeka
W tych kategoriach zdecydowanie wygrywa moim zdaniem Edward. Twardy, nie kryształowy, z bardzo ludzką motywacją, świetna postać.
Ale ogólnie uważam że seria ma ogólnie bardzo udanych protagonistów. Bardzo lubię Bayeka, Kassandrę, Eivora czy Ezio.
Ale największy kozak to oczywiście Edward.
