Chciałbym kupić tablet jako prezent dla dziewczyny. Najbardziej będzie go używała do czytania e-book'ów i przeglądania internetu. Czasami tablet będzie wykorzystywany do oglądania filmów w podróży i grania w gierki typu Angry Birds (dosyc czesto ;P). Budżet jakim dysponuje to 500 zł. Czytałem trochę i uważam, że tablety Ainol'a jak na chinole są całkiem w porządku. Moją uwagę przykuły zwłaszcza te dwa:
http://allegro.pl/tablet-ainol-novo-7-aurora-ips-1-2ghz-1gb-16gb-i2834982086.html
http://allegro.pl/tablet-ainol-crystal-2x1-5ghz-8gb-ips-jelly-bean-i2853076699.html
Jako, że jestem totalnym laikiem w tych sprawach to pytanie kieruję do was. Czemu tablet posiadający procesor 2 rdzeniowy jest sprzedawany tylko o 10 zł drożej ? Czyżby wersja Androida była na nim jakaś trefna? Bo tylko to mi się narzuca. Który z nich byście polecili ? A może jeszcze jakiś inny ?
Różnica jest taka że pierwszy ma 16GB pamięci, a dwurdzeniowiec tylko 8GB. Stąd podejrzewam niewielka różnica w cenie.
Biorąc pod uwagę że oba tablety mają czytnik microsd - brałbym wersję dwurdzeniową. Jak zabraknie miejsca to zawsze można użyć karty SD. A rdzeni w przyszłości nie powiększysz :)