Witam, szukałem trochę po necie myszek i spodobały mi się dwa modele, które moi znajomi wychwalają pod niebiosa i spierają się która lepsza. Tak więc te myszki to Razer Deathadder 2013, oraz A4tech Bloody V5 czy tam V7, nie pamiętam. Tak więc Razer to znana dobra firma, z która jestem tak jakby "zaprzyjaźniony", ponieważ mam już Krakeny od nich oraz Deathstalkera. Z drugiej strony A4tech, też podobno dobra firma, myszka tańsza i ma te 3 moduły czy coś. Tak więc, którą bardziej mi możecie polecić, a może lepiej kupić jakąś inną myszkę?
Proszę o pomoc ;)
Też szukam dobrej myszki tak do 100 - 150 zł do gry po sieci(cod mp). Na pewno ma być przewodowa, bo a4tech g7-630 którego mam jest bez przewodowy, trochę mały i ciągle się zacina/laguje i zaczyna mnie to już denerwować.