Przeglądam sobie internet, przeglądam a tu nagle ! :
www.ps3site.pl/konsole-wstrzymuja-rozwoj-gier/69106/
Zapraszam do lektury.
Niesamowicie odkrywcze. Tylko co z tego, skoro gry na konsole wciąż są ładne, a do tego zmuszają twórców do lepszej optymalizacji swoich produkcji? W nagrodę dostają o wiele większe zyski niż z jakiejkolwiek produkcji stricte pecetowej. Nie można powiedzieć, że konsole "hamują" rozwój gier. One ten rozwój regulują.
niewiele gier potrafi wykorzystac nawet to co jest teraz na konsolach, wiec tez nie rozumiem tego lamentu tworcow? zreszta jak widac po battlefield3 - jak ktos potrafi to zrobi.
W konsolach nie ma zadnej mitycznej mocy, to zwykle, stare 6 letnie komputery. Gry chodza na nich w 1280x720, albo nawet 1000x600. Bariera juz dawno zostala osiagnieta. Teraz zostaje im tylko zmniejszanie jakosci tekstur i rezygnowanie z AA.
Poza tym, konsole nie pomagaja w optymalizacji. Na PC porty sa slabo zoptymalizowane(bulletstorm, brotherhood, black ops), a tworcy ograniczaja sie do zwyklego obciecia grafiki do medium/low na konsolach, zeby miec te stale 30fps.
Rynek Pc jest dosyć dziwnym rynkiem. Stale zmusza posiadaczy kompa do ulepszeń swojego sprzętu. A te ulepszenia z każdym rokiem droższe... Wielu ludzi w celu zaoszczędzenia kasy kupuje konsole, które IMHO są lepsze do grania w gry :] Ponieważ kupujesz taką konsole w 1 roku od premiery płacisz 1.5 tysiaka i masz konsole na ok . 5 lat ( w zależności od czasu trwania generacji) i spokojnie pykasz w najnowsze tytuły:] A np. na moim 2.8 letnim kompie taki CoD BO nie uciągnie , a poza tym szybko by się karta przegrzała . Wdg. konsole jednak trochę wstrzymują rynek, ponieważ już mają parę lat na karku :] ( Ponad 5 ) A komputer co roku ulepszany pociągnie o gry na lepszych detalach lecz koszt takiego komputera jest nie raz 5x razy droższy od konsoli.
@up, wniosek jest prosty.
Masz kase, grasz na PC w najlepszej grafice.
Nie masz, grasz na konsoli.
Jedyne co konsole moga wstrzymywac to rozwoj pod wzgledem grafiki ktora, nie oszukujmy sie, malo jest wazna w grach. Jest teraz idealny okres by tworcy wlozyli wysilek w rozwiniecie "miodnosci" w grach a nie technologii.
[6] http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=369_371&products_id=11412
Jeśli to jest 5x drożej od 2000zł to fajnie masz
[9]Za pierwszego X60 dałem jakieś 2,5x mniej i od tamtego czasu uprgradować go nie trzeba. Fakt, że w międzyczasie zmieniłem go na "slimkę" ale to z wyboru a nie z musu. Kompa w tym czasie wymieniłem w całości - poza obudową i DVD, a już teraz boję się że na premierę Wiedźmina2 - wymiana grafiki może się okazać niezbędna (oby nie).
[9] Chodziło mi oto , że jakby ktoś co rok ulepszał kompa żeby mu wszystko na Full Detalach chodziło to w ciągu 5 lat wydałby ok. 5 tysiaków,a xbox kosztuje ok. 1 tysiaka
Nawet jak ma się bardzo wydajnego PeCeta to w kazdej grze będzie jakis spadek plynnosci przez zje*baną optymalizacje kodu. Dlatego od jakiegoś czasu ja preferuje konsole, bo wkoncu nie wytrzymuje zeby co 2 lata nową karte kupić. Z moim kompem jest tak ze tym razem będe musial wymienic praktycznie calego. Przez plyte gowną ktora nie obsługuje AM3 i mam teraz 3 rdzeniowego "żęcha" z ktorym trzeba bylo sie urzerać. Więc pier..... nie kupuje PC tylko biore PS3 i mamy szczęsliwe zakonczenie. I tak tez zrobilem :)
Zaraz dojdziecie do wniosku że na kompie sprzed roku nie da się grać w nowsze gry. Mój komputer ma prawie pooonad 3 lata, za wszystkie części zapłaciłem wtedy jakieś 2200zł i do tej pory nie mam problemy z najnowszymi grami w full rozdzielczościach. Jedynym moim wkładem było zakupienie jednego wiatraczka do obudowy i nowego coolera na CPU w celu podkręcenia go...
Nie twierdze że konsole są złe czy coś. Sam lubię czasem u kumpla pograć ale takie pieprzenie jest wpieniające
egzi -> Jaki masz proc i grafikę w tym ponad 3 letnim kompie za 2200zł. Pytam z czystej ciekawości, skoro grasz we wszystkie nowe gry na full detalach na nim. I podaj jeszcze rozdziałkę jak możesz.
Ja na swoim 2 letnim w wiele gier nadal mogę grać na fulldetalach w 1920x1080 ale skłamałbym twierdząc że to norma.
C2D E6550 przekręcony na 2x3,0
Był GF 8800GT ale się usmażył rok temu i wymienili ma na HD4850 od asusa ( oczywiście taktowania podkręcone). Rozdziałka nie za wielka 1280x1024.
A mi chodzi o wypowiedzi twierdzące że na 2-3 letnim kompie to nic się nie da odpalić, a jak już to na minimalnych lub min/średnich...
Na rozdziałce 1920x 1080 pewnie nie odpalał bym wszystkiego na full ale nie o rozdzielczościach tutaj jest mowa
Ja na sowim , który ma ok 2.5 roku mogę grać 20 minut bez szwanku :] Później karta się przegrzewa i spada mi do 5-15 fpsów :] Mam 3 gb ram, Dual core 2.6 ghz + kartę gównianą Geforce 8600 Gt 256 mb... Tylko musiałbym całego kompa wymienić :]
[7] W multiplatformówki i owszem, ale konsole warto też posiadać dla gier, które na PC po prostu nie wychodzą. A jak wiadomo takich jest masa.
Ameryki nie odkryłeś. Ludzie co wy gadacie widzieliście Battlefield 3, jak w tej grze grafa wygląda, a konsole to dziadostwo. Lecz rozumiem jeśli ktoś się ze mną nie zgodzi.
Jeśli już porównujemy ceny to należy porównać kompa, który był kupowany w momencie premiery konsoli.
Że teraz czy rok temu komputer stosunkowo nie duże pieniądze będzie wydajniejszy to nie jest tajemnica, jednak ile razy od czasu premiery konsoli musielibyśmy kupować nowego kompa za "stosunkowo nie duże pieniądze"?
Co do rozwoju gier, ja nie chce lepszej grafiki ja chce Ciekawa rozgrywkę a grafika już ma dobry poziom
- pecetów to to że trzeba wymieniać cześci jeśli chcemy odpalić gry...
+ konsol to to że nie trzeba tego robić
- konsol to to że dają z siebie wszystko i wiecej z nich się nie wyciśnie
+ pc mogą odpalić praktycznie wszystko po wymianie niektórych cześci
wychodzi na jedno ... jak płacimy to mamy
Oriin -> Jak pisałem wcześniej. Mój PC ma mnie więcej tyle lat ile pierwsze konsole (może kilka miesięcy młodszy) i wszystko mi śmiga a konsole niestety już niedomagają.
Cena to też nie żaden plus czy minus ponieważ sporą kwotę odbić sobie można na grach które są sporo tańsze.
A wyjdą nowe konsole, chcąc kupić ją w czasie premiery załóżmy ze zapłacisz 1300 zł to ja opylam starego kompa np: za 800 zł dorzucam to 1300 albo nawet te 1400 i znowu wyprzedzam cię technologicznie ;)
Według mnie konsole są dla tych co ich nie stać na pecety.Ale wiem że można się ze mną nie zgodzić, lecz ja tak uważam.
raczej odwrotnie - PC-ty są dla tych co nie stać na konsole.
Nie znam żadnego konsolowca który nie posiadałby też PC-ta (a gra w 90%+ na konsoli bo wygodniej), za to znam, wielu PC-ciarzy którzy nie posiadają konsoli.
Najczęściej wygląda to tak (jasiu lat 7):
- chlip, chlip, chlip, mamo a wszyscy w klasie mają kąpótery mi też jest potrzebny do nauki
- ok jasiu coś pomyślimy
mamusia z tatusiem biorą kredyt na 5 lat i kupują dziecku komputer do nauki
dziecko dostaje PC-ta i pierwsze co robi to instaluje gry skopiowane od kolegi z klasy.