Yo.
Problem jest następujący: komputer zwalnia jakoś po minucie lub dwóch grania w jakąś grę. Np. odpalam grę i stoję w lokacji A, mam dajmy na to 45 klatek. Mogę tę minutę stać w tym samym miejscu, jak również iść kawałek dalej i wrócić z powrotem. Wtedy w tym samym miejscu, gdzie poprzednio miałem 45 klatek teraz mam 20. Problem zaobserwowałem w kilku różnych grach, np. Far Cry 3, ArcaniA, Borderlands 2 czy Mafia II. Gra zwalnia niezależnie od tego na jakich ustawieniach gram, oraz jak duży freamrate osiągam. Spadek z 90 klatek na 60 jeszcze ujdzie, no ale zwolnienie z tych 40 klatek na 15 to już dupa. Wcześniej nigdy takiego problemu nie było. Oczywiście poszperałem na moim kompie i nie znalazłem niczego co mogłoby być za to odpowiedzialne. Komp jest przeskanowany i nie ma żadnych śmieci, temperatury podzespołów są normalne, użycie CPU czy pamięci także jest w normie. Poza grami nie zauważyłem aby cokolwiek chodziło wolniej/gorzej niż zawsze. Jakiś pomysły?