„Wszystkie kryptowaluty to oszustwo” - twórca dogecoina szczerze o cyfrowej walucie
No to zaraz będzie burza mózgów xD
Po latach bacznej obserwacji uważam, że kryptowaluty to ultraprawicowa, hiperkapitalistyczna...
I po tych słowach przestałem czytać dalej.
Jak się nie wie czym jest prawica, to faktycznie lepiej nie czytaj.
Taki "prawicowy" Pis jest bardziej lewacki niż lewica w Stanach.
O i już wyszedł z czeluści "mondruś" i już do PiSu wszystko sprowadził. Idź być baranem gdzieś indziej XD
Częstuj się ->
Odkad swiat odszedl za Nixona w latach 70 od parytetu zlota to wszystko jest teraz oszustwem i spekulacja.
Nie ma znaczenia czy to dolar, bitcoin czy kapsle po piwie bo to wszystko teraz jedna wielka ruletka ktora sie moze zalamac kazdego dnia i upasc.
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że waluty świata są oparte na wierze, a nie fizycznym pokryciu. Nie mniej to jest nadal pod większą, bądź mniejszą kontrolą banków. Kryptowaluta nie jest kontrolowana i może zostać zablokowana w każdym momencie przez dany kraj i pozamiatane. Z walutą nikt na to nie pozwoli.
No tak bo przecież kurs dolara co chwila waha się o kilkadziesiąt procent... A nie czekaj, jednak chyba nie. Czyżby dlatego że nad wartością dolara czuwa bank centralny, którego dba o stabilność waluty i wielkość dolara w obiegu jest regulowana, kiedy nad bitcoinem nikt nie czuwa, a jego ilość jest cały czas taka sama...
Jak już to kryptowaluty można porównać do akcji i giełdy, bo tam też jest jednak wielka spekulacja i zazwyczaj ograniczona ilość akcji, ale nie do walut bo to kompletnie bez sensu...
Za panowania Roosevelta, był zakaz gromadzenia złota przez obywateli, a ci co mieli złoto w różnej postaci, konfiskata. Mam nadzieję, że żaden kraj nie wyskoczy z takim chorym pomysłem.
No tak bo przecież kurs dolara co chwila waha się o kilkadziesiąt procent...
Oj zebys nie wykrakal i swiat sie nie zorientowal ze krol jest nagi i te wszystkie zielone paierki co drukuje so gowno warte.
Swoja droga chyba Tom Clency napisal ksiazke gdzie Rosja chciala zniszczyc USA przez atak terotytyczny i natychmiastowe kupno/sprzedazy dolara.
Poza tym jaki ma sens że mi piszesz, że dolar stracił od początku istnienia, popatrz sobie na wykres wartości bitcoina i przyrównaj do dolara a zobaczysz ogromną różnice. Dolar od lat jest stabilny, a krypto to jedna wielka spekulacja, raz w górę raz w dół.
wogsel -> Sytuacja dolara jest jaka jest to tylko zasługa tego że jest ściśle powiązany z gospodarką, tak jak inne znaczące waluty. Istnieje sporo ludzi którzy mogliby rozłożyć każda większą walutę na łopatki, a nie robią tego bo odbiłoby się to niekorzystnie na gospodarce światowej. Krypto nie są powiązane z gospodarką więc tam spekulanci nie mają zahamowań przed mocnym wahaniem kursem, dlatego takie zmiany w kursach.
kryptowauty to oszustwo przede wszystkim dlatego, że ich emisja nie opiera się o żaden kapitał. Ich realna wartość wynosi 0
Ja to widzę tak:
Ideą jaka przyświecała stworzeniu pieniędzy, było ułatwienie i usystematyzowanie handlu wymiennego.
Do dziś jest to główne zadanie walut.
Pod tym względem krypto działa tak samo jak waluty tradycyjne, szczególnie, że te drugie przestały mieć pokrycie w złocie. Oba te twory to sztuczne konstrukty, istniejące tylko dlatego, że my, ludzie nadajemy im kontekst i wartość, niezależnie czy są papiekiem/bilonem, czy ciągiem znaków binarnych realna wartość wszystkich walut na ziemi wynosi 0 co nie oznacza, że ich moc nabywcza również wynosi 0.
A to, czy kontrole nad walutami mają banki, magnaci czy reptilianie ostatecznie nie ma znaczenia - bogaci się ten kto ma kontrolę, reszta jest dymana!
Dobrze napisałeś na początku. Waluty służą do uproszczenia handlu. W teorii kryptowaluty miały być podobnie używane.
Niestety dzisiaj kryptowaluty służą do zarabiania na nich, a użycie ich w roli waluty, czyli do obsługi handlu, jest marginalne.
Bliżej im do akcji niż do waluty. Akcjami też można płacić, ale niewielu przyjmie akcje w roli zapłaty.
Kontrola ma zaś tylko tyle do rzeczy, iż jej kurs szaleje, bo nawet giełda ma mechanizmy kontrolne nad zbyt dużym wzrostem lub spadkiem. W kryptowalutowach dwukrotny wzrost "wartości" na przestrzeni dni nie dziwi.
Bliżej im do akcji niż do waluty.
O to to! Zdecydowanie się z tym zgadzam!
użycie ich (krypto) w roli waluty, czyli do obsługi handlu, jest marginalne.
Z tego co się orientuję, to kopanie krypto jest niczym innym jak obsługą transakcji kupna-sprzedaży. Bez transakcji nie byłoby kopania, więc ktoś tych transakcji musi dokonywać, prawda?
Z tego co się orientuję, to kopanie krypto jest niczym innym jak obsługą transakcji kupna-sprzedaży. Bez transakcji nie byłoby kopania, więc ktoś tych transakcji musi dokonywać, prawda?
Jest dokladnie na odwrot. To transakcji nie mogloby byc, gdyby nie wykopane bloki. Stad wlasnie na "przelew" trzeba czekac min. 10min (srednio), bo tyle mniej wiecej zajmuje wykopanie kolejnego bloku.
Kopanie to "zarabianie". Jak znajdziesz poprawny hash to dostajesz nagrode w postaci BTC (poczatkowo 50 BTC, ale ta nagroda jest zmniejszana o polowe co 210k blokow, po 64 takich zmniejszeniac bedzie rowna zero). I transakcji moze nie byc w ogole - gornik i tak zarobi (= dostanie nagrode).
Oczywiscie w rzeczywistosci te transakcje sa i gornicy dodatkowo zarabiaja na prowizji za ich "zaksiegowanie w bloku". Mozna o tym pomyslec jak o lodce (blok) i (dajmy na to) 100x wolnych miejscach (transakcje), ktore sa biletowane. Bilety sa sprzedawane na aukcji i na lodke wsiada (w duzym uproszczeniu) 100x posiadaczy biletow, ktorzy zaplacili najwiecej. Tym samym nawet jak nie bedzie nagrody za blok, to kopanie wciaz bedzie przynosilo profity z prowizji od transakcji.
Oj, moglbym tak dlugo jeszcze, wiec postawie kropke.
A odnosnie "klasyfikowania" krypto. Jak dla mnie to czysta piramida finansowa. Tyle, ze oferujaca ogromne mozliwosci zwrotu, takze cos za cos ;) Hazard w najczystszej formie.
zapewno chodzilo mu o "zamordystyczny ultraprawicowy hiperkapitalizm" xDDD
Jak kryptowaluty zostałyby w pełni środkiem płatniczym to jakaś instytucja musiałaby mieć nad nim kontrolę i oczywiście ustalić stały kurs. W obecnej formie nigdy się nie przyjmie. Dzisiaj bitcoin wegetuje i wyczekuje na pozytywne informacje lub negatywne całkowicie go dobiją.
Są stable coiny które jak nazwa wskazuje, mają cały czas taką sama wartość. Co do bitcoina to jest dla mnie największe zdziwienie, że waluta z tak długimi czasami przelewu i prowizjami ciągle jest top 1 tylko przez to, że była prekursorem.
Kryptowaluty nie stałyby się środkiem płatniczym. Są do tego źle zaprojektowane. Przy kosztach pojedynczej transakcji na kryptowalutach, wychodzi, że opłaty za płatności Paypalla to grosze...
BTC podobnie jak Ethereum obecnie nie nadaje się do płatności, bo te płatności za dużo kosztują.
BTC jest ciągle na topie tylko dlatego, że się na niej dobrze zarabia. Tzn. duzi gracze dobrze zarabiają na płotkach. To żadna waluta, tylko spekulacja.
powiedział to co wszyscy powinni widzieć ale po jego słowach 99% ludzi "ale jak to :) ?"
Z chwilą kiedy przeczytałem o tym newsie z mediów branżowych, wiedziałem że GOL nie przepuści okazji, żeby włożyć kij w mrowisko ;p
To dlatego że sprzedał wszystko na starcie za równowartość starej hondy civic, podobnie było z Sapkowskim i wiedzminem
każdy normalny wie że to przekręt. równie dobrze można by robić kopie banknotów na jakichś drogich drukarkach.
Większość kryptowalut była wymyślona z myslą o tym, że Twórcy kryptowalut na nich zarobią... Stąd taki a nie inny system kopania kryptowalut, który pozwala twórcom na uzyskanie dużej ilości danej waluty. Reszta to faktycznie ściema
Co do kapitalistycznej chęci zysku, to ja bym nie był taki pewien. Jestem przekonany, że za ostatnią bańką na kryptowaluty stały Chiny. I celem nie był ogromny zarobek, jaki uzyskali w ostateczności, dzięki idiotom, którzy kupowali je na górce.
Celem było napędzenie popytu na sprzęt elektroniczny. Dzięki temu nikt nie zaprotestował na podwyżki cen w fabrykach. Nikt też nie myślał o przenoszeniu produkcji do USA, skoro wszystko sprzedawało sie na pniu. Większe firmy jak AMD, Apple czy Nvidia podpisały wieloletnie kontrakty z Chińskimi firmami z pocałowaniem ręki. Nawet prawie doszło do tego, że Intel chciał przenieść częśc swojej produkcji.
Jest duże prawdopodobieństwo, że następnej bańki już nie będzie nigdy.
Król jest nagi.
Odpuściłeś sobie edukację naszych GOLowych ekspertów od cyberbezpieczeństwa, kryptografii i ekonomii? ;p Bo byś się przydał w natłoku tych farmazonów
Ogółem dziesiejsza dyskusja nie jest zła! Aż dziw bierze! Trole odpuściły temat, albo poziom świadomości i wiedzy o krypto, choćby w niewielkim stopniu, wzrósł :).
Naliczyłem tylko 3 komentarze o naprawdę niskim poziomie,
Dalsze 2 komentarze,
Nie będę dziś się udzielać :).
Pozdr.
najlepiej wcale się nie udzielaj. szajs kryptowalutowy możesz sobie wciskać gdzieś indziej jakimś naiwniakom.
1. gdzieś wciskam cokolwiek komukolwiek?
2. klasyczy przykład "nie znam się, ale się wypowiem" lub trolla, jeszcze nie wiem, którym jesteś. Jeżeli to pierwsze, to jesteś naiwniakiem zabierając głos w dyskusji o temacie o którym nic lub prawie nic nie wiesz, bo zasłyszałeś jakieś strzępki informacji i stałeś się "ekspertem".
Liczba nieskopoziomowych komentarzy rośnie.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Przeczytaj jeszcze raz moje pierwsze pytanie. Powtórzę: nikomu nie wciskam i nikogo nie wciągam w krypto.
Ci którzy wypowiadają się w jakimkolwiek temacie nie mając o nim pojęcia pozując na mających pojęcie są "po prostu zwykłymi naciągaczami i złodziejami".
Pytanie na poważnie: granie na giełdzie jest wg ciebie złodziejstwem?
Oj tam oszustwo. Strzyżenie baranów to naturalny rytuał baranów i postrzygaczy. Choć trzeba przyznać, ze peak na poziomie 250 k PLN/BTC to było mistrzostwo świata w goleniu baranów.
Niestety ale biedaczek właśnie przegrał więc ciężko mu teraz na sercu. Tik Tok który był głównym motorem napędwym dla mem coinów własnie został wyłączony i nie wolno już promować cryptoshitów przez tą platformę. Koniec shiba,doge,akita i innych shit coinów jest bliski.
I ma rację. Bitcoina to oszustwo bo nikt nie może zagwarantować legalności A więc wystarczy jeden czynnik i wszystko się sypie.
Z drugiej strony wszystkie waluty nie oparte na czyms fizycznym też są g... warte ale mają tą przewagę że stoi za nimi Państwo które w chwili obecnej gwarantuje legalność A w przypadku uzbrojonych państw masz dodatkową gwarancję legalności poprzez armię. Oczywiście cierpią na problem braku oparcia o coś fizycznego- są ciągle rozcienczane poprzez oszustwo polegające na ciągłym dokładniu nowych pieniędzy z powietrza A wpisywanych jako dług.