Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Winamp powraca w nowej formie

19.11.2021 13:56
Albanoid
2
8
odpowiedz
Albanoid
73
Pretorianin

Winamp. It really whips the Llama’s ass!

19.11.2021 13:55
1
7
Klemens
163
Generał

Winamp powraca? U mnie nigdy nie opuścił swego miejsca!

19.11.2021 13:55
1
7
Klemens
163
Generał

Winamp powraca? U mnie nigdy nie opuścił swego miejsca!

19.11.2021 13:56
Albanoid
2
8
odpowiedz
Albanoid
73
Pretorianin

Winamp. It really whips the Llama’s ass!

19.11.2021 13:59
Herr Pietrus
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Na co oni liczą, na walkę ze Spotify i Deezerem?

20.11.2021 03:10
3.1
Joee
38
Centurion

nie używam tych śmieci i nie mam zamiaru :)

20.11.2021 11:05
3.2
zanonimizowany1365373
4
Pretorianin

Tak. Mam kod akywacyjny na Spotify na 3 miesiące (w styczniu traci wazńość) . Nigdy mi się nie przydał I SF do teraz nieaktywny. bo nie ma on sensu. Używam Winampa od 1997 (ostatnio wczoraj) I to się nie zmieni. Więc już wygrali.

post wyedytowany przez zanonimizowany1365373 2021-11-20 11:07:02
19.11.2021 14:06
Ognisty Cieniostwór
4
odpowiedz
4 odpowiedzi
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

Ja przestałem korzystać z Winampa ładnych parę lat temu przez dużo niższą jakość dźwięku względem konkurencji. Ciekawe jak duża poprawa pod tym względem zajdzie w nowej wersji.

19.11.2021 19:45
JeicamPL
4.1
JeicamPL
87
This Unit have a Soul

A to jakość dźwięku nie jest aby zależna od plików muzycznych, które odtwarzasz? A nie samego odtwarzacza?

19.11.2021 23:11
Ognisty Cieniostwór
4.2
1
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

JeicamPL
Nie tylko. Robiłem porównanie na tych samych plikach oraz tym samym sprzęcie i odtwarzane przez Foobara brzmiały dużo lepiej. Coś musieli skopać w nowszych wersjach Winampa, bo ze starą przedpotopową wersją z okolic 2005 roku, której używałem aż do zmiany kompa w 2015 roku nigdy nie miałem takich problemów. To właśnie po zmianie kompa i zainstalowaniu nowej wersji zauważyłem, że Winamp gra dużo gorzej niż wcześniej.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2021-11-19 23:13:20
20.11.2021 00:20
4.3
zanonimizowany1358673
4
Generał

A to nie chodzi bardziej o kodeki dźwięku? Pamiętam, że kiedyś też z jakimś odtwarzaczem miałem problem właśnie przez coś tego typu.

20.11.2021 12:36
Ognisty Cieniostwór
4.4
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

Możliwe, że to przez kodeki, choć pewności nigdy nie będę miał, bo nawet nie mam jak tego sprawdzić.

19.11.2021 14:17
5
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

Wraca?
Ja go od 20 bez przery używam i nawet nie wiem jakiego innego programu w Windows uzywac do odtwarzania muzyki.
Podobnie z Windows obecnie Total Commander (wczesniej Norton Commander).
Jako pakera 7zip czy di zgrywania muzyki z plyt cdex tez od kilkunastu lat bez zmian.

Po co zmieniać cos co dobrze dziala i jest malo zasobozerne?
Im mniej bajerów, im prostszy UI tym lepiej.

post wyedytowany przez zanonimizowany1359977 2021-11-19 14:21:09
19.11.2021 14:28
👍
6
odpowiedz
zanonimizowany1346015
18
Generał

Te dwa paseczki, to nowe logo?
Fajnie, że wraca... U mnie osobiście poległ wiele lat temu w konfrontacji z QCD Player. Teraz może z ciekawości sprawdzę.

post wyedytowany przez zanonimizowany1346015 2021-11-19 14:37:35
19.11.2021 14:32
7
odpowiedz
katai-iwa
54
Senator

A to zniknął, ze wraca? U mnie siedzi non stop na kompie.

19.11.2021 15:01
keeper_4chan
8
2
odpowiedz
10 odpowiedzi
keeper_4chan
104
Generał

I tak Foobar2000 lepszy.
Po co drążyć.

19.11.2021 15:04
Ognisty Cieniostwór
😁
8.1
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

Też korzystam z Foobara2000. Jakoscią dźwięku wyprzedza Winampa o lata świetlne.

19.11.2021 15:22
8.2
1
Devil_Jack
17
Legionista

Foobara używam chyba z 15 lat i przez ten czas nie znalazłem nic lepszego. No i ten wygląd... Foobar uderzył w minimalizm, zanim stało się to modne.

19.11.2021 15:26
grish_em_all
8.3
2
grish_em_all
250
Grish

Same here. U mnie Winamp w pewnym momencie przegrał walkę z Foobarem właśnie ze względu na lekkość i brak zbędnych bajerów, a z drugiej strony obecność bardzo przydatnych bajerów.

19.11.2021 20:20
8.4
Hakim
246
Senator

Pamiętam jak lata temu jak WinAmp coś kombinował i przestał mi się podobać, w końcu przełamałem się i zainstalowałem tego foobara2000. Program, który wyglądał biednie, kompletnie mnie odrzucał, ale działał jak błyskawica i miał lepszy dźwięk.
Poustawiałem po mękach UI by to jakoś wyglądało.
I tak zleciało dobre kilkanaście lat, a ten kosmita jest ciągle ze mną.

A radyjka internetowe, które WinAmp też fajnie obsługiwał, dzisiaj słucham w RadioSure. Jest ze mną niewiele krócej (początkowo był Screamer Radio).

Ogólnie na PC bardzo lubię te stare aplikacje z topornym, jak na dzisiejsze standardy, UI.

post wyedytowany przez Hakim 2021-11-19 20:20:46
19.11.2021 22:38
tosiekkeisot
8.5
tosiekkeisot
93
Kapitan Hatteras

Ognisty Cieniostwór jakość dźwięku? Jakość dźwięku zależy przede wszystkim od typu pliku i od rzeczywistego sprzętu na jakim się słucha a nie programu, nawet jeśli sobie wymaksujesz equalizer ;)

19.11.2021 23:01
Ognisty Cieniostwór
8.6
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

tosiekkeisot
Od programu zależy więcej niż ci się wydaje. Robiłem porównanie na tych samych plikach (utworach) oraz na tym samym sprzęcie i efekt był taki, że odtwarzane utwory przez Foobara2000 brzmiały o wiele lepiej. Winamp w ostatnich latach był tak słaby, że odtwarzał gorzej od YT, co jest sporym wyczynem, bo na YT jest przecież duża kompresja plików. To właśnie przez to zainteresowałem się innymi odtwarzaczami i wybór padł właśnie na Foobara2000.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2021-11-19 23:02:11
20.11.2021 11:02
tosiekkeisot
8.7
tosiekkeisot
93
Kapitan Hatteras

Ognisty Cieniostwór a na jakim sprzęcie robiłeś to porównanie?

Widać ten program o którym piszesz ma jakiegoś rodzaju enhancery dźwięku, a może i lekki kompresor i dlatego wydaje ci się, że utwór brzmi lepiej, bo jest bardziej wyrównany przez kompresję, czyli w dużym skrócie cichsze momenty są głośniejsze, a te głośne są cichsze. Istnieją kompresory (np. zestawu Ozone 8 używanego przy produkcji muzyki), które mogą same (jak ktoś jest leniwy ;)) analizować ścieżkę dźwiękową i dopasować ustawienia, tak by dźwięk był lepszy i bardziej sprasowany. Może właśnie podobne ustrojstwo zastosowali w tym programie o którym piszesz. Wszystko co głośniejsze dla normalnego ucha wydaje się lepsze.

post wyedytowany przez tosiekkeisot 2021-11-20 11:08:54
20.11.2021 12:57
Ognisty Cieniostwór
8.8
Ognisty Cieniostwór
46
Senator

tosiekkeisot
Na swoim komputerze i słuchawkach. Puszczałem dokładnie te same utwory i różnica była kolosalna.

Czy ja wiem, czy w Foobarze jest jakiś kompresor? Słucham bardzo dużo elektroniki (głównie trance'u), gdzie jest bardzo dużo dźwięków o różnej tonacji w jednym otworze i takie sztuczne wyrównywanie głośności raczej nie wpływaloby dobrze na odbiór utworów. Wszystkie brzmią naturalnie i nie czuję, żeby program ingerował w to jak one brzmią.

Co do Winampa. Spadek jakości w tym odtwarzaczu zauważyłem po przesiadce na nowy komputer w 2015 roku i zainstalowaniu nowej wersji Winampa. Brzmiał on dużo gorzej od bardzo starej wersji Winampa z ok. 2005 roku, której używałem na starym kompie. Zresztą chyba nie tylko ja zauważyłem, że jest coś nie tak, bo był to właśnie okres, w którym Winamp bardzo mocno tracił na popularności i niedługo potem przestał być wspierany.

20.11.2021 22:40
keeper_4chan
8.9
keeper_4chan
104
Generał

Foobar2000 jest po prostu prosty i mało wymagający, świetnie się sprawdza w każdej sytuacji.
A dziwek głównie zależy od codec'a i jego ustawień i oczywiście od jakości nagrania.

21.11.2021 11:53
tosiekkeisot
8.10
tosiekkeisot
93
Kapitan Hatteras

Tak naprawdę najlepszy program to ten, który najmniej ingeruje w odtworzenie dźwięku. Jakość dźwięku na komputerze jest zależna tylko i wyłącznie od formatu pliku, stopnia kompresji zarówno audio, jak i rozmiaru pliku (żeby zaoszczędzić miejsce na dysku wycina się góre, nie słyszalną dla większości słuchaczy) rzeczywistego sprzętu na którym się go odtwarza i od kompozytora / producenta i ewentualnie specjalisty odpowiedzialnego za mastering, choć wszystkim tym może się zajmować tak naprawdę jedna ta sama osoba. Zwykłe słuchawki, a nawet te gejmingowe super surround, plus wypasiona karta zintegrowana są idealne do gier i do zwyczajnego słuchania muzy, ale na pewno nie do robienia porównań.

Trance, techno i inne gatunki elektroniki mocno kompresuje / prasuje się już na etapie produkcji. Można to nawet zobaczyć na widoku kształtu fali (nie wiem dokładnie jak to się nazywa w polskim języku, ale chodzi mi o waveform) Jeśli dany utwór jest powiedzmy zrobiony na -5db, czyli ma zostawiony "zapas" i nie dobija do zera, to wtedy program odtwarzający może podnieść głośność i dla zwykłego użytkownika brzmi to lepiej. Dla ludzkiego ucha wszystko co głośne i jaśniejsze brzmi lepiej. Już lata siedzę w temacie i często mam do czynienia chociażby z kompresją. Przepraszam za możliwie nieco chaotyczny opis, ale trudno to tak wszystko opisać w krótkim tekście ;)

post wyedytowany przez tosiekkeisot 2021-11-21 11:59:03
19.11.2021 15:09
rafq4
9
odpowiedz
rafq4
174
Shadow in the darkness

U mnie Winamp gości na komputerach odkąd je w ogóle mam. Nie wyobrażam sobie muzyki u siebie bez tego jakże prostego i intuicyjnego programiku. Co prawda dziś prym wiodą aplikacje typu Spotify, czy inne tego typu, zwłaszcza, że dostępność też większa przez smartfony itpd, ale jakoś dla mnie - dinozaura lat 90' i wczesnych 2000 - nie ma to jak swoista lista na dysku i w Winampie.

19.11.2021 15:10
.:Jj:.
👍
10
4
odpowiedz
1 odpowiedź
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

WinAMP to mega nostalgia, ale z AIMPem od lat ani razu nie poczułem potrzeby jego reinstalacji: https://www.aimp.ru/

post wyedytowany przez .:Jj:. 2021-11-19 15:21:03
19.11.2021 15:36
xKoweKx [stalker.pl]
10.1
xKoweKx [stalker.pl]
148
Stalker

Też używam od lat, foobara nie polubiłem, a winamp był biedny w opcje. Niestety średnio spodobała mi się ostatnia aktualizacja i nowa ikonka scroblera lastfm nie jest dopasowana do koloru skórki tylko domyślnie żółta :D

19.11.2021 15:47
Nevrast1
11
odpowiedz
Nevrast1
29
Chorąży

Wolę AIMPa i Foobara, ale z Winampem też mam fajne wspomnienia. Oby to był udany powrót :)

19.11.2021 16:08
SerwusX
😉
12
odpowiedz
SerwusX
102
Marszałek

Premium VIP

Nawet nie pamiętam kiedy musiałem odtwarzać lokalnie jakiś plik muzyczny, więc korzystam z domyślnego systemowego.

19.11.2021 17:01
😁
13
1
odpowiedz
zanonimizowany1262077
15
Legionista

MusicBee na Windowsie, Clementine/Lollipop na Linuksie.

Ostatnio gdzieś było jak Spotify i alternatywy zdzierają z artystów, więc "platforma dla „artystów i twórców audio” dająca im kontrolę nad ich „zawartością”." brzmi ciekawie, trzymam kciuki. Alternatyw na rynku nigdy zbyt wiele.

19.11.2021 22:24
tosiekkeisot
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
tosiekkeisot
93
Kapitan Hatteras

Czy ktoś pamięta skiny do Winampa? Wieże albo wzmacniacze lampowe? ;)

19.11.2021 23:09
.:Jj:.
😃
14.1
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

W większości przyzwoitych odtwarzaczy jest wsparcie dla skórek i spokojnie można znaleźć ciekawe pozycje dla miłośników takich klimatów. Tu parę dla wspomnianego wyżej AIMPa
https://www.aimp.ru/?do=catalog&rec_id=1146
https://www.aimp.ru/?do=catalog&rec_id=1027
https://www.aimp.ru/?do=catalog&rec_id=1206
https://www.aimp.ru/?do=catalog&rec_id=905

Ale chyba nic nie pobije pamiętnych skórek do WMP. HL2:

19.11.2021 23:09
.:Jj:.
14.2
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

TDK

19.11.2021 23:10
.:Jj:.
14.3
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

Terminator 3

Wstyd ale pod ręką nie mam żadnej z Matrixa.

Ale spokojnie do WinAMPa można znaleźć:
https://winampheritage.com/skin/matrix-online/144274
https://winampheritage.com/skin/official-enter-the-matrix-skin/132943

20.11.2021 00:14
hardcoholic
15
odpowiedz
1 odpowiedź
hardcoholic
148
Arten
Image

Wciaz mam 2.95 :p

20.11.2021 00:34
WolfDale
😉
15.1
WolfDale
84
~sv_cheats 1

Świetny motyw, taki wirtualny sprzęt.

20.11.2021 00:16
Bezi2598
16
odpowiedz
Bezi2598
152
Legend

Zbędna rzecz dzisiaj

20.11.2021 11:08
17
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1365373
4
Pretorianin

Tak. Mam kod akywacyjny na Spotify na 3 miesiące (w styczniu traci wazńość) . Nigdy mi się nie przydał I SF do teraz nieaktywny. bo nie ma on sensu. Za to Winampa używam do dziś od 1997 (ostatnio wczoraj) I to się nie zmieni. Więc już wygrali.
A o tym, że to zbędne narzędzie to chyba tekst dzieci/młodzików 15-25, albo takich, których pierwszy PC to core duo w górę.

post wyedytowany przez zanonimizowany1365373 2021-11-20 11:10:56
20.11.2021 20:35
17.1
1
Maxii
20
Chorąży

Nie tylko tekst dla młodych, którzy mogą już nie pamiętać tego tworu. Ja mam już prawie 30 na karku a Winampa nie używałem od lat. W sumie już nie pamiętam kiedy w ogóle słuchałem muzyki na kompie dłużej niż 20-30 minut. Po prostu teraz od tego mam telefon i usługę Spotify, gdzie jednym kliknięciem mam dostęp do swoich ulubionych kawałków.

20.11.2021 20:38
hopkins
17.2
hopkins
223
Zaczarowany

Hydro to po prostu tekst ludzi, którzy chcą mieć dostęp do ogromnej bazy muzyki zawsze i wszędzie.
Nie wyobrażam sobie teraz zgrywania płyt/ ściągania mp3.

post wyedytowany przez hopkins 2021-11-20 20:39:25
20.11.2021 22:54
Wiedźmin
😁
17.3
Wiedźmin
49
Legend

Też winamp używam od 1997 roku do dziś. Nic nie jest w stanie tego mi zastąpić w przypadku kompa. Wygodny dostęp do ok 100 tys. utworków w mp3 posegregowanych na gatunki. Poza kompem używam wieży Technics i zabawa płytami.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-11-20 22:54:52
20.11.2021 11:45
18
1
odpowiedz
Jerry_D
69
Senator

Aimp i niczego więcej mi nie trzeba.

20.11.2021 13:27
Flyby
19
odpowiedz
Flyby
247
Outsider

Winamp gra u mnie od zawsze. Już bez skórek i odtwarzania plików muzycznych. ..Gra tylko jedną stację, "1 FM Radio Blues"

21.11.2021 12:08
~leszek
20
odpowiedz
~leszek
94
AnsildAr

Winamp :)) wiedziałem że wróci:) , a w zasadzie jest cały czas, od kultowych programów nie odchodzi się:)

21.11.2021 12:12
A.l.e.X
21
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
152
Alekde

Majac apple music nie wiem po co uruchamiać wehikuł czasu. Muzyka własną ? Po co jak wszystko nawet w wersji przestrzennej jest online.

21.11.2021 21:55
21.1
1
Jerry_D
69
Senator

"Muzyka własną ?"
No i to jest właśnie odpowiedź. Jeszcze znajdziesz ludzi, którzy wolą mieć swoje, własne, na własnym sprzęcie, niż gdzieś tam "w chmurze".

Swoją drogą, jakby tak z 50 lat temu nastała nuklearna apokalipsa i wszyscy ocalali wylądowaliby w Metrze, to przynajmniej by sobie muzyki mogli posłuchać z gramofonu na korbkę. Dziś, gdy wszystko jest cyfrowe, w jakiejś tam chmurze, to po apokalipsie mogliby sobie, co najwyżej pograć na grzebieniu.

Technologie Winamp powraca w nowej formie