Weekendowy Mózgorezator #5 - Mindless Self Indulgence
super jest zobaczyć artykuł na temat zespołu, który się od dłuższego czasu zna :P
u mnie sytuacja jest odwrotna - słuchałem głównie ostatniej płyty, "If", a wszystko zaczęło się przy, z tego co pamiętam, NfS:Undercover, tam była piosenka "Never Wanted To Dance" i jakoś tak mnie wciągnęła, cała płyta "If" bardzo mi się spodobała, ale przesłuchanie dyskografii jakoś nie sprawiło ze mnie fana, nawet na jakiś czas w ogóle sobie odpuściłem zespół, do momentu, w którym natrafiłem na "If" na moim kompie i zacząłem znowu słuchać, szczerze? Polecam zespół każdemu, jeśli komuś się nie spodoba, trudno, w przeciwnym wypadku będzie mieć dodatkowy zespół służący za "odskocznię" od swoich standardowych klimatów (chyba, że ktoś ciągle słucha tego typu muzyki, co też jest możliwe xd).
Aż sobie przesłucham "If" i może napisze, które piosenki są najbardziej warte polecenia (w sumie wymieniona już przeze mnie "Never Wanted To Dance" wydaje mi się być warta odsłuchania)
Jak dla mnie to MSI jest zdecydowanie najlepszym zespołem spośród grup zaprezentowanych w twym cyklu. Bardzo dobrze się słucha. Śmiało można napisać: "Ryje beret". Oczywiście w dobrym znaczeniu :).
"Bitches" podłożone pod klip z Pokemonów ryje beret na całego.:P