Toshiba Qosmio X300
rozśmieszył mnie artykuł , a najbardziej cena tego czegoś , 8 tyś zł ... za takie coś mam super maga ekstra komputer stacjonarny , nawet za połowe tego , a wiadome jest że ŻADEN laptop nie jest do grania, to tak jak oglądac koncert na żywo , przez TELEBIM , chyba debile dadzą 8 tys za to cos , co wcale nie ma jakiś super parametrów , raczej standard
Trzeba być snobem albo desperatem, żeby bulić tyle za lapa.
Nienormalne .... 8 tysięcy za laptopa... przecież za tyle to ja sobie mogę kupić komputer wyrąbany w kosmos z monitorem 30 cali. Wiadomo, że laptopy nie są do gier, więc po co takie coś... kto to w ogóle kupi.
I tak Alienware robi lepsze :P
Jesteś pracownikiem budującym autostrady i duże projekty jak centra handlowe - mieszkasz w kontnenerach - wygodnych z ciepłą wodą, ogrzewaniem i bajerami - ba, nawet masz internet, szybki internet. Niestety muszisz wozić komputer. Dzień z życia mojego znajomego - inżyniera budowlanego. Nie ma miejsca ani czasu na problemy związane z ciągłym pakowaniem sprzetu - dodatkowo musi pracować a CAD'ach. A co po godzinach? Nudzić się, pić wódę z robotnikami? Jest graczem i lubi grać. Używa takiego laptopa - on ma AlienWare - i nie jest snobem ani desperatem.
BossManPL i Geforc sami jesteście debile :) są ludzie którzy nie mogą lub nie chcą używać stacjonarek. bo zajmują miejsce, bo lapka złożysz wrzucisz w samochód i pojedziesz, bo zajmuje DUŻO mniej miejsca - a musisz/chcesz mieć mocny komp.
Dodatkowo inny znajomy ma takiego laptopa - kupił wersję (nie pamiętam firmy) pod kolor mebli. Wydał ponad 100.000 zł na meble - 10000 zł za laptopa to ŻADNA cena - MUSIAŁ pasować do wnętrza i biurka z Machoniu, Teku i Hebanu - cena nie grała roli - sam mu go sprowadzałem. Stacjonarny komputer w najładniejszej obudowie nie pasował i tyle, stać go na to więc kupił. Ja też bym kupił, stać mnie na to - ale nie mam potrzeby - zamiast tego kupiłem kino domowe.
Zanim zaczniecie krytykować to wiedźcie, że nie każdemu zależy tylko na cenie, jest ogroma liczba ludzi którzy kupują takie rzeczy bo im pasują do mebli, bo mają taki kaprys. Ja na Kino Domowe : Plazma 42 cale, Amplituner, odtwarzacz DVD i Kolumny wydałem 20000 zł i też jestem Debilem? Przecież mogłem kupić zestaw z marketu za 800 zł + telewizor ze slkepu nie dla idiotów za 1000 zł.
W pelni zgadzam sie z tym co napial Miri i lepiej bym tego nie ujal :) Jezeli firmy produkuja takie komputery to znaczy, ze jest na nie zapotrzebowanie. I na pewno jest wiele osob, dla ktorych zakup takiego wlasnie komputera to najlepsze rozwiazanie. Jezeli kogos stac, podoba mu sie i ma ochote sobie taki kupic to dlaczego nie? :)
Mnie osobiscie wyglad troche nie przypada do gustu.
A co do snobstwa i debilizmu - wcale nie trzeba miec takiego laptopa, zeby byc snobem i debilem :)
Ile komputer stacjonarny dla graczy żżera prądu, a ile laptop dla graczy. To też ważna kwestia, na dłuższą metę część kasy przeznaczonej na lapka się zwróci. I jeszcze ta wygoda z brakiem kabli itd. - dlatego w maju kupuję swoją sztukę, a stacjonarny wywalam.
Tylko teraz, czy wyłowię coś sensownego za 3k, co pozwoli mi cieszyć się Counter-Strike Source w 100fps? :)
Miri-->Ja na Kino Domowe : Plazma 42 cale, Amplituner, odtwarzacz DVD i Kolumny wydałem 20000 zł i też jestem Debilem?
To, że wydałeś tyle na kino domowe, nie znaczy, że jesteś debilem, ale to, że chwalisz się tym na forum znaczy już jak najbardziej.
Może jeszcze daj link do profilu na naszej-klasie, żebyśmy mogli zobaczyć jakie to egzotyczne kraje zwiedzasz, albo podziwiać Twój piękny dom i szybki samochód...
spoiler start
Jak dobrze, że nie muszę takich ludzi na codzień oglądać, ani tym bardziej wchodzić im w ****, żeby podwyżkę dostać.
spoiler stop
RESH - w Polsce racze cięzko - ale jak sprowadzisz z USA - w granicach 1200 $ można kupić lapki wyposażone w 9800M - które spokojnie pociągną CS'a i większość gier. :) za 1300 - 1400 dolców mozna kupić "laptoki" :) z SLI lub CF
Po obecnych cenach to zmieścisz się do 4000 zł z przesyłką spokojnie - było kupować jak dolec stał po 2 zeta - to byś się w 3000 zł spokojnie zmieścił :) :)
Jest wielu ludzi w Polsce dla których kupno tego cacka to jak dla wiekszości z nas kupno pary skarpetek. Design laptopa naprawdę niezły. Znam kilku ludków którzy robią takie prezenty dzieciom na gwiazdkę. Rasowi gracze wola kasę wydać na nowe gry a to sprzęt taki szpanerski i tyle.
Można mieć poloneza CARO, CORSE, ale można mieć i mercedesda klasy S. Po prostu tytuł artykułu powinien być inny bo przeciętnego gracza nie stać na coś takiego.
ten laptop nadaje sie chyba tylko do grania miri :) z takim wyswietlaczem nikt kto powaznie pracuje w projektowaniu/grafice na niego nie popatrzy.
inna rzecz, ze nie jest to jakis straszny pieniadz, dla kogos kto pieniadze ma.
Likfidator -> przez takich jak Ty na tym forum nie można już wyrazić swojego pierdolonego zdania, bo od razu rzuca się banda biednych durni i frustratów.
I choćbym teraz miał bana dostać słowa nie cofnę - to sama prawda.
Ten topik tylko potwierdza ilu jest tu kretynów z limitowanym i mało pojemnym mózgiem.
Ale dysk mogli dać lepszy. Jak już żądają 8000, to mogli żądać 1000 więcej i dać np. 2*128GB SSD.
Kerth, problem polega na tym, ze frustrat nigdy nie potwierdzi, ze jest frustratem, wiec nawet nie ma sensu nad tym sie rozwodzic, najprosciej ignorowac takich ludzi po prostu, zdaje sobie sprawe, ze jest to trudne, bo kazde forum "ogolnotematyczne" funkcjonuje dzieki takim ludziom.
Smieszy mnie jedno: przeplacanie 8 tys zamobilnosc tej platformy, ktora jest tak naprawde bzdura - przeciez ten "notebook" wazy ponad 4 kg! Jaki on przenosny? Pracowalem jzu przy innych Quosmio i wiem tyle - ich przenosnosc, to smiech na sali :)
Ja mam lapka z tej serii, z innymi podzespołami (pojedyńcza karta GF 9800 GTX i procesor C2D 9600 2,8 GHz), przez co był trochę tańszy (jeśli do tego dodamy zakup na firmę i odliczenie VATu wychodzi jeszcze taniej). W moim przypadku o kupnie zdecydowały podzespoły i przyzwyczajenie do pracy/grania na laptopie (w sumie od 4 lat nie mam do czynienia ze stacjonarką).
Mogę go polecić każdemu, kto tak jak ja używa jednego kompa w pracy i w domu, a lubi sobie czasem pograć. Do tej pory grałem na nim w NWN2, Company of Heroes, Wiedźmina i obecnie Fallouta 3. Wszystkie uruchamiałem w natywnej rozdzielczości z maksymalnymi detalami i nie miałem problemów z płynnością. Tak naprawdę na dzień dzisiejszy jest to pełnoprawny komp do grania.
Moim zdaniem w przyszłości rynek w znacznej części zdominują lapki, ze względu na to że są bardziej poręczne, wydajnością niewiele już ustępują stacjonarnym i tak naprawdę w każdej chwili można podłączyć do nich dowolne urządzenie nie tracąc na mobilności, np. tv przez hdmi lub zewnętrzna kartę graficzną (zdaje się, że AMD przygotowało takie rozwiązanie dla nowej platformy PUMA).
za 8 tys mam kompa +playstation
za 8 tys mozna sobie kupic dobrego pc do grania(3000pln)+plazme42cale(2500pln)+PS3(albo x360).
co do postu pozwyzej...MiZaJ:przyszlosc jest w tym ze masz pc w domu i np.MSI Wind do noszenia.on jest poreczny a nie te 17-calowe bydlaki.PC+MSI Wind wyjdzie Ci nieraz taniej od lapka...
a jesli chodzi o to ze pc zajmuje duzo miejsca to proponuje jakas malutka obudowe (np typu desktop) i monit LCD
Tyle ze stacjonarki z domu wynosić nie będziesz , komfort oglądania filmów lub grania na wykładach -> bezcenny :)
=>7ymek
Pewnie pc w domu i MSI do noszenia wyszłoby taniej. Sęk w tym, że używam tego samego kompa w pracy i w domu, i często się zdarza, że w domu też muszę trochę popracować. Wygodniej mi jest mieć wszystko w jednym miejscu. Fakt sprzęt jest duży i swoje waży, ale z drugiej strony nie biegam z nim po górach, żeby to aż tak przeszkadzało.
Jak napisałem wcześniej, przyzwyczaiłem się do lapków na tyle, że nie rozważałem nawet kupna stacjonarki. Jak napisał miri, niektórym po prostu takie rozwiązanie z różnych względów bardziej odpowiada.
Drogi Miri :)
Nie przypominam sobie, żebym używał słowa "debil" w tym wątku.
Wcale nie mówię, że taki sprzęt nie jest nikomu potrzebny bo tak jak napisałeś są zawody, w których jednak szybkie mobilne centrum skomplikowanych obliczeń jest potrzebne do pracy. Dusigroszem nie jestem i też wolę wydać czasami troche więcej na sprzęt o zadowalającej mnie jakości, ale bez przesady. Wszystko zależy od prywatnych priorytetów i zasobności portfela dlatego patrząc przez pryzmat własnych potrzeb uważam, że wydawanie 8k na laptopa to strzał w kolano. Mi spokojnie wystarczyłby lap za 2,5k. Do grania mam pegasusa :)
Podsumowując. Z mojego punktu widzenia wywalanie 8k na laptopa "do grania" to szaleństwo :)
Za 8 tys mam Nowiutki mocny komputer, PS3, dwa X360 i Wii i jeszcze zostanie. Kompletnie to się nie połaca w moim przekonaniu.
miclo wiec nikt nie broni ci zakupic to wszystko, mozesz isc do sklepu chocby zaraz, ale naprawde powinienes uswiadomic sobie, ze na tym swiecie sa ludzie, ktorzy moga wydac takie pieniadze na ten sprzet i pewnie to robia skoro taki sprzet jest produkowany.
Stwierdzenie ze mozna kupic "mala obudowe" zeby miec nieduzego "mobilnego" peceta jest o kant dupy potluc, bo ten pecet dalej nie bedzie nawet w ulamku procenta tak mobilny jak byle laptop (nawet ten model)
Ja kupiłem jakiś czas temu laptopa za 8 tyś, więc nie jest to dla mnie nic niezwykłego. Same pdzespoły robią wrażenie, oczywiście z pominięciem dysków twardych. Tutaj spokojnie mogli pokusić się o coś szybszego. Mimo, że lapka mam już ponad dwa lata, to w niektóre gierki gram sobie bez żadnego problemu (Command & Conquer 3, Civilization 4, Medieval 2: Total War, Wiedźmin, czy Neverwinter Night 2). 17", Karta grafiki GF Go 7900 GS, 2GB DDR2 666, Core 2 Duo T72000 i dysk twardy 7200rpm i jakoś daje rade. Za rok prawdopodobnie będę zmieniał kompa i planuje kupić sobie właśnie coś pokroju tej Toshiby z newsa. Sprowadzając komputer z USA można sporo zaoszczędzić, niż gdyby się kupowało taki sam sprzęt bezpośrednio w Polsce.
Jedyna wada takich rozwiązań, że bateria trzyma bardzo krótko, a sam laptop jest mało poręczny. Używam go jednak w dwóch miejscach, więc nie muszę się bawić w noszenie całej skrzynki z monitorem - a to jest duża zaleta. Do użytku "w trasie" mam innego laptopa, 14", gdzie parametry jak gabaryty, czas pracy na baterii i waga są znacznie lepsze. I dla takich ludzi jak ja skierowana jest oferta Toshiby. To tak dla wyjaśnienia po przeczytaniu paru pierwszysch postów :-)
Kiepski lapek z kiepskim dyskiem i matryca . Za ta cene mozna dostac duzo lepsze kontrukcje. Choc 17'tki to dla mnie za duzo i za ciezko ;]. Dlatego wybralem 15'to calowego alienware'a m15x z 8800m gtx na pokladzie dyskiem majacym 7200 obrrotow (jak wogole do lapka dla graczy mozna dawac 5400 ?) jak i dobra matryca . Jest poreczny ,wazy mniej ,jest mniejszy jak i posiada odpowiednia moc ktora spokojnie wystarcza na kazda szpile (w Crysis wiadomo ,trzeba pojsc na kompromisy :P) .
Wiadomo ,ze za takie pieniadze mozna miec mega wypas stacjonare plus konsole i inne bajery ,ale nie kazdy patrzy na to w ten sposob. Ci ktorzy maja jednak pieniadze na takie zabawki pewnie maja tez i na te konsole ,stacjonarki i inne i nie musza tak kalkulowac .
Ci co kupuja takie potworki licza tez sie z tym ,ze bateria jest tu na pokaz i bez gniazdka ani rusz ;] .
matryca 1440x900 w takim lapku to smiech na sali, ja w 15" za polowe mniejsze pieniadze mam 1680x1050
za podobna kase mozna miec np della xps z podobnymi bebechami i rozdzialka 1920 x 1200
Nie tylko cena odstrasza, wygląd też super, hiper, mega buraczany, dlaczego jak "dla gracza" to musi wyglądać tak by podobał się wiochmenom z najgorszego zapadłowa?
jak kogoś stać to sobie kupi, przecież od zawsze wiadomo jest, że laptopy są droższe niż komputery stacjonarne sporo mocniejsze...
to samo mamy w telewizorach, można kupić LCD za 1700 zł, można i za 100 tys, można kupić auto za 25tys, można i za milion...
ludzie, dlaczego nie rozumiecie, że nie jesteście (a właściwie jesteśmy:)) po prostu grupą docelową?
kupujecie markowe ciuchy? buty za 400 zł czy spodnie za 300? jeśli tak, przecież na targu można kupić podobne za 30 zł, więc 10 razy taniej....a proporcjonalnie ten laptop jest tylko 3 razy droższy niż laptop o przeciętnej konfiguracji da większości ludzi...więc nie wyzywajcie ludzi od debili, snobów i desperatów tylko dlatego, że stać ich na taką zabawkę...
Kolega ma podobną Toshibe ale z grafą 8700GT w USA kupił go w przeliczeniu za 3500 a u nas cenka była wtedy 4899 zł.......
PLUSY
- Przenośny łatwo spakować o grać tam gdzie się jedzie w niepogodę
Minusy
- to jest duży klocek niestety, gruby i ciężki absolutnie nie do noszenia na dłuższą mete, trudno dostać torbe na niego a lakierowana powłoka dostarcza więcej problemów niż radości
Generalnie miałbym kase i bym jeździl to bym wziął.