Switch 4K może nigdy nie powstać; zamieszanie wokół Nintendo
Nintendo średnio co 5 lat wydawalo nowa generację swoich konsol.
Teoretycznie więc za rok czy dwa mogliby pokazac Switch 2 i to chyba byloby lepsze rozwiazania niz jakies modele pro czy 4K.
Zwłaszcza, ze w tym roku wychodzi ponad 2x wydajniejszy Steam deck, ktory wcale nie celuje w jakies głupie (dla mobilek) 4K tylko rozsade 720p.
4K to można oczekiwac od Xbox series X z 12 TF wydajności na samym GPU.
Różnica między monitorami QHD 27" a 4k 31,5" jest mała, a ktoś pomyślał by wsadzić 4k do 7" ekranu? Niech dadzą chociaż 1080p i całkowicie tu wystarczy.
A co powiesz na 27" i 4K? Mam taki. I rzeczywiście, jak mogę to gram na mniejszych. Niestety - często gęsto - 4k do 1440p się średnio skaluje i wygląda zazwyczaj gorzej. Zostaje 1080p ewentualnie, które jest lepsze w takich wypadkach. Ważniejsza dla mnie i tak płynność jest.
A co wsadzania 4k do 7" - myślę że to chodzi bardziej o dockowanie. Mam nadzieję ;P Bo 4k na 7" to durna zachcianka udawana że coś to zmienia ;) A jedyny efekt będzie taki że bateria będzie schodziła znacznie szybciej. To samo tyczy się telefonów oczywiście - to jakby lecieć na te mediamarkowe reklamy - komputer, 16 giga, grafika 6 giga, dysk tysionc. Telefon, 4k! No mówmy o realnych impaktach :D bateria jest ważniejsza niż minimalna zmiana ostrości, nie ma sensu dawać ekranu 4k do 7" przenośnej, bo większość ludzi chce grać dłużej. Zmiana na dock - może mogłaby renderować się wtedy w 4k. Handheld - nie ma sensu.
Natomiast, mogliby popracować nad wydajnością - bo ta kuleje często i to jest imho punkt krytyczny switcha 2
Przecież tutaj chodzi o to, żeby w TRYBIE DOKOWANIA obsługiwał 4K, bo to jest natywna rozdzielczość jakichś 90% produkowanych TV na rynku. Nikt oczekuje, że 7-calowy ekran obsłuży 4K HRD 10bit i jeszcze będzie działał 6 godzin na baterii. Skalowanie 720p -> 4K bez rozwiązań typu NVIDIA DLSS to jest jakiś dramat, chyba że ktoś mentalnie zatrzymał się przy Mario/Animal Crossing. I tak, większość recenzentów liczyło właśnie na ten DLSS który z technologicznego crapa zrobiłby pełnoprawną konsolę, a nie tylko handheld.
TaK samo było , że Uncharted nigdy nie powstanie na peceta. Co Nintendo miało innego powiedzieć? Jedyne, co może mieć ew miejsce to przesunięcie premiery konsoli, lub ofichanej zapowiedzi. Wszystko przez tą akcję, bo najwidoczniej Nintendo nie miało w planach ujawnienia informacji o konsoli akurat teraz. Ktoś mógł dojść do prawdy i teraz rzeczywiście kto wie, kiedy coś oficjalnie ujawnią
.
Ach tak, konsola przenośna znana z wyświetlania obrazu w 720p-900p od firmy, która odkryła HD kilka lat temu, nagle miałaby dostać upgrade do 4k?
Jak już to niech wydaja switcha 2 (czego oczywiście nie zrobią, bo ciągle ogłaszają na switcha nowe tytuły). W przeciwnym razie upgrade będzie albo niezauważalny, albo - co gorsza - ledwie zauważalny, ale okupiony niedostępnością nowych gier na mitycznego switcha pro.
Pytanie, czy jest komuś potrzebne 4K na budżetową konsolkę?
Zapewne są osoby, co chcą grać w exy-nintendo w wyższej rozdzielczości na TV.
Bo tak na ekranie, to tyle DPI to może być overkill.
Czekam na nowa konsole, a nie jakie pro, sro, 4k
Nie ma szans upchać mocy zdolnej do 4K do tabletu i takiej małej stacji dokującej. Lidzie, Switch to konsola głównie mobilna i z myślą o mobilności się ją zaprojektowało. Poza tym, konsola ma już swoje lata( piąty rok minie w lutym 2022) i jak już to wydadzą nową generacje niż jakiś upgrade. Ale na to bym też specjalnie nie liczył, bo Switch się dalej rewelacyjnie sprzedaje i gier mu ciagle przybywa a sam zamysł hybrydy okazał się strzałem w dziesiątkę i wątpię aby Nintendo wydało jeszcze kiedykolwiek stacjonarną konsole i osobny hanheld. Ale też nie chce mi się wierzyć, że pójdą w kolejnego Switcha. Nintendo z każdą kolejną konsolą pokazuje jakieś nowości i rozwiązania, których nie ma nigdzie indziej. A to było Wii z ruchomymi kontrolerami a to WiiU z tabletem a to znowu hybryda hanhelda i stacjonarki. Nie mają już Satoru Iwaty ale na pewno mają kolejnych wizjonerów, którzy mogą znowu rozjaśnić branżę i spojrzeć na nią z zupełnie innej perspektywy.
Serio? Serio nie ma szans czy jest to raczej kwestia czasu i rozwoju technologii?
Switch jest 3.03.2018 a nie 3.02. 2017 dla ścisłości ;)
Oczywiście, że to kwestia czasu. Tak jak wszystko - kiedyś 4K (zakładając, że rozdzielczości z jakiegoś powodu nie przestaną rosnąć) zajmie miejsce FHD (które kiedyś przecież było marzeniem graczy PC, a dzisiaj jest tym czym kiedyś było 800x600), ale nie w najbliższych latach.
Ale tutaj nie chodzi o to, że renderować gry w natywnym 4K. Większość dziennikarzy liczyło na najnowszą odsłonę Nvidia Tegra, która dzięki DLSS przeskaluje 720p w "poprawne" 4K, a innym tytułom umożliwi po prostu płynne 1080p.
Przykre, że - jak widać - znaczna część graczy nie rozumie techniczych zagadnień z newsów, tylko kieruje się słowami kluczowymi. Nic dziwnego potem, że każdy sprzęt ma 4K, 8K, Ultra, Turbo, Super, LED RGB na pudełku, skoro tylko tyle ludzie pamiętają...
No i oby to była prawda, te półgeneracyjne potworki pokroju ps4 pro i xboxa one x to patologia.
To zależy. PS4 było parszywe już w dniu premiery (XOne zresztą też) w porównaniu do PCtów, PS4Pro trochę to poprawiło bez rewolucji związanej ze zmianą generacji. PS5 ma zupełnie inny start - zapewnia to czego nie jeden gamingowy pecet nie jest w stanie (i to za 3x większą cenę), więc podejrzewam, że takiego PS5Pro raczej nie ujrzymy (choć kto tam wie).