Stone Sour - House of Gold & Bones (Part 1)
dzięki za ten wpis !!! właśnie szukałem czegoś nowego ostrego do słuchania i gdyby nie Ty nie dowiedziałbym się o istnieniu tej płyty. Super kawałki, barwa głosu znana z świetnego Slipknota. Tak nawiasem mówiąc polecam nową płytę AxeWound - Vultures.
nie zapomnij o wpisie gdy nadejdzie part 2 płyty :D nie wiem czy dobrze kojarze ale chyba on śpiewał utwór Slipknot - Dead Memories - mój ulubiony ich utwór który powala wokalem i melodią. A co do Gone Sovereign - wow utwór świetny a to jak się zaczyna sam początek powalił mnie na łopatki. Świetna płyta
Miłego słuchania. Jak pojawi się "part 2", to na pewno o niej napiszę. Bez obaw :)
Jeszcze nie słuchałem, ale sprawdzę. Obawiam się tego miękkiego, "irlandzkiego" środka, bo to mnie odrzuca od Stone Sour, ale krążek zapisany do odsłuchu. Tyle, że wobec ciekawszych premier ^_^ musi poczekać w kolejce.
"Irlandzki" środek jest akurat przy takim bardziej gitarowym kawałku, niż Travelers 1. I myślę sobie, że jeśli łyknąłeś Audio Secrecy, to House... łykniesz tym bardziej, bo jest o oczko wyżej na drabince zajebistości :)