Starlink w końcu będzie tańszy, także w Polsce
A niech się upowszechni, to może ceny jeszcze spadną. 100-150zł/miesięcznie + 1500zł za sprzęt i mogę brać. Gdy na wsi dostępny jest tylko jeden operator z prędkością 10Mb/s, a połączenie zrywa co chwilę i średnio przez 4-5 godzin dziennie i tak nie ma internetu, nie ma co się zastanawiać. Innych opcji brak. Nic lepszego tam nie pociągną, nawet drogi nie potrafią wyremontować. Tylko jak dobrze to działa podczas złej pogody.
Prawda! A na jaki okres sa umowy z tym wynalazkiem? Jakos nigdzie nie moge wypatrzyc info...??
Sam używam. Masz na rok, trzy lata i pięć. Wysokość opłat, zależne jest, na ile lat weźmiesz. Podłączenie i instalacja jest zawsze taka sama.
W momencie upowszechnienia takiego internetu, transfery spadną poniżej tych 10Mbps operatora. Należy pamiętać, że Starlink, podobnie jak każdy radiowy dostawca internetu, jest ograniczony maksymalną przepustowością pasma transmisji. W przypadku Starlinka jest to 1Gbps na 1 satelitę. Więc nie, nie będzie to dobre rozwiązanie dla powszechnego internetu w miejscach zaludnionych. Na odludziach, może i będzie w miarę dobry. W sensie na odludziach, gdzie nikt w promieniu kilkuset kilometrów, nie korzysta ze Starlinka...
Ale oni planują 12 tysięcy takich satelitów, może więcej. Przecie nikt normalny w mieście na to nie pójdzie. A ja piszę o totalnym zapupiu, gdzie jest raptem kilka domków, do wielkiego miasta 50-70km, do nieco mniejszego i tak z 20km. Gdzie z zasięgiem komórkowym bywa kiepsko. W tym jedyna nadzieja, ale jednak cena wciąż zaporowa.
Dziekuje panie musk... moge budowac lesniczowke i uciekac do lasu na Home Office ^^
