I tak te AI są coraz bardziej wykastrowane. Chat GPT nie odpowiada już na połowę zadanych przeze mnie pytań i poleceń, bo niby kogoś obraża lub tyczy się niby czegoś nielegalnego. Nie ma i nie będzie wolności, a szkoda.
Tych ograniczeń, zakazów itd. w ChatGPT jest znacznie więcej niż mogło by się wydawać. Ba wszystkie te ChatGPT, generatory grafiki itd. mają budowaną cenzurą. Jeżeli to kiedyś zastąpi standardowe wyszukiwarki to nie będzie sensu korzystania z internetu.
Dosyć ciekawy temat.
Już dzisiaj przypadkowa osoba może spowodować niemałe zamieszanie, choćby przed wyborami robiąc jakiegoś kompromitującego deepfake'a, lub sfalsyfikować jakieś kompromitujące nagrania głosowe danego polityka.
Warto by w takich przypadkach aby produkty implementujace AI wymagaly dodawanie jakichs metadanych/dodatkowych bitow do plikow
tworcy chat gpt doza do monopolizacji, (bo to maja na mysli mowiac o nadzorze xP) bo doskonale wiedza, ze ich zalosnie ocenzurowany i poprawnie politycznie i ideologicznie produkt nie ma absolutnie zadnych szans na wolnym rynku w przyszlosci, wiec jest to ich ostatnia szansa aby sztucznie utrzymac sie na stolku leadera tej technologii. miejmy nadzieje, ze nic z tego nie wyjdzie - dla dobra rozwoju wolnego oprogramowania.
Prawdziwe, poprawne i najpewniej zupełnie nierealne w dużej części. Taka agencja na pewno powstanie i na pewno będą istnieć duże ograniczenia dla dużych modeli, jednak open source rozwija się w takim tempie, że pewnie w rok przeskoczą GPT 4. Technologia jest już uwolniona i nie jest tak droga i trudna do zdobycia jak materiały do produkcji broni atomowej. Na pewno będą poważne próby okiełznania technologii (i słusznie) ale jedyne realne co widzę to ekstremalny, chaotyczny shitshow jakiego dotąd nie było.
Via Tenor
...tempo rozwoju AI jest tak szybkie, że jeśli błyskawicznie nie wprowadzi się odpowiednich regulacji, to później okiełznanie tej technologii stanie się niezwykle trudne.
Nie moze tak byc zeby w przypadku czegos tak waznego, odp*ł sie taki dziki zachod jaki panuje w niektorych miejstach przemyslu technologicznego, gdzie norma jest lamanie praw pracownikow i mniejszych podmiotow nawet w sytuacji gdy nie musza przestrzegac juz i tak olbrzymiej czesci regulacji normalizujacych biznesy innych sektorow. Kiedy ostatnio kupiles sok czy samochod, producent ci go zabral/zamknal zanim nawet miales okazje skorzystac i problemem bylo nawet wystawienie negatywnej oceny nie mowiac juz o odpowiedzialnosci karno-finansowej?
Jak cos takiego odstawi sie z AI, to wszyscy bedziemy mieli epicko prze*ane...