Rosja może zakazać kryptowalut. Nagonka na „górników” trwa
Nie ma żadnej nagonki, tylko razsadne myslenie i policzynie strat i korzyści dla kraju i środowiska.
UE tez powinna swoja krypto Euro wydac i resztę zbanować wrzucajac do worka z praniem brudnymi pieniędzmi.
Eliminacja krypto mafii i ich spekulantów z automatu by w sposob skokowy obniżyło emisje CO2 na swiecie (kopanie krypto pozera wiecej pradu niz np cala Polska a u nas sa tysiace fabryk!) i zlikwidowalo przy okazji zrodlo finansowania przestępców, hakerów i pralnie pieniedzy mafii.
A spekulanci i kopacze musieliby sie zabrać za normalna prace jak normalni ludzie ,żeby zarobić.
Zapraszam górników do Polski nasi politycy jak zwęszą pieniądz to im dowalą takie podatki że się nie pozbierają
węglowych tak ale są jeszcze hydro elektrownie i wiatrowe ja mieszkam w miejscowości gdzie 100 metrów od mnie jest hydroelktorwnia a 1000 m od mnine jest farma wiatrowa.
Większość firm kryptowalutowych po chińskim banie trafiło do Rosji (ponad 80%) i tam spokojnie kopie sobie m.in. bitcoina i Ethereum.
Co? Większość górników udała się do Kazachstanu i USA - to USA obecnie ma największy hashrate BTC na świecie.
Sytuacja w krajach rynków rozwiniętych coraz bardziej przypomina tzw. równoległy system finansowy.
A to bardzo słuszna obserwacja - w tym równoległym systemie zarabiają przede wszystkim właściciele kapitału a nie pośrednicy (banki) - z tego powodu, że pośredników nie ma, wszystko jest zautomatyzowane. W banku jak chce wziac kredyt to musze placic 10% odsetek - ale na koncie oszczednosciowym mam 0.01% :D caly zysk trafia do banku. W krypto 99% zysku trafia do wlascicieli depozytow. To tak jak by sie ktos zastanawial czemu krypto jest takie popularne (a konkretnie ETH i inne krypto oparte o smart contracty).
W tym przypadku na pożyczkach czyli przepływie kapitału - od tych, którzy mają i im się już nie chce do tych, którzy nie mają ale są pracowici / sprytni i potrafią ten kapitał pomnożyć. Czyli standardowo jak to w biznesie, tylko że nie ma pośrednika, który dla siebie zatrzyma niemal cały zysk.
Za to tracą wszyscy konsumenci energii. 1 GW dla kopaczy w Teksasie, a szacuje się w przyszłym roku będzie 5. Zgadnijcie, jak to się skończy dla rachunków, które dostają zwykli konsumenci energii? A skoro energia (najcenniejszy obecnie towar tak naprawdę), to i gospodarka.
Czyli będziemy marnować najcenniejszy zasób, jak mamy, by ktoś miał poczucie, że jest niezależny od banków (choć w sumie jest zależny od czegoś gorszego, czystej spekulacji).
Swoją drogą, jeśli ktoś myśli, że na rynku krypto nie ma banksterów i to nie oni wygrywają z płotkami w tym wyścigu, to jest naiwny.
Chiny się nie patyczkują, bo to kraj totalitarny. Pewnie po prostu oceniły, że to może im nawet zatrzymać gospodarkę. Demokracje będą się pewnie cackać nieco dłużej.
I to właśnie z powodu tych "pożyczek" krypto jest takie popularne? I to na tym "przede wszystkim" ludzie zarabiają? Raczej nie. "Zarabiają" (w cudzysłowie, bo większość pewnie nie spieniężyła swojego krypto) na spekulacji
Mówisz zupełnie jakby niemożliwe było zainwestowanie (pożyczka od tych, co mają dla tych, którym się się chce i są sprytni) w cokolwiek bez pośrednictwa banku
Mówisz zupełnie jakby niemożliwe było zainwestowanie (pożyczka od tych, co mają dla tych, którym się się chce i są sprytni) w cokolwiek bez pośrednictwa banku
Dokladnie tak jest, polecam poczytac o defi i odwiedzic np. aave.com
Wszystkie pozyczki sa zabezpieczone depozytami, jesli dlug nie jest splacany to depozyt jest automatycznie sprzedawany a pozyczkodawca odzyskuje srodki. Wszystko opiera sie na stablecoinach czyli krypto o stalej wartosci opartej najczesciej o USD.
Albo zacytowałeś zły kawałek, albo się nie zrozumieliśmy. Miałem na myśli, że obecnie bez problemu można w coś zainwestować bez pośrednictwa banku. Więc fakt, że krypto też to umożliwiają nie jest czymś odkrywczym.
A PoS - co się stanie gdy komuś uda się uzbierać na tyle dużą część waluty, że w pewnym momencie będzie w stanie przegłosować pozostałych? Albo gdy będzie kilku takich "oligarchów" i któryś dokona sabotażu chwilowo odłączając od sieci innych tak by tę większość uzyskać? Czy można w ogóle gdzieś sprawdzić ile ETH zostawili sobie twórcy albo generalnie rozkład waluty w największych portfelach?
Nie mówię poza tym jedynie o energii.
A propos pożyczek i zarabianiu na nich. Niepokojąco drażni mnie tu rok 2008.
No tak, ale tam działały złe banki na wymyślnym, nieregulowanym narzędziu finansowym, tu... No przecież nikt nie zarabia na czystej spekulacji. ;)
Jedno dobre od tego Putina, dobrze robi, jeszcze wszystkich kopaczy do kołchozów wysłać gdzieś w głębokiej Syberii.
A czy to nie będzie konflikt interesów między Putinem, a Łukaszenką?
Ten drugi jeszcze chyba w lecie zapraszał górników na Białoruś, mówiąc, że u nich prądu jest jak w Moskwie rakiet xD
imigrantow tez zapraszal i obiecywal im europe.
Łukaszenka w chwili obecnej ma jedynie do powiedzenia "tak Panie", bo tymi słowami kończy rozmowę z Moskwą.
Nie ma żadnej nagonki, tylko razsadne myslenie i policzynie strat i korzyści dla kraju i środowiska.
UE tez powinna swoja krypto Euro wydac i resztę zbanować wrzucajac do worka z praniem brudnymi pieniędzmi.
Eliminacja krypto mafii i ich spekulantów z automatu by w sposob skokowy obniżyło emisje CO2 na swiecie (kopanie krypto pozera wiecej pradu niz np cala Polska a u nas sa tysiace fabryk!) i zlikwidowalo przy okazji zrodlo finansowania przestępców, hakerów i pralnie pieniedzy mafii.
A spekulanci i kopacze musieliby sie zabrać za normalna prace jak normalni ludzie ,żeby zarobić.
Obstawiałbym, że sama obsługa kont i transakcji zużywa globalnie dużo mniej energii niż obecnie krypto. A jest o wiele bardziej użyteczne.
Oczywiście na system bankowy składa się dużo więcej rzeczy, ale nie widzę sensu ich tu wliczać, skoro krypto ich nie zastępuje
Zasadniczo kupisz, apką mobilną lub kartą na krypto waluty. Obydwie wymieniają na lokalną walutę przy płatności.
czy za krypto walutę kupisz chleb? nie nie kupisz
WRONG!
https://www.buybitcoinworldwide.com/who-accepts-bitcoin/
Najzabawniejsze jest, że to jest totalne zaprzeczenie idei kryptowalut. Bo takich transakcji nie wykonujesz bezpośrednio w blockchainie, a za pośrednictwem giełdy która u siebie na swoich serwerach dokonuje konwersji. I potem (może) odzwierciedlą to w blockchainie. Więc niby krypto, decentralizacja i niezależność od banków, ale się uzależniasz od jakiejś prywatnej osoby, która zarządza giełdą i nie podlega żadnym regulacjom czy normom.
Procne -> W swiecie krypto rozróżnia się giełdy scentralizowane i zdecentralizowane i te pierwsze jak Binance podlegają regulacjom w krajach które działają i żeby kupić tam krypto za pieniądze Fiat, przeprowadzać transakcje i grać musisz przejść procedurę KYC.
Z kolei giełdy zdecentralizowane nie podlegają żadnym regulacjom i są całkowicie anonimowe ale nie kupisz tam krypto za realne pieniądze tylko wymieniasz krypto na inne krypto.
Ja wykorzystuje giełdy scentralizowane głównie do działań na giełdach zdecentralizowanych na których jest dużo więcej kryptowalut takich które maja potencjał i można na nich najwiecej zarobic.
u mnie w lokalnej piekarni nie kupisz.
A próbowałeś? Założę się, że nie, więc skąd możesz wiedzieć? :P
A tak serio, zadałeś ogólne pytanie, więc dałem Ci ogólną odpowiedź. Nie precyzowałeś, gdzie dokładnie chcesz wydać walutę :)
Oh to obrzydliwe CO2, chyba musisz jakieś kroki podjąć by zakorkować wszystkie wulkany na świecie, bo emitują tego gazu znacznie więcej niż cała gospodarka człowieka na świecie.
No jak mnie tacy jak
Pierwsze dwie strony (z czego pierwsza z pięknie wypunktowanymi przypisami naukowymi na końcu) po wpisaniu w wyszukiwarce Google "human co2 emissions compared to volcanoes":
Wiadomo, ze państwa autorytarne nie są przychylne krypto aktywom.
Chcą pełnej kontroli nad swoimi obywatelami.
Każde państwo tego chce, nie tylko te autorytarne.
Tak e pieniądze to jest przyszłość. Jednak myślę że monety i banknoty dalej z nami zostaną. Nie wszędzie jest ok Internet, a i telefon może się popsuć/rozładować.
prędzej czy później to nastąpi bo brak kontroli pieniądza w państwie podważa zasady jego funkcjonowania / najważniejsze aby USA to zrobiło wtedy już pójdzie z górki. Jak można marnować zasoby naturalne na coś wirtualnego i bez żadnej wartości. Gdzie są te wszystkie organizacje ekologiczne i proekologiczne ?
dopiero jak to porządnie pier... i cena BTC wyniesie 1 USD albo mniej wtedy wróci normalność bo to że ten shit kosztuje nie 210 a 190K PLN to żadna różnica. W ogóle mam nadzieje że właśnie największe kraje zakażą zabawy w piramidy finansowe. Tak narzekali na straty przy amber gold czy innych większych aferach na świecie a pompują balona krypto bez żadnego opamiętania.
Zakończy się to wszystko, jak będzie na to odpowiednia pora i przestanie się opłacać. Historia uczy że ludzkość już nie raz miała do czynienia z podobnymi fikołkami i kończyło się to zawsze przejęciem i likwidacją krypto przez państwa. Oczywiście wcześniej następował jakiś duży krach/kryzys. Polecam zaznajomić się np. z tokenami jakie wypłacały w XIXw fabryki swoim pracownikom i jak się to później wszystko potoczyło. To właśnie były kryptowaluty ówczesnego świata. Jesteśmy w przededniu kolejnej rewolucji monetarnej.
Osoby co bronią tego syfu to debile. Właśnie macie pokaz jak wygląda "wolność" z krypto: 90% rynku mają jakieś wieloryby, które robią sobie co chcą z kursem i tylko golą płotki. Jaki normalny kraj zrezygnowałby z kontroli nad walutą na rzecz czegoś takiego? W sensie jaki by w ogóle zrezygnował (żaden, bo po to się idzie do polityki by mieć władzę), ale jeszcze jaki by oddał po prostu kontrolę nad finansami w 100% w ręce kilku miliarderów? Krypto to nie jest żadna przyszłość tylko fantazje idiotów i kolejna zabawka dla spekulantów. Co wniesie krypto to co najwyżej tyle, że rządy powprowadzają cyfrowe waluty by mieć jeszcze większą kontrolę nad transakcjami i podatkami.
To znak że te całe kryptowaluty są pod pewna kontrolą hegemona (USA).
Chiny Rosja czyli druga strona zakazuje A usa i sojusznicy spekuluja.
Niedługo, to te kryptowaluty nie będą nic warte... Więc USA będzie sobie mogła kontrolować. Krypto zyskały na sprytnej grze Chin. Które nakupiły koparek, po czym zaczęły wykupować kryptowalutę, by podbić jej cenę. Jak sprzedali większość, to zakazali wykopu... Bez dużego gracza BTC zbyt długo nie będzie utrzymywać obecnego poziomu, a tym bardziej rosnąć.
BTC nie będzie się opłacało kopać niedługo, bo do wykopania zostało 2 miliony BTC. Nawet przy dzisiejszym kursie to jest tylko 100miliardów dolarów. Niby dużo, ale te 2miliony ma być rozłożone na 120lat podobno... Co prawda im później tym mniej będzie, ale i tak wykop już teraz jest mały.
Puki wysysaja płynność z rynku to USA będzie wspierać w końcu trzeba coś robić żeby drukować dolary i nie mieć hiperinflacji. A bez giełd i kryptowalut pozostały by nieruchomości i wzrosty po kilkadziesiąt procent rocznie i brak mieszkań dla ludzi albo hiperinflacja albo odkryć karty i ogłosić bankructwo USA.
Rosja i Chiny zakażą, puszczą potajemnie hakerów i górników i przejmą 51%. Wtedy powiedza, my zakazalismy, co zlego to nie my :D Nikt nie ma takich możliwości jak właśnie oni. I skończy sie sielanka USA. Powoli to zaczyna przypominać zimną wojne.
Takie działanie to tylko krok do wojny konwencjonalnej.
Czyżby pan Putin był pierwszym który położy na krypto łapy? Nawet mnie to nie dziwi :D