Komentarze: PLUSY i MINUSY - gameplay Grand Theft Auto V
Kolejny tekst z cyklu co lubi a czego nie Raziel :D
Najzabawniejsze jest to, ze ten filmik trwał raptem kilka minut a co analiza to wszyscy wynajdują mnóstwo niestworzonych rzeczy. Np na jakiej podstawie stwierdzasz, że tuning będzie bardziej przemyślany, skoro poświęcono mu raptem kilka sekund, skąd pewność że rozsypujący się mur nie jest oskryptowany (wyobrażasz sobie jaki poziom skomplikowania wprowadziłby silnik zniszczeń otoczenia w tak ogromnym świecie? Albo lepiej, jak przewidzieć co i kiedy gracz zniszczy i żeby to nie miało wpływu na dalszą rozgrywkę, bo przecież to sandbox). Podobnie z systemem jazdy.. to że auta nieco mniej bujają się na boki to ciut za mało żeby twierdzić że nowy system jest bardziej "zręcznościowy i dynamiczniejszy". Wszystko to tak naprawdę okaże się dopiero jak gra trafi w ręce pierwszych graczy.
Rozbawił mnie fragment odnośnie małej odległości widzenia :D Słyszałęś o czymś takim jak perspektywa powietrzna ? ;)
LOL Chyba ci się pomyliły postaci, bo to Michael brzmi jak pipa, a Franklin jak typowy ziomeczek z dzielnicy.
No i jak w ogóle możesz ocenić system zniszczeń na podstawie jednego murku. :D
Jak sm1gi powiedział - coraz bardziej niestworzone rzeczy w tych "analizach" się pojawiają.
@ sm142gi
Ale gameplay to przeciez blog, autor pisze co mu sie podoba a co nie na podstawie trailera i wysuwa wnioski. Jedne pewnie bardziej trafne inne mniej ale o to wlasnie chodzi. Nikt nie broni ci zrobic wlasnego bloga i tam pisac co ci sie zywnie podoba.
@ tobi199
Zgadzam się, może pisać co i jak mu się podoba i generalnie nikt niema prawa mu tego zabronić. Ale krytyka chyba jeszcze nie jest zakazana? Pod którymś z jego poprzednich wpisów komentowałem już, że generalnie każda jego aktywność wygląda tak samo: teksty o tym co autor lubi a czego nie lubi (pomijam tutaj wpisy odnośnie piwa ;) ). I zwyczajnie jest to monotonne i mało twórcze, stąd moja krytyka :P
- MULTIPLAYER: Mimo, iż nie przepadam za tym trybem, przyznaję że w GTA daje on znakomicie radę, także przy prostrzym i o wiele szybszym interfejsie nie może być mowy o jakiejkolwiek wadzie w tej kwestii.
No sorry misiu, ale skąd możesz wiedzieć jak będzie wyglądać tryb multiplayer w GTA V, zważywszy na to, że nazwa Grand Theft Auto Online ma sugerować coś zupełnie innego od multi w GTA IV??
Ja tam nie mam obaw. Jak na razie wszystko mi się podoba i do niczego nie mogę się przyczepić. No i to co napisał sm142gi jest coś takiego jak perspektywa powietrzna. Weź wyjdź z domu i przypatrz się temu zjawisku. Nawet w realu odległych obiektów nie widzisz w najwyższych detalach, musisz podejść by zobaczyć je wszystkie.
W GTA V to fajnie i bardziej realistycznie wygląda, a przy tym sprawia, że gra jest mniej zasobożerna.
Zresztą mam nadzieję, że na PC będzie mnóstwo opcji dostosowania grafiki, więc pewnie też odległość widzenia będzie można zwiększyć.
Napady na banki mają być jednym z głównych atutów tej produkcji. Jeśli będzie powolnie, dokładnie i według schematu - bardzo dobrze. Tak powinno być, jak najbardziej realistycznie. Na tyle, na ile pozwala gra video.
ja myślę że podał cakiem sensowne uzasadnienie swoich plusów i minusów dotyczących gameplaya ale Franklin może wydawać się wkurzający to jednak granie nim w gangsterskim środowisku wygląda jeszcze gorzej, zwłaszcza że mamy do wyboru dwie inne ciekawsze postaci, Michaela przypominającego Vercettiego na emeryturze i świra Trevora co jest nowością, w San Andreas mieliśmy tylko zioma i jego środowisko, od razu się to lubiło lub nie, mnie może nie kręci klimat gangsta ale SA lubię i przeszedłem na 100%, tutaj może być duże zróznicowanie i wiele różnych opinii graczy
jak to się mówi: jak coś jest do wszystkiego to jest.. ;)
Ja zacieram ręce i we wrześniu lecę do sklepu, mnie najbardziej martwi sam fakt zaimplementowania 3 bohaterów, trochę się boje czy to okaże się ok w praktyce, szczerze wolałbym trochę poprowadzić jednego bohatera dobrze napisanego, a co do samych bohaterów to mi najbardziej podchodzi Franklin i Michael, ten trzeci psychol jakoś mi nie odpowiada..
Wszystkie minusy na siłę bo tak "widzimisię".
Prawdziwymi minusami są:
- minimapa podczas jazdy, tragicznie to wygląda.
- system jazdy - wygląda jakby samochody były przyklejone i nie dało się ich wywrócić. Zupełne przeciwieństwo IV. Trzeba jednak poczekać do premiery na ostateczny werdykt.
- celowanie - R* podobno całkowicie zrezygnowało z pełnego auto-aima. Będą dostępne dwie opcje: full manual i lekkie wspomaganie (jak w RDR) kto grał ten wie jak to będzie wyglądać. Moim zdaniem tragedia. Ucelowanie przy pomocy pada jest wtedy katorgą.
- zniszczenia pojazdów - R* coś ewidentnie ukrywa. Nawet na pokazie majowym zniszczenia były wyłączone, a pracownik R* jeździł bardzo ostrożnie. Zniszczenia pokazane tylko na trailerach generowanych przy pomocy super PC. Na trailerze to samo, uderzenie w furgonetkę z kasą zostawia drobne rysy w boku (wtf? W IV byłoby ogromne wgniecenie).
Wątpliwością jest też moim zdaniem optymalizacja. Nie wierzę, że gra jest tak płynna na PS3, gdzie gry od Rockstar po prostu chodzą słabo. Już nie wspominając o problemach z rozdzielczością, gdzie X360 ma 720p, a na PS3 jest 640p. RDR też dużo gorzej wygląda na konsoli Sony niż M$. Gameplay Trailer moim zdaniem ponownie wygenerowany na super PC.
Dla mnie GTA V byłoby idealne, gdyby nie ci trzej bohaterowie. Jakoś nie odpowiada mi zmienianie postaci w trakcie misji itp. Już wolałbym jedną postać, nawet taką która by mi nie przypadła do gustu. Bardzo podoba mi się pomysł napadu na bank, oraz tuningowanie wozu i inne możliwości których nie było w czwórce, a pojawią się w piątce. Szkoda tylko, że na przeniesienie gry na PC, będę musiał trochę poczekać.
Tak czy siak i tak każdy będzie się zagrywał, tak samo będzie jak w przypadku IV,
Ale prawdę mówiąc to bardzo mały fragment samej rozgrywki widać. Zlepki trailerów itd.
Pitbullhans - Według oficjalnego oświadczenia R* GTA5 tak wygląda na PS3, potwierdziło to (na Twitterach) dość spore grono, ważniejszych światowych dziennikarzy.
Najśmieszniejsze jest w w tym to że, przed oświadczeniem R*, PCtowcy kpili że nie możliwym jest aby to tak wyglądało i działało na konsolach, po oficjalnym oświadczeniu R* - PC-towcy zjechali że gra jest brzydka jak noc i dlatego tak płynnie chodzi.
Nie widzę powodu dla którego to miało by tak nie działać, tekstury są na prawdę dość przestarzałe, a jedyne co robi wrażenie to ilość detali w scenie oraz odległość widzenia. RDR chodziło lepiej od GTA4, było (IMO) ładniejsze. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby (przy pomocy paru sztuczek) gra wyglądała tak jak na trailerze. Gra w ruchu wygląda bardzo dobrze, ale wystarczy zatrzymać filmik i przyjrzeć się jak niskiej jakości są to tekstury i modele :)
sm142gi - Staram się pisać o tym, co interesuje większość czytelników, ponieważ ambitniejsze tematy nie są popularne, a jak osobiście nie lubię pisać dla samego siebie. Pisząc tekst, robię to z myślą o was. Wówczas wtedy mogę liczyć na dyskusje pod wpisem, co daje mi wielką radość.
Co do analizy. Ja swoje spostrzeżenia biorę z tego co widzę na filmiku + moje domysły + znajomość poprzednich odsłon serii. Dzięki temu mam swoje wyobrażenie na temat Grand Theft Auto V, z którym się z wami dzielę.
Wnioskuję, że tuning będzie bardziej rozbudowany niż w San Andreas. Zresztą na filmiku widać parę opcji oraz ogólny wygląd podrasowanego auta. Odnośnie muru zdaję sobie sprawę, że interakcja z otoczeniem będzie ograniczona, ale jeśli znajdzie się kilkanaście takich elementów, to będę w pełni zadowolony. Nigdzie nie twierdziłem, że wszystko będzie można demolować.
Jeśli chodzi o model jazdy, to póki co wszystkie moje przypuszczenia się sprawdzały. Robię dokładne analizy obserwując jak zachowują się pojazdy. Biorę pod uwagę siłę skrętu, bujanie się auta, obrót kół, zachowanie na nierównościach oraz dynamikę aut. Wiadomo, że inaczej jest poczuć jak się prowadzi, ale ja już grałem w tyle gier samochodowych, że jestem w stanie przewidzieć zachowanie się samochodów w danej grze.
Tak, wiem czym jest perspektywa powietrzna, ale lecący na filmiku samolot wcale nie znajdował się na tyle wysoko, aby nie widzieć dalszego horyzontu. To jest zwykłe ograniczenie spowodowane starą architekturą konsol. Dokładnie to samo, a nawet znacznie gorzej było w San Andreas.
Artilio - Nie do końca, aczkolwiek widać wyraźne do niego nawiązania.
Ishimura12 - Odpowiedź odnośnie murku masz w komentarzu odnoszącym się do sm142gi. Co do Michaela oraz Franklina to prawdopodobnie jest to kwestia gustu, aczkolwiek dla mnie ten ziomeczek nie brzmi zbyt wiarygodnie. Szczególnie w porównaniu z innymi postaciami, chociażby z CJ.
kęsik - No cóż, dla mnie multi w GTA pełniło rolę swobodnej zabawy nie związanej z żadnymi zadaniami. Niczego więcej nie oczekiwałem, bo z reguły tego trybu nie lubię.
Stalin_SAN - Też się tego boję, ale wierzę, że Rockstar wie co robi.
PitbullHans - Nigdy nie szukam wad, ani zalet na siłę. Po prostu taki jest mój odbiór. Niemniej jednak zapewniam cię, że Grand Theft Auto V jest przeze mnie najbardziej wyczekiwaną produkcją tego roku.
Minimapa faktycznie dyskusyjna, ale w tej kwestii może się jeszcze wiele zmienić. Co do systemu jazdy, mam odmienne zdanie. Auta po prostu mniej się bujają niż w IV, stąd pewnie twoje zaskoczenie. Porównaj sobie jednak fizykę jazdy ze starszych odsłon lub konkurencyjnych gier. GTA V wygląda pod tym względem zdecydowanie lepiej. Co do wgnieceń aut, tu możesz mieć rację. Ewentualnie R* faktycznie coś ukrywa.
Na resztę wpisów odpiszę w późniejszym czasie.
BlackBean - Mnie się to podoba, ale boję się, że zbyt często takie momenty będą się pojawiać w głównych misjach. Również czekam na wersję PC.
gtx295xD - Wiadomo, w końcu do GTA. I choć czwórka była pod pewnymi sprawami ograniczona, to i tak ją bardzo lubię. Piątka na jej tle zapowiada się o wiele, wiele lepiej.
Roniq - Ja po prostu zakładam, że nie ma rzeczy idealnych. Z tego też powodu przedstawiłem swoje obawy względem GTA V.