Nowe sterowniki AMD z poprawkami błędów
Tym razem zaryzykuję i zobaczę co AMD rzeczywiście naprawiło, a co się będzie dziać przy nowych produkcjach gier (coś naprawią / coś zepsują) - mam nadzieje że mój komputer nagle nie stanie w ogniu...
Ja już nie ryzykuję z ich aktualizacjami ... po poprzednich kilka dni doprowadzałem komputer do normalności .... Nowe sterowniki totalnie chrzanią karty z serii R9 290X. ... Więcej też od nich kart już nie kupię , żadnej pomocy u nich uzyskać nie można , nie reagują na zgłaszane błędy.
Tak się zastanawiam, co ludzie mają za pierdzielnik w komputerach. Nie było jeszcze sterowników które bym nie aktualizował na bieżąco (od czerwonych i od zielonych) i przez wszystkie lata nie pamiętam jednego razu w którym stałoby się cokolwiek złego z komputerem.
Sterowniki od AMD zawsze były kiepskiej jakości tak samo jak i ten szrot, który wciskają ludziom od lat. W życiu miałem 4 karty od AMD, dwie z nich jeszcze z czasów ATI i zawsze był z nim jakiś problem. Najbardziej zapadły mi w pamięć skopane sterowniki do NFS: Shift, który na premierę działał w 20 klatkach, a po (dokładnie) 6 miesiącach wydali sterowniki które sprawiały że gra w końcu działała płynnie w 60fps. Już pomijam to ile razy sterowniki powodowały przegrzewanie karty przez mieszanie z napięciami czy niestabilne działanie.
Przerzuciłem się na Nvidie i od tego czasu nie mam żadnych problemów.
Wszystko zależy co na tym "Pierdzielniku" robisz...
A tak na serio:
Z tego co pamiętam, to mój znajomy tez tak mówił, ale on głownie grał w pasjansa i CSa na komputerze - nie był wyczynowym graczem który wyciągał od sprzętu maksimum wydajności, ciesząc się doskonałą grafiką jaką oferowały nowe tytuły gier.
Mnie osobiście tylko raz karta graficzna się spaliła (dosłownie), przynosząc ją do sklepu jeszcze widoczny był dymek xD - karta od zielonych.
Poprzednie aktualizacje od AMD robiły sporo efektywnych rzeczy w grze GTA V, Battlefield 1 i innych tytułach wiec postanowiłem wrócić do starszych sterowników - dla karty MSI Radeon R9 380 GAMING 4GB.
Ale zobaczymy co będzie się działo teraz...
No jasne, błędów nie ma, to tylko halucynacje z niedożywienia, a amd poprawia problemy widmo, tak sobie tylko dla jaj wypisują co poprawili.