Neuralink - testy chipu na ludziach coraz bliżej
Dla ludzi z ciężkim uszkodzeniem rdzenia kręgowego/kończyn/oczu może to być szansa na "normalne"(?) życie i nikt niema prawa by im zakazać spróbować się "leczyć" ale pomysł by wszczepiać to sobie jako nową zabawkę budzi uzasadnione obawy
Tu nie chodzi o gry i zabawy, tacy "ulepszeni" ludzie będą przede wszystkim znacznie wydajniejszymi naukowcami, inżynierami, dowódcami wojskowymi itp. Wraz z rozwojem tej technologii może dojść do tego, że znalezienie pracy intelektualnej będzie możliwe tylko dla takich ludzi, bo "naturalny" człowiek nie da rady z nimi konkurować.
Ciekawe czasy nadchodzą, na dobre lub na złe, ale nudno nie będzie.
Rozumiem jeżeli byłoby to w kontekście zdrowotnym. Jeżeli ma to niektórych "ulepszyć" to jest to następna rzecz która pogłębi podział między bogatymi, a biednymi. Lubię Elona chociaż przegina już pałę w niektórych kwestiach. Chociażby w ilości wystrzelonych satelit. Przez to coraz trudniej coś zaobserwować przez teleskop.
Niebo będzie można oglądać z Elizjum, spoza pasa śmieci i satelitów :)
Deus Ex - Human Revolution ale w realu.
Bezos zaciera rączki - podniesie się norma.