Miasto w kształcie bitcoina powstanie obok wulkanu
"Inwestujcie tutaj i zarabiajcie, ile chcecie."
"... zarabiajcie, ile chcecie."
I to im prezydent powiedział... Salwadoru. xD
Komuś się marzy utopia. Po za tym czytałem dawno temu że w jednym kraju też nie miało być nowych podatków.
Ogólnie, możliwe,że wyjdzie z tego taka cyberpunkowa utopia gdzie bogaci będą sobie żyli w Bitcoin city...a reszta...no cóż pozostanie tak jak we vlogu "Bez Planu"
Bogaci zyja sobie jak bogowie i bez bitcoina.
Na bitcoinie zalezy tylko przestepcom i oszustom czy tym co wyludzaja pieniadze (hakerzy czyli grupy przestępcze jka np te co blokuja szpitale i grozi pacjentom śmierć bo np zablokowali respiratory).
1% najbogatszych ma 90% zasobów finansowych świata. Po co im kryptowaluty?
Chyba tylko po to, zeby bez sladu kupowac sobie narkotyki, zamawiac dzieci do gwalcenia czy zlecac zabojstwa. Tylko po to sa te kryptowaluty, a reszta to sciema scalperow, ktorzy chca sciagnac naiwnych co wplaca realna kase za ten scam.
Myslę,że za kilka lat takie osoby jak Ty się mocno zdziwią,jak będą mogły płaćic wyłącznie CBDC,czyli kryptowalutą....wszystko sprowadza się wyłącznie do tego...
Koleś mnóstwo ryzykuje, ale jeśli mu się powiedzie to wszyscy będą Salwadorczykom zazdrościć. Gdyby BTC faktycznie stał się powszechnie uznawaną walutą, czy jak to zapowiadali twórcy "cyfrowym złotem", to wyprzedzający wszystkich o kilka długości Salwador faktycznie może się stać światowym centrum finansowym. Coś jak obecnie Szwajcaria. Jeżeli tam system BTC będzie powszechnie wprowadzony to automatycznie wszystkie operacje będą przechodzić przez tamtejszą infrastrukturę.
Trzeba też pamiętać, że łatwiej jest od podstaw wprowadzić nowy system walutowy niż reformować stary, do którego wszyscy są przyzwyczajeni. Dlatego np. Polska jest w czołówce jeśli chodzi o płatności bezgotówkowe. Nie wiem na jakim poziomie dokładnie jest Salwador, ale możliwe, że uda mu się po prostu przeskoczyć od razu do epoki kryptowalut. Pod warunkiem, że taka epoka kiedykolwiek nastąpi.
Tak więc ten prezydent może być geniuszem i wizjonerem... Co nie zmienia faktu, że ryzykuje całym państwem...
Wenezuelczykom też wszyscy zazdrościli w latach 60 i 70 jak płynęła do nich rzeka pieniędzy z ropy naftowej. Nie wspominam już o tym że Bitcoin to skrajnie nieopłacalna forma płatności, fee jakie płacisz minerom za każdą transakcję i czas oczekiwania sprawia że już zwykłe transakcje bankowe są dużo bardziej opłacalne, szybsze i bezpieczniejsze. W dodatku płacąc kryptowalutą te pieniędze nie należą właściwie do nikogo a twoją transakcję obsługuje anonimowy miner, jeśli popełnisz jakiś błąd nie masz się nawet do kogo zwrócić o zwrot pieniędzy. Jest tyle dużo lepszych i błyskawicznych kryptowalut jak np. NANO ale ludzie trzymają się wciąż Bitcoina tylko dlatego że był pierwszy. I to pokazuje najlepiej że 99% użytkowników kryptowalut w sumie to ma głęboko w dupie użytkowanie ich jako środka płatności a bawi się w to jedynie dla szybkiego zysku.
Grniusz czy szalwniec? Kryptowaluty to pieniadze mafii i wszystkich tych, ktorzy chca ukryć swoje machloje przed urzedem skarbowym.
Gosc nie tyle chce zaprosić inwestorów typowych co mowi wprost, wszelkie mafie, przestepcy i zlodzieje internetowi moga swoje lupy legalnie u niego inwestowac w zamian za ... no wlasnie co? Powstanie miasto zlodzieji i oszustów? Takie miasto mozna latwo ekonomicznie zrujnować. Wystarczy ukrecic leb kryptowalutom w najprostszy sposób, Panatwa emituja wlasna kryptowalute i inne traktuja tak samo jak fałszowanie pieniędzy wsadzajac do pierdla handlujacych nimi.
Chiny juz zaczely robic z tym rakiem porządek i zrobia, bo to kraj lubiacy porzadek i nie pozwola by bandyci i mafia demontowala od srodka im kraj.
UE nic z tym nie robi, bo rzadza nami zwykle stare dziadki, pozyteczni masonom idioci i lewaki, ktore myślą nie o przyszłości swojego kontynentu, ale tylko o ladowaniu w kakao.
Moga wyrazac tylko ubolewanie i nawet z glupim kryzysem imigrantów nienpotrafia sobie poradzic, wystarczyloby ich nie wpuszczac i niech umierają z glodu i wycienczenia albo wracaja do siebie, a jak fikaja to dostaja kule i tyle. Jak za dawnych czasów, rozwiazywac problemy po męsku. Terrorysty rozsadny czlowiek do siebie nie zaprasza.
Zyjemy w ciekawych czasach.
Nakręca kurs xD ot co robi. On chce zarobić kasę, nic więcej ;p
Kto by nie chciał mieć państwowej waluty co się zachowuje jak na karuzeli.
Tak, bo lepsza jest waluta, ktora zarządza jakos anonimowy ceaniak z jakiegos serwera mafii i nie jest wymienny na nic i caly ten biznes jest jednym plikiem nawet nie w teczce. Zawinac sie mozna w godzinę albo i mniej.
Wole jednak walute wymienna na kazdy produkt w tym chleb w sklepie.
Krypto tak, ale tylko te co maja gwarancje Banku Narodowego i nadzor nad nia sprawuje KNF, wszystko jest jawne i mozna sledzic jej ruch.
W ten sposob mozna by zrobic wirtualne euro, dolara, a najlepiej eurodolara i zeby dziala na calym świecie. U pracodawcy dogadujesz sie czy płaci w zlotowkach czy chcesz na konto dostawac eurodolary.
Różnica taka, ze zlotowki bylyby wymienne na papier, a eurodolary tylko do wykkrzystania w sieci, albo zamieniane na zlotowki papierowe.
W ten sposób masz jedna walute zachodniego swiata i zarazem swoją do kupowania bułek w sklepie.
Inflacja wewnątrz czy na zewnątrz jest do obronienia sie przenoszac portfel z jednej waluty do drugiej.
A cala reszta sciem do likwidacji, traktować jak podrabiane pieniądze i zaorac bezwzględnie.
W sumie to całkiem niezłe nawiązanie do tej waluty - jedno trzęsienie, a to wszystko... :P
A jaki kształt ma bitcoin? Ciekawe ja by wyglądało, długie i wąskie czy szerokie i głębokie czy jeszcze inaczej wygląda.
Madry prezydent ktory chce sie uniezaleznic swoj kraj od wielkiej swiatowej finanjsery, ktory widzi ze Bitcoin i kryptowaluty to innowacyjne aktywa nowej generacji, ktore nie moga byc do konca regulowane, dlatego jest zaciekle atakowany.
Jednak jest pomimo tych atakow na kryptowaluty jest coraz wiecej politokow, zwlaszcza tych mlodych, ktorzy widza w kryptowalutach szanse na rozwoj i innowacje za pomoca nowoczesnych technologii jak jest Blockchain a nie zagrozenie.
Nowy burmistrz Nowego Jorku jest zwolennikiem kryptowalut, tak samo jak burmistrz Miami. Coraz wiecej politykow domaga sie wrecz aby kryptowaluty byly czescia gospodarki i takich bedzie coraz wiecej i to oni zastapia tych co za niedlugo beda wymierac.
Rowniez wsrod ludzi jest coraz wiecej zwolennikow kryptowalut czy NFt i sa to glownie milenialsi i pokolenie Z, ktore wie czego chce i nie patrzy sie na starych narzekajacych na innowacje i cyfrowe pieniadze starych piernikow.
Kryptowaluty to nie moda i zostana z nami na zawsze i za dekade kazdy bedzie mial cos z nimi wspolnego czy tego chce czy nie!
Cryptocurrencies - The future is now old people!
