Kapitan Phillips - recenzja filmu
W moim odczuciu rolą życia Toma Hanksa był Forest Gump. Aktor ten idealnie nadawał się do roli lekko upośledzonego Gumpa
Oczywiście, że jest to rola jego życia ;) Zawsze nią będzie, na drugim miejscu postawiłbym Cast Away, a na trzecim chyba właśnie Phillipsa. Aczkolwiek musiałbym sobie odświeżyć SPR lub Filadelfię.
Do rozważenia zatem... Choć ciągle kusi mnie Adwokat, uznany za straszną średniawkę. Ale że Thor rozczarowaniem? Chyba poszedłeś na jedynkę niechcący :P
Adwokat jest świetny, ale nie dla przeciętnego widza, bo jest to niemal sztuka teatralna (przez większość czasu film opiera się na dialogach 2 osób) przeplatana kilkoma scenami akcji (jedne z najbardziej realistycznych jakie można znaleźć w kinie) "sprzedawana" jako typowy thriller. Do tego jest to kino boleśnie prawdziwe i rzeczywiste, nie ma tu hollywoodzkich bohaterów, a postacie giną w brutalny i nieheroiczny sposób.
Taki miks musiał spowodować mieszane reakcje widzów. :)
Kurcze a ja jeszcze nie dotarłem na kapitana.. :)
choc słyszałem niestety, że sama akcja sealsów została potraktowana trochę pobieżnie i szybko...
Czy ja wiem? To w końcu
spoiler start
jakieś 40 minut filmu
spoiler stop
Oczywiście "rozwiązanie" trwa moment, ale patrząc na całość to nie powiedziałbym, że akcja została potraktowana pobieżnie.
Słyszałem to od kobiety, więc może miała "inne spojrzenie na te sprawy" :)
dobrze wiedzieć w takim razie, tym chętniej pójde zobaczyć, choć domyślam się, że sam Hanks jak zwykle jest już wystarczającym powodem
Oglądałem dzisiaj. Bardzo dobry film. Końcówka trzymała mocno. :D Polecam każdemu.
Mnie osobiście ten film trochę rozczarował. Fabuła jest mało oryginalna i strasznie przewidywalna. Ktoś w ogóle myślał przez chwilę, że to piraci będą górą? Zero jakichś zwrotów akcji, wszystko idzie jak po sznurku.
Hanks zagrał jak zagrał, mnie osobiście zachwycił tylko w ostatniej scenie.
Nie mniej film naprawdę dobrze się ogląda więc polecić jak najbardziej można
Serio to piszesz...?
Jak fabuła miałaby być niby nieprzewidywalna i oryginlna???
To jest prawdziwa historia, prawdziwe wydarzenia, prawdziwe życie..
słowo "piraci" nie jest równoznaczne z piratami z karaibów, krakenem, kosmitami czy czymś jeszcze bardziej zaskakującym...