Intel opóźnia premierę procesora Pentium 4, taktowanego na 4 GHz
Intelek ma kasy jak lodu wiec moze sobie pozwolic na taka ilosc bledow :P:P:P Choc AMD tez juz rosnie w sile nie marketingiem a dobrym produktem wiec intel moze niedlugo kwiczec :D
Byłem w niedzielę na warszawskiej giełdzie, widziałem Athlony64 2800+ za 750zł i płyty do nich (EPoX za 450zł) więc widać że ceny platformy Athlon64 się ruszyły i niebawem będzie można w to inwestować. Intel jak zwykle zachowuje się dziwacznie i pokazuje że na indywidualnych użytkownikach mu nie zależy.
Mr_Hyde ---> Intel nie będzie "kwiczeć" - o to możesz być spokojny, AMD nie jest dla Intela liczącą się konkurencją.
Kurcze, 4GHz. A ja pamiętam jak pisało się o 1GHz jako barierze nie do przejścia... :)
Trzeba będzie w końcu mojego Celerona 667 wymienić :D
AMD jest jak najbardziej liczącą się konkurencją. Nawet największy gigant nie może popełniać błędów bo skończy jak sławne 3dfx... Poza tym intel sam wycofuje się z architektury Net burst która okazała się totalną pomyłką. Ogromne częstotliwości którym towarzyszą bardzo długie potoki wykonawcze - w rezultacie Pentium 4 3.6 przegrywa z taktowanym o wiele wolniej Athlonem FX-53 na nowej podstawce. Dlatego na mnie częstotliwość 4Ghz w przypadku intela nie robi żadnego wrażenia. Lepszy efekt osiągnęłoby AMD przyspieszając Athlona FX do 2.8Ghz co zresztą wkrótce nastąpi.
Ile ja już razy słyszałem że "Intel jest skończony" przez swoje pomyłki :)