Ile będzie kosztować Nvidia RTX 3000? Eksperci spierają się o cenę
Jak sporo osób wrzuci swoje przewidywane ceny, to ktoś na pewno trafi i będzie mógł pękać z dumy. ; p
Jest jakaś szansa, aby 3050ti była wydajniejsza od 1080 i równocześnie tańsza?
IMO tym razem karty będą tańsze i to z kilku powodów:
1. Nowe konsole - to jednak jest dla nich konkurencja, chyba nie chcieliby, aby zbyt wiele osób przerzuciło się na konsole zamiast kupić ich karty.
2. RTXy mogły być tak drogie przez nową technologię, której nikt nie miał, a konkurencja (AMD) dopiero teraz ma wydać coś z High-Endu
3. Ktoś pod innym wątkiem napisał, że RTXy były droższe od GTXów przez to, że chip w nich miał 2x większa powierzchnię, a 7nm na pewno wiele zmieni
4. RTXy nie sprzedawały się zbyt dobrze przy takich cenach
Gdyby karty były droższe od poprzednich, byłaby to zbyt dobra okazja dla AMD. No i znowu - konsole, przedtem mogli sobie pozwolić na więcej bo PS4Pro czy XoneX to "maluch" w porównaniu z ich flagowcami.
Tak w ogóle, to jeżeli RTX 3060 miałby kosztować te 1300zł i zaoferował spory zapas mocy, to chętnie bym się zaopatrzył.
Jakby RTX 3060 kosztował podaną przez Ciebie kwotę, miał te 8GB Vram, z zapasem mocy w rozdzielczości 2K, to brałbym niereferencyjną.
Jeżeli strzelą cenowo w okolicach 2000zł+ to odpadam. :X
No właśnie ciekawi mnie kwestia ceny do wydajności , jeżeli cena 1499e będzie za referenta 3900 to spokojnie można założyć że mocniej wyżyłowane niereferenty z mocnym chłodzeniem (msi trio chociażby) to będzie koszt w granicy 1699e. PC jest moją platformą wiodącą i spędzam na nim najwięcej czasu ale jakby cena była 1699e to mimo że po odsprzedaniu 2080ti trio dużo bym dopłacać nie musiał to i tak bym generacje przeczekał bo nie chce mi się wierzyć że skok wydajności będzie na tyle istotny by usprawiedliwić tak kosmiczną cene . Gdyby cena okazała się prawdziwa to zdecydowanie bym skusił się na ps5 albo xbox-a ( a nawet i obie wyjdą pewnie znacząco taniej).
Jak sporo osób wrzuci swoje przewidywane ceny, to ktoś na pewno trafi i będzie mógł pękać z dumy. ; p
2080Ti z dobra sekcja i chlodzeniem to koszt nadal ponad 6000, za to największe zlomy jak palit kupimy poniżej 5000. Przy nowej serii będzie podobnie będą spore różnicę w kwotach co nie zmienia faktu że pewnie bedzie z 20% drożej model do modelu.
Taki Palit Gamerock to złoto, mam i polecam
Palit GTX 1660 Ti z jednym wentylatorem jest u mnie chłodniejszy niż MSI GTX 960 z dwoma wentylatorami, a gram na najwyższych możliwych ustawieniach, w których mam ponad 60 fps-ów.
też nie rozumiem, dlaczego palit określasz jako złom. Miałem kilka ich kart i działały o niebo lepiej niż przereklamowany MSI,którego również używałem i przestałem. W benchmarkach Palit'y zawsze otrzymują rekomendację.
Teraz mam Gamerock 2070 Super, wczesniej mialem MSI Gaming GTX 1080 i przyznam szczerze, ze Gamerock (poza samym startem) jest cichszy
MSI "krul" Pierwszą moją kartą od MSI był GTX 570 i od tej pory jadę tylko na kartach od nich. Teraz też będzie MSI prawdopodobnie GAMING X TRIO, chyba że wypuszczą coś lepszego.
Palit to low end i najczęściej koszt tych kart wynika nie dlatego że to znaczek "fiata" a nie "mercedesa" tylko dlatego że i sekcja zasilania i płytka oraz kości + chłodzenie to wszystko najtańszym sumptem. MSI wcale daleko nie odbiega od tego. Najlepiej wybierać produkt takie które są wyjątkowo stabilne od firm takich jak eVGA praktycznie dowolny model, seria ASUS Strix, seria Gigabyte AORUS, KFA2, czy też referent od Nvidii.
Po raz kolejny zwrócę się do osób, które w grudniu namawiały innych, żeby nie kupować (na tamten czas taniejących) kart z serii 2k, bo przecież zaraz nowa seria, nowe konsole, nie będzie się to opłacać, itp, itd.
Byłam głupia i posłuchałam, a teraz tylko patrzę jak sobie ceny latają :/ Teraz pozostaje mi już tylko patrzeć i czekać na rozwój sytuacji. I tak kasa została zainwestowana gdzie indziej :)
- RTX - 3050 choose one.
Nie liczcie na takiego crapa.
Taką 3050 może i bym kupił. Ale eksperci to tacy bardziej na poziomie tomasza hajty.
Jest jakaś szansa, aby 3050ti była wydajniejsza od 1080 i równocześnie tańsza?
Myślę że będzie wydajności najsłabszego RTXa czyli 2060tki. Gdy by była słabsza to RT można se rozbić o kant pośladków. Wydajności 1080 bym się nie spodziewał.
Dlaczego nie mogę odpowiedzieć na jeden post ze wszystkich? Akurat ten jeden na który chcę. Brak przycisku "odpowiedz".
"Jest jakaś szansa, aby 3050ti była wydajniejsza od 1080 i równocześnie tańsza?"
Pamiętaj że te symbole XX50 czy XX80 to segmentacja produktu. U NV karty 30 i 50 to najniższa możliwa półka. Więc minimalna ilość vRAM - pewnie ze 3GB. Ta karta do gier innych niż esportowe się w 2020 nie nadaje. Albo dozbieraj kasę do najtańszej 3060 abo kup używaną kartę z serii 2000 - niedługo będzie wysyp.
Yyy, przecież 2060 noS i 1080 to ta sama wydajność, przynajmniej w full HD. W 4k 1080 będzie szybszy przez 8 gb vram, ale też średnio grywalny.
Pewna szansa na to jest. GTX 1650 SUPER jest szybszy od GTX 980, a to też odstęp dwóch generacji. Trzeba jednak pamiętać, że pierwsza była GTX 1650, a ta była znacznie wolniejsza. Na znacznie szybszą wersję Super trzeba było poczekać pół roku. Więc raczej nie warto się rzucać na karty zaraz po premierze.
Lepiej poczekać na oficjalne ceny bo od tych plotek to może bania spuchnąć.
Pewnie że będą droższe. Nvidii nigdy za wiele pieniędzy. Stawiam że RTX 3060 będzie kosztował 2500-3000zł, 3070 to około 4500-5000 a 3080 (lub 3090) ti to 8000. Zwykła 3080 będzie pewnie coś koło 5500-6000.
Seria RTX 2000 strasznie podbiła ceny, Nvidia sprawdzała cierpliwość ludzi, a ludzie i tak kupowali więc karty będą teraz tylko droższe. Klienta można robić w balona jak tylko się chce, a on i tak kupi.
Zobaczymy tylko czy AMD pójdzie tą samą drogą.
To panie specu marketingowy idąc Twoim tokiem myślenia, w jaki sposób pięcioletnia już karta GTX 980ti jest w chwili obecnej w cenach wahających się od 2 do 2,5tys zł za nową (o ile komuś uda się ją jeszcze kupić nową) w momencie, gdy taki RTX 2060 jest od niej minimalnie lepszy, a w chwili obecnej kosztuje w przedziale 1,5 - 2 tys zł? Przecież RTX 2060 jest lepszy, czyli powinien być droższy. To bardzo przyziemne myślenie, na ceny produktów nie składają się tylko ceny, ale tak jak kolega napisał np. Premiery konkurencji, innego sprzętu, czy nawet zmieniający się świat i obecna sytuacja na nim.
On może mieć racje. Zobacz po ile są teraz np.płyty główne z podstawowym wyposażeniem do procków.
Seria RTX 2000 strasznie podbiła ceny, Nvidia sprawdzała cierpliwość ludzi, a ludzie i tak kupowali więc karty będą teraz tylko droższe. Klienta można robić w balona jak tylko się chce, a on i tak kupi.
Nie znalazłem nic po 29 stycznia 2019, ale wedle tego RTXy to sprzedały się mizernie, a w tamtym okresie akcje Nvidia poszły mocno w dół.
Chcę tu tez zauważyć, że odpowiednikiem takiego GTX 1060 był GTX 1660 trochę lepszy, a do tego w premierę tańszy niż poprzednik w momencie wydania (wersja Ti była droższa o 30$ od 1060).
Gdyby Nvidia nagle zażyczyła sobie 2500-3000zł za kartę z "mid-tieru", to co za debile by to kupili? Jest jakaś granica w cenie, którą Nvidia już przekroczyła. A nawet jeśli jakimś cudem chcieliby tyle za te karty, to musieliby czymś zapełnić niższe segmenty cenowe... Albo straciliby wszystko na rzecz AMD, tak jak intel.
On może mieć racje. Zobacz po ile są teraz np.płyty główne z podstawowym wyposażeniem do procków.
Podstawowa płyta pod AMD z tym co wystarczy kowalskiemu - na B450 to jakieś 400zł, B550 to już 500zł, jedyna większa różnica to zdaje się PCIe 4.0 w B550 (obie obsłużą Zen2 i nadchodzące Zen3)
Mnie zawsze śmieszą ludzie co straszą w komentarzach cenami pokroju:
3080ti > 7000 PLN
3080 > 5000 PLN
3070 > 3500 PLN
3060 > 3000 PLN
Nie, nie będzie tak drogo za podstawowe wersje tych kart. Wszystko na świecie sprzyja temu by obniżyć ceny (pandemia i biedniejsi konsumenci w jej wyniku, nadchodząca premiera nowych konsol, Big Navi gdzieś za rogiem, brak nowości jak RTX czy DLSS w przypadku Turingów gdzie tym tłumaczono wyższe ceny, brak szału na kryptowaluty, nienajlepsze wyniki sprzedaży Turingów które były za wysoko wycenione). Nvidia jest jednak pazerna na kasę więc obawiam się, że taniej nie będzie, ale utrzymają ceny z poprzedniej generacji sprzedając to jako ukłon w stronę konsumentów *
* Naturalnie jeśli sprawdzą się plotki o dwóch podtypach wszystkich kart z różną ilością pamięci VRAM to te wersje z dwa razy większą ilością pamięci mogą faktycznie być sporo droższe, ale to i tak wersje do grania w 4K więc jak ktoś siedzi na niższej rozdzielczości to tyle VRAM nie będzie mu potrzebne.
A mnie śmieszą ludzie co uważają że Nvidia poprzestanie na cenie 1500-2000zł za 3060. Czy będzie kosztować 1800 czy 2800 to ludzie i tak kupią, a 1000zł więcej im wpadnie. Jedyne z czym się zgadzam to z tym że Nvidia jest pazerna na kasę i to bardziej niż możemy sobie wyobrazić.
Poza tym 2070 super nadal kosztuje 2500zł z kawalkiem, a pewnie 3060 będzie miało wydajność właśnie takiej 2070 super, więc naprawdę ktoś wierzy w to że nagle wszystko stanieje np do 1500zł? :D Ba, jak to Nvidia, będą robić porównania 3060 do 2070 super i napiszą i pokażą w wykresikach że 3060 jest nawet ciut lepsza, dlatego jest nieco droższa :D
Ja miałem wymienić swoją 1060 na coś z 2000 ale jak zobaczyłem ceny to mi się odechciało. 1060 to w sumie nadal fajna karta do 1080p. Jedynie mam nadzieję że AMD poratuje.
Bez realnego konkurenta mogą sobie zażyczyć za swoje (głównie topowe) karty ile chcą, a itak znajdą na to klientów. Zwłaszcza, że mają mieć znacznie więcej pamięci, wyższą wydajność RTX itd. Jeśli pojawi się konkurent cenowo-wydajnościowy danego modelu, to wtedy standardowo obniżą ceny. Co swoje zarobią (na największych entuzjastach technologii, którzy zawsze muszą mieć wszystko co najnowsze i najszybsze bez względu na cenę) to zarobią.
Dokładnie, ludzie i tak łykną. Dlatego nie ma co się spodziewać uczciwych cen.
BARDZO bym chciał by taka 3060 kosztowała te 1500zł, 3070 2300zł itp, ale to nierealne, dlatego nawet nie biorę tego pod uwagę.
No i wygląda na to, że "znacznie więcej pamięci" będą mogły mieć, ale dopiero w wersjach Super za ~rok.
3k dolarów za kartę to zaporowa cena dla przeciętnego gracza zostają streamerzy i górnicy
No ale to 1%
Jeżeli faktycznie będzie taka cena tych kart to zostanie nam przechodzenie gier na YouTube.
Pewnie nie każdemu będzie się chciało, ale polecam wejście na Encyklopedię Gier, przycisk "Po premierze", przycisk PC, następnie przycisk "według daty premiery". Trochę to zajmie, ale można stworzyć pokaźną listę subiektywnie interesujących gier z ostatnich dwóch, pięciu czy nawet dziesięciu lat. Potem przegląd recenzji, ocen i gameplayów na YT i masz co najmniej kilkanaście gier, w które będziesz chciał zagrać. W wielu przypadkach wymagania sprzętowe będą niskie. Mamy rok 2020, a ja gram w tytuły z 2013-2016.
Jak ktoś nie musi mieć zawsze topowych ustawień (które są przygotowywane przez developerów tylko pod najbardziej topowe karty na rynku, jeśli ktoś jeszcze tego nie wie) to będzie po prostu dalej grał w gry normalnie.
Trzeba się będzie przenieść na konsolę. Ceny podzespołów do PC, to jakaś patologia. Z roku na rok coraz drożej
Jeszcze nie wiadomo jaka będzie cena konsoli, gier czy abonamentu umożliwiającego granie przez internet więc nie mów chop bo też może się okazać zaporowa.
Mam nadzieję że to będzie opłacalna generacja tak jak 10..
W 20.. cena za bardzo skoczyła w stosunku do wzrostu mocy.
Teraz obędzie bardziej dopracowane flash i rt. Zobaczymy. Myślę że będzie warto kupić 3080/ti zależy od ceny, powinno na dwie generacje wystarczyc.
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego karty graficzne, a tak naprawde cała reszta podzespołów z roku na rok jest coraz droższa? Czym to jest spowodowane? Taki sam efekt widzimy np na rynku telefonów. Kilka lat temu za flagowca płacilo się 2 tys zł, dzisiaj 7 tys. Granie na PC staje się nieopłacalne. Coraz więcej graczy pc będą się przenosić na konsole. Nie ma innej opcji
Konsumpcjonizm pełną gębą.
Korpo sprawdza gdzie jest limit i jak na razie tego limitu nie ma.
telefon za 1000$? Początkowo szok, a 2 lata później mamy fony za 1300$.
Tanie telefony to teraz 400$, u nas kosztują prawie 2000zł.
Z kartami to samo. Kiedyś za 500zł kupiłeś kartę z serii x600, potem to było już 1000zł,
a teraz RTX 2060 na premierę potrafiły kosztować ponad 1500zł.
Jeśli chodzi o telefony to rynek nieźle się rozwinął. Obecnie średnia półka zaczyna się od 800 do 2500 zł więc spory rozstrzał. Te 4-5 lat temu telefon za mniej niż 1k to był chłam a obecne za 1k można zaopatrzyć się w całkiem sprawne urządzenie. Flagowce owszem poszły w górę ale w dzisiejszych czasach flagowiec nie jest tym czym był kiedyś. Obecnie w jeśli nie oczekujemy wodotrysków i fajerwerków a jedynie sprawny telefon na lata to jest wiele opcji a nie tylko flagowce.
NVidia idzie w tą podobną stronę. Rozstrzał cenowy i mnogość wyboru jest przytłaczająca. Jak kiedyś mieliśmy modele 50,60,70,80 i wersje Ti dla 2 najmocniejszych, tak dzisiaj mamy 60,70,80 a do tego jeszcze 1660, 1650 i odświeżone edycje"super" w zasadzie każdego modelu, oraz wersje Ti
Gdyby ceny z pierwszego twitta się potwierdziły, to nie interesowałaby mnie żadna z tych gier, mało tego, nie interesowałoby mnie granie na PC w ogóle z takimi cenami.
Ten drugi daje jeszcze nadzieje, ale tylko jeśli będzie wyraźny skok wydajności, a nie o 10-20%.
Nowe konsole zniszczą stosunkiem ceny do wydajności i to nawet jak w najgorszym razie będą kosztować po 3000zł, a będą pewnie w okolicach 2500.
Jak to kupi na 50 rat z głośniczkiem a za rok sprzeda kolejny zadowolony klient niskich rat
Nic nie wiadomo o wydajności, nic nie wiadomo o cenach - wszystko wróżenie z gwiazd. Po co taki durny artykuł?
Najwieksza konkurencje beda miec w srednim segmencie, gdzie cenowo beda musieli zaraz konkurowac z nowymi konsolami napedzanymi ukladami ich najwiekszego konkurenta AMD ktore rownolegle wypuszcza swoje dedykowane uklady GPU. W przyszlym roku mozliwe, ze do sredniego segmentu dolaczy Intel wiec jesli niekorzystnie wycenia 3060/3070 to cala seria bedzie porazka.
Ja obstawiam RTX 3060 -1600zł a Titan ok 1800zł. Jeśli tak będzie to bierę.
Jest kryzys wywolany pandemia, mozecie sobie z tego nie zdawac sprawy, bo nigdzie o tym nie mowia/pisza, ale jest bardzo powazny kryzys. Wiele firm padlo, wiele jest na skraju, wielu ludzi stracilo prace itp itd. Jest ZLE. Nvidia o tym wie i jezeli beda chcieli miec jakakolwiek sprzedaz to ceny beda niskie. 3060 moze kosztowac maksymalnie 2k zl w detalu na naszych polkach sklepowych. A mysle, ze beda to raczej okolice 1600-1700zl (350-400$). Kazda kolejna polka to skoki ceny o 20-25%. Z wiekszym skokiem przy Ti, ktorego cena bedzie oscylowac w okolicach 4000-4500? (999$)
Titan...To juz raczej 2000$, ale one zawsze kosztowaly krocie.
Rownie ciekawa kwestia jak ceny serii 3xxx, jest ile beda kosztowac po jej premierze 2xxxki. Obawiam sie, ze moj 2070super bedzie wart max 1000zl po tym fakcie... A gtx`ow nikt nie bedzie chcial, mogac kupic za 500zl zwyklego 2060 hehe. Czy to jest mozliwy scenariusz, bo jak to pisze to mi to brzmi jak fantastyka ;) Pozyjemy zobaczymy, to juz tylko chwilka...
gadasz jak potłuczony :)
Co z tego, że jest kryzys? Ja jakoś nie widzę na półkach sklepowych czy podczas robienia zakupów internetowych jakichś obniżek cenowych "bo kryzys" także te swoje eksperckie analizy "muszą obniżyć bo janusze nie kupio" możesz sobie wsadzić :)
GF2xxx nie stanieją tak jak piszesz.
gF 2070 za 1000 zł? Za tyle to i za rok nawet GF2060 nie będzie.
Jest i będzie drogo. Karty graficzne obecnie są tak drogie jak były w końcówce lat 90tych.
Cała pensja robotnika za głupia kartę graficzną i to że średniej, a nie najwyższej półki. Chore.
Karty graficzne zawsze były drogie. Pamiętam chyba w 1996 za topowy na tamtą chwilę zestaw Voodoo 1 + TSENG ET6000 dałem 800 zł ( 550+250). Było to więcej niż zarabiałem wtedy. W 2001r chyba za GF2 MX zapłaciłem 640 zł a była to już półka średnia. W 2006 chyba za GF 7900 GT już było 1400 zł i znowu to była wysoka półka sprzętowa. Wtedy jednak rozwój grafiki komputerowej wymuszał zmianę sprzętu co 2 lata. Teraz jest o tyle lepiej że karta starcza na dłużej. Od 4 lat jadę na GTX 970 i jeszcze daje radę bez problemu. Oczywiście podchodzę do sprawy zdroworozsądkowo. FHD zdecydowanie mi wystarczy. Starcza mi 50 klatek itp. Sądzę jednak że seria RTX 20XX przegięła z cenami.
Mialem na mysli ceny na rynku wtornym oczywiscie, jezeli teraz uzywane 2070super mozna spokojnie trafic za 1800-2000, to co bedzie po pojawieniu sie nowych kart...?
Jak NVIDIA jeszcze podniesie cen kart graficznych to po prostu nie kupię i będę obniżał detale i rozdzielczość dopóki będzie się dało grę odpalić na RX580/GF1060, jak się nie będzie dało, a karty dalej będą w cholerę drogie to rozważę opcje chmur, a jak to nie pomoże to zobaczę co u konsol słychać, a jak te też będą kulawe to nie będę grał w nowości.
Taki Xcloud od MS pozwoli pograć z pominięciem hardwaru i już masz sposób żeby pokazać faka zachłannej Nvidii. Może Sony wyjmie rękę z nocnika i odpali swoje PS Now w Polsce i tu też masz opcje pokazać drugi raz faka chciwej Nvidii.
Zostaje jeszcze czyszczenie backloga aż do zera, kult retro i olanie nowych gier na PC, a tu już straci nie tylko chytra NVIDIA, ale wszyscy.
Sorry, ale nie można tak bezczelnie i chamsko dymać ludzi, już dzisiaj widać, że grać na PC zostali na poziomie GF1060 i rozdzielczości FHD, gdyż dupek w skórzanej skórze z Navidii postanowił bić rekordy marży i poziom Apple mu się zamarzył (gdzie koszt produkcji to ułamek ceny końcowej).
A jak będzie to się zobaczy. Mnie interesują karty graficzne do 1000 zł, więcej się nie opłaca płacić za coś co będzie służyć tylko do gierek.
Dobrze piszesz, ale karta do 1000zł? Może RTX 3050, ale nawet te mogą kosztować 1200-1400, jeśli w ogóle się pojawią...
E tam, zawsze kupuje karte graficzną za około tysiaka i starcza na 4 lata, ale to przez to, że kupuje zazwyczaj rok po premierze etc
Nowe karty nie mogą być droższe, ani nawet nie mogą być w zbliżonych cenach co teraz, muszą być tańsze i to wyraźnie.
GPU o mocy zbliżonej do nowych konsol koniec konców nie może kosztować więcej niż 50% wartości tejże konsoli.
No chyba, że celem Nvidii jest zabicie pc gamingu. Jeśli tak są na dobrej drodze, bo na tym się skończy i PC ostatecznie zabiją nie konsole tylko pazerność producentów podzespołów.
Bo te konsole będą konkurencją i to bardzo poważną.
Nawet gdyby miały kosztować ze 3000 PLN lub kilkaset złotych więcej, to i tak będą zdecydowanie bardziej opłacalne aniżeli PC o zbliżonej mocy, bo taki na chwilę obecną, to koszt około sześciu tysięcy.
Aktualnie podzespoły komputerowe są mocno przeszacowane jeśli idzie o wycenę i tyczy się to każdego w zasadzie segmentu, od cpu poprzez ram na płytach głównych kończąc.
Karty graficzne stanowią tutaj wisienkę na torcie, a ceny już dawno przekroczyły granice absurdu i jeśli nic się nie zmieni to to walnie. Za chwilę do komfortowej zabawy trzeba będzie posiadać coś o mocy zbliżonej do 2070S, do tego cpu 8/16 i najlepiej 32GB pamięci. Zatem powodzenia życzę jeśli dalej będą zdzierać, szczególnie Nvidii. Przyda im się i to bardzo.
O ile coś się niebawem nie zmieni, to na PC zostanie raptem garstka osób, zapaleńców, entuzjastów, dla których nikt nie będzie tworzył gier, bo się nie będzie kalkulowało.
I tak się skończy cała ta zabawa.
Ja sam nie przesiądę się na konsole.
Miałem PS4 przeszło trzy lata, nie grałem w zasadzie nic, zawsze koniec końców sprzęt Sony przegrywał u mnie z wysłużonym pecetem, swoją drogą istnym gratem, dla którego najnowsze gry, to już za wiele. Konsole zwyczajnie nie są dla mnie, próbowałem z X360 potem z PS4 i nie, wychodzi na to, że jestem zatwardziałym pecetowcem i dlatego swoje PS4 oddałem bratu. Ma z niego zdecydowanie więcej pożytku aniżeli ja.
I mimo wszystko nie modernizuję sprzętu, od dziewięciu lat nie zmieniłem gpu. Jakiś czas temu wprawdzie stwierdziłem, że już pora, jednak chwilę za długo zwlekałem, przyszedł szał na krypto waluty i ceny zwariowały. Szał minął, a ceny zamiast spadać tylko rosły, więc podziękowałem.
I podziękuję ponownie jeżeli zostanie jak jest. Póki co czekam co przyniesie przyszły rok i jeżeli do końca 2021 sytuacja nie ulegnie zmianie, to rezygnuję z zakupu nowego PC.
Na ten cel przeznaczonych mam kilka tysięcy, minimum cztery, maksymalnie sześć, ale nie zamierzam przepłacać.
Doić się nie dam, bez względu na wszystko, co najwyżej pożegnam się z grami.
Zgadzam się w 100%. Zbytnio się zaszarżowali w tym windowaniu cen, a w Polsce mamy ceny kiepskie praktycznie na wszystko w porównaniu do zarobków. Zresztą z powodu covida i inflacji już więcej płacę za zwykłe zakupy do domu i budżet "na utrzymanie+opłaty" już trzeba rozszerzyć. Zresztą póki RTX nie będzie działał tak jak powinien (chociaż pewnie będzie działać dobrze jak to AMD wprowadzi) na wyższych rozdzielczościach niż 1080p to nie ma sensu ładować tony kasy za coś do czego twórcy się i tak nie przykładają, a w wielu tytułach nawet nie wykorzystam. Wszyscy piszą wszędzie aby wstrzymać się z zakupem 2070s aż wyjdą nowe karty. Tylko co z tego skoro i tak trzeba czekać aż wyjdą wersje niereferencyjne. Poza tym jak będą nowe RTX mega drogie, to starsze też zdrożeją. Bo każdy czekając na nowe RTX zobaczy że "kurde jednak tyle nie mam" i sięgnie po wersje starszą, a sprzedający wywindują cenę gdy zobaczą popyt. Też nie umiem się przestawić na konsole, nawet mam pada do xboxa do pc i jakoś po prostu nie umiem. Może to dlatego że jestem starej daty :/
Odpowiedź jest prosta jeśli chodzi o cenę. Będzie po prostu za duża. Przez pierwszy rok. Potem zacznie schodzić do rozsądniejszych kwot. Intel, rusz no tyłek i pokaż tym dwóm co się zawsze biją jak się robi sprzęt o zawyżonych cenach! Może dzięki kolejnemu konkurentowi cenowo też wywiąże się jakaś walka. Cenowo w dół oczywiście! A ja popatrzę i poczekam. Poczytam dla humoru walki na forach co jest lepsze a co nie ^^
Jeżeli 3080 będzie kosztować w okolicach 3500 do 4000 zl to biere. Sprzedam swoją leciwą 970 , to zmieszcze się w swojej granicy 3500 max za kartę:)
