Google zapowiada walkę z fałszywymi recenzjami
Mi się te opinie w google w ogóle nie podobają bo mimo, że ma się wielu zadowolonych klientów to wystarczy, że 1 na 100 wystawi negatywa, a ta pozostała 99 nie wystawi pozytyw albo zrobi to 1-2 osoby. Co raz bardziej jestem nastawiony na to żeby wykasować profil firmy z google bo więcej sprawia szkód niż pożytku. Wiele osób celowo zaniża. Wystarczy wejść w profile i zobaczymy, że to jakieś fake konta.
Najbardziej to się rzuca w oczy np w kebabie czy w innych fast foodach jak jest jeszcze 5 podobnych bud w okolicy.
Jakiejś statystyki w tym temacie nie przytoczę, ale osobiście jak cię nie ma w googlu to dla mnie nie istniejesz. Oczywiście, jeszcze zależy jaki biznes prowadzisz ale w dzisiejszych czasach praktycznie wszystko czego szukam w jakimś mieście jest w googlu.
A te negatywne opinie? Jak ktoś rzeczywiście zwraca uwagę na oceny googla (jak ja) to doskonale zdaje sobie sprawę, że zawsze się trafi jakaś Karen co myśli, że jej wszystko wolno. Kewstia ilości ocen i średniej. Jak masz 100 ocen a średnią 4,8-4,9 to nawet na te negatywy nie zwrócę uwagi. A im więcej ocen tym niższa średnia dozwolona.
Ale to taka tam perspektywa randoma z internetu.
Mam 4,5 z chyba około 40 opiniami po 13 latach. Nie jest źle no ale wpadnie czasem ten negatyw, a pozytywów ze świecą szukać. Nie będę klientów zmuszać do komentowania jak nie mają na to ochoty.
Tylko jakby to miało ręce i nogi to byłoby 5000 pozytywnych i 5 negatywnych.
Nikt logicznie myślący nie sugeruje się wyłącznie opinią z google. Bo problem polega na tym, że mało kto wystawi ocenę pozytywną będąc zadowolonym z usługi, natomiast każdy natychmiast wystawia złe recenzje kiedy coś mu nie pasuje.
Kolejna kwestia - 90% oceniających to albo "5" albo "1", pomijając nawet, że praktycznie nikt nie wysili się, żeby opisać i uzasadnić swoją ocenę.
Taki system nie jest absolutnie miarodajny - dlatego w ogromnej większości przypadków jakiejkolwiek firmy w jakimkolwiek miejscu w Polsce nie wybierzesz to będzie mieć ocenę między 4 a 5.
W tym właśnie sęk, że właśnie większość tego świata nie myśli logicznie
Z prawdziwych historii jeśli ktoś już wystawił tego negatywa to raczej był skrajnie niezadowolony, podobnie jak pozytywa wystawił, ktoś bo był skrajnie zadowolony. Mam też znajomych, którzy przywykli do wystawiania opinii wszystkiemu po kolei.
Nawet jeśli ktoś ma wyprodukowanych 1000 pozytywów i 5 negatywów, to w pewnym momencie zderzy się z falą negatywów, niespełnionych oczekiwań. I tak pewnie sprzedaż produktu się opłaci - bardziej niż w przypadku negatywnego review bombingu. Nikt nie przetestuje takiego "negatywnego" produktu i wypada umieć produkować opinie, albo wykorzystać drogi do usuwania fałszywych opinii.
Kiedyś i tak ludzie ufali w przypadku np. gry temu jednemu "redaktorowi", czy też pytało się znajomego. Dzisiaj można dużo więcej filtrować - szukać bardziej wiarygodnych opinii, posłużyć się wieloma miejscami gdzie opisują produkt.
przeciez statystycznie wiekszosc ludzi to d3bile i lemingi. juz ponad dekade temu istnialy na legalu firmy zajmujace sie profesjonalnie falszowaniem/generowaniem opinii w internecie bo ten problem nie pojawil sie ani wczoraj, ani dzisiaj tylko zawsze byl z nami bo "oni" sa wsrod nas :)
Mam 4,5 z chyba około 40 opiniami po 13 latach. Nie jest źle no ale wpadnie czasem ten negatyw, a pozytywów ze świecą szukać.
Już pomijając fakt, że jak zwykle chwalisz się rzeczami o które nikt nie pytał to teraz jeszcze w ogóle sam sobie przeczysz.
Problemem jest również Facebook na którym są grupy lajk za lajk i są tam osoby które lajkują co chcesz w zamian za opinie na google wcześniej wymyśloną , czyli kopiuj wklej i w zamian masz 5 lajków postów np na fanpagu. Opinie te to oczywiście totalne kłamstwa mające na celu wprowadzić w błąd klienta żeby wybrał jego firmę. Czyli ogólnie spora część opinii to sranie w banie. Czyli ogólnie nie , nie zmieni się to nigdy, to oszukiwanie i wprowadzanie w błąd klientów.
Niestety ..... jest gorzej.
Jeśli ZUPEŁNIE UCZCIWIE i rzetelnie, w oparciu o własne doświadczenia napiszesz NEGATYWNĄ opinię o jakiejś firmie, to otrzymujesz Z AUTOMATU komunikat, że Twoja opinia jest niezgodna z bla, bla, bla ..
Natomiast jeśli napiszesz opinię pozytywną, to niejako Z AUTOMATU zostaje opublikowana.
Moje najnowsze opinie NEGATYWNE zostały WSZYSTKIE odrzucone.
Natomiast Wszystkie pozytywne ... zostały zaakceptowane i są opublikowane.
Co ciekawe, zrobiłem taki eksperyment ... napisałem negatywną opinię którą miałem zamiar opublikować, a która była PRAWDZIWA i została odrzucona.
Zmieniłem na pozytywną (dotyczącą TEGO SAMEGO sklepu) i ..... proszę bardzo ... opublikowano.
Reasumując ... uważam, że NIEMA SENSU wystawiać jakichkolwiek opinii i raczej już nie będę wystawiał żadnych, a te które są (jeśli się da) po prostu skasuję.
sorrka, pomyliłem karty XD
Na Allegro dużo łatwiej mi wystawić opinię niż szukać w google jakiegoś biznesu i pisać. Napisałem ostatnio w googlasie kilka o restauracjach włoskich (we Włoszech oczywiście) - jedna bardzo negatywna ale podłe mięso i nie wytrzymałem a jedna bardzo zachwalająca bo po prostu jedzenie było boskie. Ale to był przypływ chwili wywołany chęcią napisania negatywnej - i jak już zacząłem to walnałem ileśtam z różnych miejsc. Ale tak z siebie wejść co jakiś czas i napisać? Nie. Niemniej - jak wspomniałem - mechanizm powiązania konsumenta z zakupami i firmą na Allegro dużo bardziej mnie zachęca do pisania opinii. Ostatnia kwestia - dużo bardziej ufam opiniom na Allegro i powiedzmy ich potrzebuję niż opinii na google.
Te opinie to ściema. Znam takich co kupują opinie za kasę.
Już to widzę skoro taki chwalony i gloryfikowany Steam pokazał ostatnio jak szanują opinie innych, ukrywając ogrom z nich od osób, które miały setki godzin na kontach w WT, a które śmiały się skrytykować nawet konstruktywnie tą firmę.
Walka z fałszywymi recenzjami będzie dokładnie taka sama jak z review bombingiem gdzie usuwa się oceny 1 ale nie 10, więc dopóki fałszywa recenzja będzie pozytywna, nie będzie usuwana.
Google zapowiada walkę z fałszywymi recenzjami
Hahahaha az sie poplulem ze smiechu
Ja od dłuższego czasu oceniam praktycznie wszystko ale zawsze to treść jest faktyczną oceną a nie ilość gwiazdek czy łapka w górę / w dół. I tylko z takich opinii korzystam oczywiście zestawiając je ze sobą. Przy takim podejściu dalej widzę w tym sens.
Problemem jest to że nie wsztstko można napisać bo tak jak napisała
Nie za bardzo rozumiem, dlaczego nadal widzisz w tym sens, skoro opinie negatywne pomimo jak piszesz (bardzo merytorycznej i "poprawnej politycznie" treści.) są usuwane.
Przecież wtedy system ocen KOMPLETNIE nie ma sensu.
Opinie o których pisałem w pierwszym poście, czyli negatywne, były bardzo merytorycznej i "poprawnej politycznie" treści, a mimo to zostały usunięte .
Pojęcia nie mam dlaczego ?
Dlatego usnąłem WSZYSTKIE swoje opnie z Googla ... okazało się, że się da.
Co ciekawe, da się to zrobić TYLKO na telefonie.
Po prostu, na kompie (Windows / przeglądarka) nie ma stosownych przycisków, narzędzi, opcji.
"zawsze to treść jest faktyczną oceną a nie ilość gwiazdek czy łapka w górę / w dół. I tylko z takich opinii korzystam oczywiście zestawiając je ze sobą"
W treściach nawet pięciogwiazdkowych/polecających często znajdują się informacje pozwalające dostrzec wady czy problemy produktu/usługi.
Moje opinie nigdy nie są puste czy dwu/trzy-zdaniowe i naprawdę bardzo rzadko sięgają max/min oceny. Korzystając tylko z takich rozbudowanych treści (niezależnie od wystawionej oceny) trudno się zawieść.
Okreslenie "walkę z fałszywymi recenzjami" kiepsko pasuje do pozywanie oszusta lamiacego zasady systemu (1 recenzja 1 uzytkownik) - bo sugeruje raczej cos w stylu ministarstwa prawdy...
Wg mnie oceny google powinny być ważone nie wszystkie ale np średnia ocen ostatniego roku lub kilku lat, zwłaszcza w gastronomi
Jak zwykle. Za negatywne opinie będą konsekwencje a za pozytywne mimo, że fałszywe, wystawiane przez członków rodziny i znajomych nic. Jak na trustpilot. Usuwają negatywne opinie żadając tony dowodów a wszystkie pozytywy bez względu na treść zostawiane.