Fate/stay night
Sama gra jest podobno średnia (słyszałem nawet, że potwornie nudna), ale anime wyszło z tego całkiem niezłe!
lololol, źle, to anime w porównaniu z grą wypada potwornie słabo, szczególnie że miesza ze sobą wszystkie trzy scenariusze z gry przez co znając fabułę vn niektóre sceny z anime wyglądają głupio.
Co nie znaczy wcale, że anime nie może się podobać, po prostu po zagraniu w grę czy chociażby obejrzeniu fate/zero wiele traci.
to zabrzmiało jak scenariusz pornola :O
pierwowzór to eroge więc nie ma się co dziwić. Taka np scena z ładowaniem many Seber wyglądała tam trochę inaczej (walka ze smokiem, bicz pls) ;)
"People die when they are killed."
Co tu napisać? Nie ma co bo pewnie kazdy widział i wie że super, jak wszystko od Type-Moon :P Autorze planujesz opisać także Fate/Zero?
spoiler start
Potem polecam zapoznać się z serią Tsukihime a na koniec obejrzeć Carnival Phantasm
spoiler stop
gra podobała mi się o wiele bardziej niż anime jeśli zaś chodzi o fate/zero to dla mnie jest o wiele lepsze niż fate/stay night gra czy anime
Piszę czy mi się podobało czy nie. Kropka. Opisuję anime, a nie całe uniwersum. Kropka. Do opisania znajomemu smaku czegoś co Ci smakowało idziesz i podglądasz co się działo z danym produktem w drodze do ciebie? Wymieniasz z nazwiska wszystkich ludzi, którzy mieli w łapach poszczególne składniki, ich skład chemiczny i karmę jaką kotlet jadł za życia? Nie, stwierdzasz jedynie, że było smaczne.
To, że Ty uważasz, że Kenji Kawai jest bogiem muzyki filmowej nie znaczy, że ja też muszę wielbić absolutnie każdy jego utwór...
dunnolowtf - Z łaski swojej przestań się ośmieszać reklamująć taki syf jakim jest Tanuki... -.-
dunnololwtf - Każdy ma swój gust i nie idzie za tłumem. Dlaczego np. mnie miałoby się podobać coś, co mi się średnio widzi z tego względu, że milion ludzi się tym czymś zachwyca.
Taki przykład.
Gra nie jest nudna tylko ma specyficzną rozgrywkę (jak każda visual novela). Swoją drogą gra jest lepsza bo możemy podejmować decyzje jako shirou i jest o wiele więcej informacji o świecie. Np: o magicznym obwodzie słyszymy kiedy shirou musi się nim podzielić z saber i tyle, w grze jest o nim mowa na samym początku, czemu jest taki ważny, jak działa jak go rozwijać (większość nawet nie wie że magowie go rozwijają) i czemu shirou to słabiak (bo nie pochodzi z rodziny magów), ba nawet nie jest wspomniane że magię przekazuję się z pokolenia na pokolenie i staje się coraz silniejsza, gdzie oglądając anime możemy co najwyżej się tego domyśleć w pierwszym odcinku fate/zero. Kreska mogła by być lepsza bo twarze takie nijakie a walka też nie najlepsza... Fate/zero moim zdaniem jest o wiele lepsze, ciekawsze i postacie innych mistrzów oraz herosów są lepiej rozwinięte.