Elon Musk chce przekształcić każdy dom w elektrownię
Dajcie spokój z tym bełkotem w poważnych państwach jak Niemcy, Anglia, USA, Japonia buduje się nowe elektrownie węglowe, a zamyka atomowe (u nas odwrotnie) wykorzystując najnowsze technologię spalania gdzie zanieczyszczenia w ogóle nie powstają.
Musk to zwykły oszust, zresztą tak jak te wszystkie fikcyjne twory z USA typu Gates, NASA, Discovery,
h ttps://www.youtube.com/watch?v=v5SwGl6PDjc
Może ten pomysł jest logiczny, ale nie da się tego zrobić w ciągu 1 roku. To wszystko kosztuje. Tak jak nie wszyscy od razu mają super komputery z RTX 2060 w krótkim czasie. Może za 2-5 lat. Czas pokaże.
U mnie sąsiedzi już mają panele słoneczne na dachu (nie wszyscy w mieście). Moja rodzina na razie na to nie mogą sobie pozwolić, bo są inne remonty w kolejki i ważniejsze wydatki.
Może elektrownia atomowa nie zatruwa powietrze, ale jest to nadal niebezpieczna technologia. Zapomniałeś o katastrofa w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej? Trzęsieni ziemi w Japonii nie należy do rzadkości, więc nic dziwnego, że zrezygnują z elektrowni atomowe. Za duże ryzyko.
Sir Xan jeśli chodzi o bezpieczeństwo elektrowni atomowych to teraz jes oo wiele lepiej niż w czasach czarnobyla ,
elektrownia jądrowa/atowowa potrzebuje masy wody do schładzania i produkują bardzo problematyczne w utylizacji odpady poatomowe co są chole... drogie w utylizacji ! chyba są najdroższe w odpadach wiem bo robię w komunalce segregacyjnej :)
i tu jes problem największy ! ceny są kosmiczne jak i trudność !
Dziękuję za informacji i wiedzy. :)
To też jest drugi powód, dlaczego zrezygnowali z elektrowni atomowe. Ekonomia. ;/
Z całego serca życzę sobie i Wam, aby za naszego życia zrezygnowano z paliw kopalnianych!
Ale za całym przemysłem energetycznym stoi zbyt duża kasa, wiec dopóki złoża nie zostaną wyeksploatowane, to będę musiał dorzucać ekogroszek do pieca ;(
Dokładnie. To kwestia ekonomia. ;/
pomysł dobry ale stary jak same panele i baterie,
biedny nie jest niech w Afryce wraz z Bilem funduje panele i studnie kopie,
Swoją drogą dlaczego ci wszyscy bogaci tylko mówią, a nie robią? przecież ich stać.
w Europie to można mieć bez problemu trzeba tylko kasę wyłożyć.
Jasne, bo panele słoneczne tworzą się same i to w 200% ekologiczny sposób.
Wyprodukowanie baterii do auta elektrycznego wydala tyle CO2 co to samo auto wydali przez 8 lat. To całe 'eco' to po prostu nowy podatek dla gojów.
Sądząc po tym jak obecne i przyszłe generacje kart i procesorów pobierają coraz więcej prądu. To nie jest zły pomysł. W każdym domu turbina.
Nie pobierają coraz więcej prądu. Od dobrych 15 lat górną granicą jest 275W i topowe GPU tego się trzymają.
W sumie fotowoltaike mam od miesiąca ale NIKT powtarzam NIKT nie powie wam, że będzie mieć problem z wysokimi napięciami. Jak wychodzi słonko to na liczniku widziałem 257-258 V, a falownik już zdycha przy 253. Najlepiej fotowoltaika działa kiedy jest pochmurnie przynajmniej każdemu ładuje jednakowo, a jak tylko wyjdzie słonko to każdy ładuje na chama.
Gnębię teraz elektrownie bo na to zezwalają więc mają zrobić tak żeby działało.
W kwietniu wyprodukowałem 606 kWh więc i tak nie jest źle ale w straty poszło co najmniej 200 kWh.
A ile oddałeś do sieci i jak Ci to wyszło finansowo (jeśli to nie tajemnica)?
390 do sieci, 250 zużycie, a 216 jakby na bieżąco się rozeszło czyli to co w ciągu dnia brałem ze słońca, a nie z elektrowni.
1 kWh to chyba mi wychodzi 79 groszy.
To nieźle!
Nawet przy niekorzystnych cenach kupna-sprzedazy powinieneś być na plusie.
Ciekawe jak będzie w zimie.
W ziemie podobno też produkuje sporo (w necie pisali, że 39% całego urobku w roku) ale najgorzej jak śnieg przywali panele bo jak sypnęło w kwietniu to 2 dni miałem 0 W.
Ale najważniejsze jest żeby w słoneczne dni od marca do października/listopada naklepać urobek na zimę bo to co wyprodukujemy kasują do roku.
Ciekawi mnie, czy to rzeczywiście tak się opłaca,biorąc pod uwagę że nasze sieci są do bani. I kiedy zwraca się zakup.Jak to z awariami,z ewentualnym gradem itp itd.Zastanawiałem się,czy jest możliwość dofinansowania z Unii,jeśli całe osiedle się na to zgodzi. Albo przynajmniej na jeden blok.I jakoś tak przestałem się interesować, bo dalej przepisy są nie zmienione i na blokach nie można montować.
To co ty masz za falownik czy instalację? U mnie czy u kolegi bezproblemowo osiąga 3800-4000V i nic nie zdycha
Nie wiem co widziałeś ale to że na sieci masz 257V to wina sieci a raczej jej przeładowania dlatego masz wyłączenie falownika bo sieć nie przyjmuje większego obciążenia / prawdopodobnie na twojej sieci jest kilkanaście gospodarstw które mają fotowoltaikę i dlatego jest taki skok napięcia. Trzeba pisać pisma do zakładu energetycznego aby się z tym uporali. Ja mam instalację 40kWp / nie wszystkie panele są idealnie położone i pod idealnym kontem ale widok 2x20000W+ na falowniku to norma w szczycie słonecznym. Instalacja składa się z dwóch falowników froniusa 20kW.
W kwietniu wyprodukowało mi 3417,48kWh a od początku roku 6546,84kWh bo wiadomo jaki był styczeń i luty właściwie w tych miesiącach to pokrywa śnieżna. Do końca roku spokojnie będzie to u mnie 42MWh-44MWh.
toyminator - oczywiście że się opłaca to co jest nadwyżką masz zwracane kiedy nie produkujesz czyli w nocy lub zimie w instalacji do 10kWp masz 80% zwrotu z tego co oddałeś powyżej 10kWp masz 70% zwrotu. U mnie rachunki za prądu z (bo miałem G11w czyli dwa liczniku energii nocnej i dziennej ale uśredniając) z ok. 22K PLN rocznie spadły do właściwie do niecałych 270 PLN za rok (ok. 22 PLN miesięcznie +/- ze względu na zmienne składniki abonamentowe ;) Całość inwestycji zwróci się maksymalnie w ok. 8 lat od założenia niezależnie od mocy. Ja instalowałem kiedy nie było jeszcze programu mój prąd ani też innych środków pomocowych z których może skorzystać każdy obecnie też i przy spadku cen instalacji zwrot wynosi średnio 5-6 lat a potem już prąd właściwie jest za darmo.
Korzyści to właściwie jak masz dom oparty tylko na prądzie to wszystko za darmo : klimatyzacja darmowa, wentylacja darmowa, samochody i słupek do ładowania i jeżdżenie tymi samochodami darmowe, ogrzewanie domu elektryczne darmowe, podgrzewanie wody w domu darmowe, podgrzewanie wody w basenach darmowe, gotowanie, prawnie, sprzątanie darmowe. W połączeniu z własnymi studniami + oczyszczalną przepływową ścieków koszt utrzymania domu roczny mój jest tańszy niż opłata za jeden miesiąc za użytkowanie 40m kawalerki. Elektrownie przydomowe to jest właściwie jedyny rozsądny kierunek aby nie tracić pieniędzy na koszty związane z utrzymaniem nieruchomości. Oczywiście dom to też masa innych rzeczy ale jeśli ktoś obecnie rozpoczyna budowę domu to powinien wkalkulować bezwzględnie fotowoltaikę ogrzewanie elektryczne np. pompa ciepła, przydomową oczyszczalnie, własną studnie / właściwie taki dom staje się domem bez kosztowym jeśli chodzi o obciążenia zewnętrzne.
Nie wiem skąd czerpiesz te bzdury, ale sama WB na zamiar za 3 lata zamknąć swoje elektrownie węglowe
https://globenergia.pl/wielka-brytania-juz-ponad-dwa-miesiace-nie-wykorzystuje-wegla-do-produkcji-elektrycznosci/
Niemcy tak samo - coalexit, przechodzą na gaz.
USA - w ostatnich latach zamknięto 50 elektrowni węglowych, Biden ten proces jeszcze przyspieszy. Jeśli mają w planach węgiel to tylko bez emisyjne dające wodor
https://biznesalert.pl/coal-first-usa-wegiel-emisje-co2-neutralnosc-klimatyczna-czarny-wodor-energetyka-innowacje/
Nie mogę odpowiedzieć na komentarz użytkownika Toczek więc napiszę tutaj. Ten film to stos bzdur które były wpajane temu Panu do głowy za PRL-u. Chętnie usłyszę jak proces spalania (utleniania) węgla nie emituje CO2 czyli utlenionego węgla. Jeśli mamy tak wspaniałą technologię wyłapywania CO2 czemu jej nie wykorzystamy do zmniejszenia jego stężenia w atmosferze? Odpowiedź jest prosta bo nie mamy takiej technologii. To że nie emituje się masa dodatkowego pyłu i innego syfu nie znaczy, że elektrownie węglowe są ok. Imo nuklearki to najlepsze rozwiązanie jakie obecnie mamy i każdy kto chce zielonej energii a sprzeciwia się energii nuklearnej jest albo hipokrytą albo niedoinformowany.
kto chce zielonej energii a sprzeciwia się energii nuklearnej jest albo hipokrytą albo niedoinformowany
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale myślę, że budowanie elektrowni atomowe w Japonii nie jest to bezpieczne rozwiązanie ze względu na występujące trzęsieni ziemi tam.
Po pierwsze, wysokie koszty budowanie. Po drugie, nie można budować takiej elektrowni w pobliżu mieście i to wszędzie (kto zna historia Czarnobyl, ten wie).
Statystycznie elektrownie atomowe są jednym z najbezpieczniejszych źródeł energii.
https://www.youtube.com/watch?v=Jzfpyo-q-RM
Fotowoltaika i turbiny wiatrowe są zbyt niewydajne i niestabilne aby były jedynym źródłem energii.
Niemcy zamknęli swoje elektrownie jądrowe bo zamierzają być centrum dystrybucji rosyjskiego gazu i na elektrowniach gazowych zamierzają się opierać.
Rozwój energetyki jądrowej to najlepsza droga na przyszłość.
"Chętnie usłyszę jak proces spalania (utleniania) węgla nie emituje CO2"
Przy niepełnym spalaniu powstaje CO. I już taki "ekspert" może twierdzić, że nie ma CO2.
Zgodnie z tymi danymi https://ourworldindata.org/what-was-the-death-toll-from-chernobyl-and-fukushima w trakcie awarii w Fukushimie od promieniowania zmarła 1 osoba natomiast w wyniku ewakuacji 573. Biorąc również pod uwagę fakt, że w Japonii funkcjonowało ponad 20 reaktorów i pomimo częstych trzęsień ziemi nie występowały uszkodzenia elektrowni. Zgadzam się, że jest to istotna wada tego rozwiązania. Swój pierwszy komentarz pisałem z myślą o większości powierzchni ziemi gdzie takie zagrożenia nie występują.
W Polsce ponad 20 tyś. osób umiera rocznie od zanieczyszczenia powietrza. Oznacza to, że moglibyśmy mieć katastrofę Czarnobyla co 3 lata (przy najwyższych danych dotyczących zgonów) i wyszlibyśmy na równo. Pragnę jeszcze dodać, że elektrownie jądrowe w przeciwieństwie do innych źródeł energii bierze pełną odpowiedzialność za generowane zanieczyszczenia. Utylizacja fotowoltaiki będzie problemem za 15-20 lat ale przecież kto bedzie o tym myślał teraz. Nie można podkopywać pozycji pogromcy globalnego ocieplenia.
Dziękuję za wiedzy. Nie jestem zawsze na bieżąco o wszystkiego, więc uczę się przez całe życie. ;)
Życzę Wam dużo zdrowie i czyste powietrze. ;)
Prosze was, nowe domy budowane w niemczech sa energooszczedne, poniewaz panstwo ma specjlane projekty by zachecic do budowania pasywnych domow. Ogrzewanie pompa ciepla (Powietrze albu grunotwe) + Fotowoltaika i wymgany jest zestwa akumulatorow co wytrzyma X godzin. Nadmiar oddaje sie do sieci. To nie jest technologia przyszlosci tylko kwestia modernizacji.
Proszę cię,kwestia modernizacji w tym kraju to żart. Modernizacja sieci potrwa u nas lata,nie wiem czy tego dożyję ;D
Europa 750 mln ludzi. Afryka 1,5 miliarda. Azja 4,5 miliarda. Oczywiście perspektywy są takie, że ludność Afryki znacznie wrośnie, w Azji też będzie rosnąć. No i tyle w temacie walki z CO2.
Bo przecież w Afryce każdy ma dom z prądem, 10 telewizorami, lodówką i klimą, co nie?
