Dwa miliony 360-tek miesięcznie (pod koniec 2006 roku). Uwierzycie? Uwierzymy!
Najpierw ktoś musi to kupic
faka może być tak że X-Box 360 już na siebei zarobił i zwróciły się wszystkie koszta, i Microsoft może opuszczać ceny co nie będzie dobrą wiadomością dla koncernu SONY. ale czy tak jest nie wiem! tylko mam takie domysły.
zuromil - niestety X360 jeszcze się nie zwrócił i długo się nie zwróci. Wg różnych źródeł MS dokłada do każdej konsoli 100-200 $. Z gier ma zaś około 10$ z opłat. Więc każdy musiałby kupic jakieś 10-20 gier żeby to jakoś zbilansowac. No, ale są jeszcze pioruńsko drogie peryferia - karty pamięci, pady itp na których MS może zarabiac sporo. To by nam sprowadziło liczbę sprzedanych gier do może 7-15. No i mamy clu programu - deficytowy XBL na kórym do tej pory MS stracił jakieś 4 miliardy dolarów. Nowych danych po wyjściu X360 nie ma więc trudno ocenic, ale operacja pt. Xbox jak na razie 'trochę' MS kosztuje a nie przyniosła dochodów.
Z korzyścią dla Was, drodzy gracze :)
Widac ze M$ zaczyna sie bac nowego konkurenta...