Discord nie zostanie przejęty przez Microsoft
Przychody 130 mln, firma odnotowuje straty. Ale ktoś chce ją kupić za miliardy dolarów. Ciekaw jestem jakie mają plany z tym związane i jak sobie liczą czy im się będzie opłacać
Procne - dane i zasięgi są dużo warte. To nie jest biznes do zarabiania ale do wykorzystania w wsparciu innych i siła rzeczy może być umiarkowanie deficytowy.
jak by to przeszło prędzej zrobią ze skypa program biznesowy do pracy a z discord dla graczy i dodadzą do jakiegoś gamepassa czy coś.
Procne ---> szukają kogoś kto zapłaci więcej.
Pewnie się przeliczą.
Żadnego pomysłu na to aby zarabiać więcej.
Właściciele mogli wziąć po kilkaset milionów i zapomnieć o sprawie, ale wolą dostać więcej. No wiesz komu normalnemu wystarczyło by kilkaset milionów :)
Jest też opcja że MS pomyślał i doszedł do wniosku że dla niego to żaden interes kupować firmę która z biegiem lat zniknie, bo pojawi się 10 nowych sposobów komunikacji.
bo pojawi się 10 nowych sposobów komunikacji.
Liczba "sposobów komunikacji" z roku na rok się zwiększa. Nie jest problemem stworzyć nowy komunikator (największy problem może być z utrzymaniem serwerów), problem jest, żeby ktokolwiek go używał.
Zrobić coś zarówno na tyle innowacyjnego, żeby nie "przekombinować", co na tyle oryginalnego, żeby opłacała się zmiana. W dodatku trzeba aktualizować zważywszy na potrzeby użytkowników i sytuację na rynku. TeamSpeak przespał swoją szansę, dopiero około 2 lata temu się obudzili i powoli zaczęli kombinować (moim zdaniem nadal przeciętnie, bo wygląda to jak dziwny klon Discorda z dużymi ograniczeniami (jedyny z większych plusów to serwery offline/lokalnie))
Na pewno kupno bardziej by się opłacało niż stworzenie 101 komunikatora, który skończy na cmentarzysku nietrafionego oprogramowania.
Jest jeszcze opcja, ze hajs nie jest dla nich najwazniejszy :)
Przy obecnych wycenach jak ich docisnie potrzeba i tak swoje zarobia.
I dobrze, bo zaraz by była integracja z Teamsami...
