BMW i Schwarzenegger pokazali samochód rodem z Cyberpunka
No wszystko fajnie, tylko dlaczego z zewnątrz to auto jest takie brzydkie? Kloc, nie ma tu nic futurystycznego w kształcie.
szkoda że trzeba tyle czekać ale to jest prawdziwy samochód Cyberpunka !
https://singervehicledesign.com/
niestety z cenami też przesadzono w Polsce na razie jedno zamówienie !
Drogo za tego Bitla chcą... i wole garbusa z lat 60'tych odrestaurowanego, ten wygląda jak z NFS'a nowego żywcem wyjęte auto do driftu. Ale to i tak ładniejsze niż ta przemalowana Lancia dla aktywistów LGBT :)
Ehe, do tego osobno liczona subskrypcja na podgrzewane siedzenia, BMW z tego słynie.
https://www.money.pl/gospodarka/bmw-idzie-w-mikrotransakcje-chcesz-podgrzewane-fotele-kup-abonament-6790393472027392a.html
Wygląd zewnętrzny średni, pomijam że na załączonym zdjęciu bryła tego pojazdu przypomina 90% obecnych modeli aut więc chyba dla autora wydaje się cyberpunkowy, no i ta zmiana koloru poważnie jest taka ekscytująca? Halo, to tylko kolor. No i policja w przyszłości będzie miała problem z poszukiwaniem takich aut.
W przyszłości policja nie będzie potrzebować koloru zarejestrowanego wozu tylko jego ID :)
Różnica jest taka że teraz raczej żaden nastolatek takim autem nie będzie jeździł chyba że z bardzo bogatego domu, a no to "stare" bmw było stać klasę średnią.
Widzę że nigdzie o tym nie ma info ale kolor samochodu zmienisz jak opłacisz abonament
Najlepszy z tej reklamy jest David Hasselhoff i Looking for Freedom :D
Najbardziej cyberpunkowym autem jaki ostatnio widziałem jest nowa Toyota Prius.
Nie kojarzy mi się akurat z tęczą. Lubie prostote i klasykę, mimo to ten kolorowy wygląda pięknie. Kolory fajnie dopasowane. Mógłby być tak pomalowany na stałe.
Polo Harlekin od 30 lat wozi sie z powodzeniem
Auto średnie z wyglądu, ale zamiast się cieszyć, że co raz więcej znanych osob promuje akcenty gamingowe, by móc inaczej się poczuć widząc coś takiego ze znajomymi i rodziną (lub tymi osobami), to wieczne narzekania. Takie rzeczy tylko na Golu
Eh te futurystyczne kształty samochodów powodują u mnie odruch wymiotny, auta przyszłości dla mnie tracą to coś co miały starsze samochody z lat 80, 90 i po części 2000, tracą charakter i jako dla fana motoryzacji nie boję się powiedzieć, że tracą duszę.
Prawda. Popieram, nawet jako nieszczególny fan motoryzacji. Teraz to wszystko jakieś takie samo, mało co się wyróżnia.
Biorę BMW z lat 80 tych. Ładniejsze i przynajmniej żaden haker mnie nie zhakuje podczas jazdy.
Zerkam na program w TV z Guy Martin z 2021. Jechal elektrycznym wozem przez 27h , zaliczył 10 stacji elektrycznych. Im mocniejsza ladowarka (50,100 kW)- tym droższa. Miała np ładować do 80% w 15 (realnie 34% w 15 min) min a czekał godzine. (Koszt 40 funtów)
Przejazd kosztował go 204 funty. Paliwo kosztowało by 140 funty. Zobaczymy co pokaże przyszłość, oby to się poprawialo.
