Blog. Pisz, kreuj, zarabiaj – recenzja drugiej książki Kominka
Gardzę blogerami szczególnie tymi którzy piszą o czymś o czym nie mają pojęcia, a o tym głównie piszą nasi blogerzy. Mam na myśli głównie takich kominków i tych babeczek od "mody"
Nami też gardzisz, przyznaj się! ;)
@sasori666
"babeczki od mody" w wieku 20 paru lat mają już po kilka swoich firm, własną serie odzieży, parę razy w miesiącu latają po całej europie i dalej na różne zaproszenia - rozumiem, że takimi osiągnięciami gardzisz
co jest lepsze zatem? - zasuwanie na etacie za 1500zł - to jest fucha nie do pogardzenia?
Tylko ile jest takich dziewczyn albo kominkow na tle tych wszystkich blogow? Pewnie podobnie jak ilosc syfiastych vlogow i gameplayow aczkolwiek nie da sie ukryc, ze te szafiary szmaciary na niczym sie nie znaja.
Kominka to sledzilem od samego poczatku, o ile wczesniej mozna bylo sie posmiac to potem te wspolprace, promowanie produktow stalo sie meczace.
Tak z ciekawości:
Blogi > Jutuberstwo jeżeli chodzi o zarobki?
No trzeba odróżniać i przesiewać osoby co robią to z ogromnej pasji życiowej i na ile się da profesjonalnie, a tych, co po prostu sobie coś tam strugają... zawsze jest kilku najlepszych i reszta co robi tło...
@Vader25:
W sumie ciekawa kwestia. Najlepsi blogerzy spokojnie zgarniają kwoty pięciocyfrowe, nie mam pojęcia jak to wygląda na YT.
"babeczki od mody" w wieku 20 paru lat mają już po kilka swoich firm, własną serie odzieży, parę razy w miesiącu latają po całej europie i dalej na różne zaproszenia -
Nie no odczepcie się od córki premiera.
A Kominek, nie poradzę, zawsze już będzie mi się kojarzył jako ten pan co dużo opowiada ile może i dlaczego w pupę.
Córka premiera akurat szału nie robi, jedzie na nazwisku i wcale sukcesami nie błyszczy... jest kilka lepszych i sławniejszych od niej, zaczynających od zera...
Też fenomenu kominka nie rozumiem, bo on zdaje się pisze o wszystkim, ale widać trafił w dobry moment i się wybił