Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Amerykanie zablokowali Rosji dostęp do Times New Roman, Ariala, Verdany i Helvetici

14.04.2022 20:16
pieterkov
1
pieterkov
155
Senator

Nie bardzo wiem jak to działa. Przecież przeglądarka wybiera czcionki renderowania sama, zaciągając je z systemu. Jak użytkownik ma je w systemie to przeglądarka wyświetla tekst ze strony zgodnie z wybraną czcionką (domyślnie times new roman). W jakiż to sposób strona miałaby się temu sprzeciwić? Trochę niepokojące...

14.04.2022 20:33
📄
2
2
odpowiedz
Dragoon84
110
Generał

Sankcja, jak się patrzy - chyba się nie pozbierają po tym.

14.04.2022 21:22
3
5
odpowiedz
zanonimizowany1289944
51
Konsul

Od dzisiaj w rosji dostępne są nowe czcionki!
Times New Moscow, Ural, Zerdana i Heilvetica

14.04.2022 23:16
4
2
odpowiedz
eurek
19
Legionista

Eklerek czy można poprosić o jakieś większe techniczne szczegóły? Moje pytanie wynika z faktu że to dość ciekawe zagadnienie, a wstawiłeś ten art na dziale technicznym z promocją "TvTech" pod treścią, spodziewam się więc wyjaśnienia na jakiej zasadzie działa to blokowanie czcionek z punktu widzenia laika-czytelnika.

14.04.2022 23:33
5
3
odpowiedz
zanonimizowany305250
161
Legend

Znaczy co, wszystkie oficjalne dokumenty w Rosji będą pisane Comic Sansem? To by w sumie dobrze podsumowało to gównopaństwo :)

15.04.2022 00:41
Herr Pietrus
😜
6
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Bo o niebo lepsze są Calibri i Cambria...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-04-15 00:42:31
15.04.2022 03:54
trzydziestolatek1990
😃
7
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
trzydziestolatek1990
27
Pretorianin
Image

pieterkov eurek gnoll
Też byłem ciekawy, dlatego zgłębiłem temat, a wyniki macie poniżej.

Są dwie opcje:
1. Istnieje technologia blokująca użycie fontów przez strony łamiące ich licencje, mimo, że nie ma wzmianki w Internecie o niej;
2. Nie istnieje technologia, która blokuje treści na stronach łamiących licencje na fonty.

Jestem bardziej skłonny uwierzyć w drugą opcję, ale bazuję na niespełna godzinnym researchu, więc jest jakaś tam szansa, że mogę się mylić. Nie znalazłem żadnego dowodu na poparcie opcji pierwszej, za to mam kilka dowodów popierający drugą opcję.

Druga opcja jest bliższa prawdy, bo:
- nie znalazłem informacji o technologii, która blokowałaby treści w Internecie na podstawie czcionki;
- nie ma żadnej grafiki w Internecie, która pokazywałaby efekty tej sankcji (np. zrzut ekranu czy zdjęcie monitora pokazujące, jak ta sankcja wygląda w praktyce; trzeba wziąć poprawkę, że temat jest świeży);
- na rosyjskich stronach pojawiły się artykuły na ten temat, jednak każdy z nich wspomina, że "Przy próbie wejścia na stronę z katalogiem czcionek użytkownik otrzymuje komunikat o odmowie dostępu. Po włączeniu VPN ten problem znika, a katalog staje się dostępny", strona, o której mowa, to "monotypefonts.com", zaś kod błędu, jaki widzą na niej rosjanie ma numer "1020";
- idąc dalej, szukamy treści i grafik dla błędu "1020", a że jest ich pełno, do ustawiamy zakres dat na wczoraj i dzisiaj, a naszym oczom dalej nie ukazuje się jakikolwiek przykład nałożonej sankcji;
- robimy to samo, ale tłumaczymy "error code 1020" na rosyjską cyrylicę, zawężamy daty, tym samym trafiamy na bardziej rozbudowane artykuły po rosyjsku, które tłumaczymy, jak poprzednio;
- dowiadujemy się, że rosjanie krytykują wygląd zablokowanych czcionek, że istnieje rosyjska firma, która oferuje kropka w kropkę takie same czcionki i że są o wiele lepsze alternatywy, które mają dużo bardziej wyraziste kształty;
- ponadto pada stwierdzenie, że Monotype Imaging stosując takie sankcje... łamie zasady własnej licencji (tu chyba trochę onuce odlecieli).

Ja wiem, że jest wojna i kij w oko ruskim zbrodniarzom, jak i cywilom (62% popiera to, co się dzieje, a po aneksji Krymu poparcie dla putlera wzrosło), ale Zachód niepotrzebnie, w łapczywy sposób, zakrzywia rzeczywistość w niektórych wypadkach celowo bajdurząc. Bo przecież kto to sprawdzi? Na bank nie jakiś normik-trzydziestolatek xD

"rosja jest zła, napiszmy cokolwiek, to ludzie przyklasną." Jestem innego zdania: rosja upadła tak nisko, że nie trzeba wymyślać historyjek mających na celu pokazać, jak bardzo są w czarnej d..., bo dajemy im tym samym przykłady, że my, ci dobrzy, Zachód, siejemy propagandę. Chcemy dobrze, ale wzmacniamy ich, bo osłabiamy swoją wiarygodność dając ku temu głupie preteksty. Z powodu jakichś czcionek...

Na potwierdzenie moich słów wrzucam grafikę, która przedstawia historię mojej przeglądarki, jeśli na drugi raz chcecie wiedzieć, jak szukać odpowiedzi w sieci na nurtujące was pytania. Korzystałem tylko z Google, bo szukałem za jego pomocą grafik, tłumaczyłem słowa i całe onucowe strony.

A Eklerek nie odpisał, bo pewnie ma swoje życie poza pracą, zobacz na godzinę publikacji newsa. Może jutro pojawią się jakieś nowe informacje oraz przykłady wspomnianego błędu 1020. Chociaż trzeba też wziąć poprawkę, że mogą być fejkowe lub edytowane tylko pod grafikę dla newsów.

Wydaje mi się, że uzyskując dostęp do VPNa pozwalającego zmienić IP na ruskie, to moglibyśmy zobaczyć w praktyce, jak to wygląda, ale nie znalazłem takowych darmowych opcji w necie.

post wyedytowany przez trzydziestolatek1990 2022-04-15 04:00:02
15.04.2022 04:21
7.1
1
grabeck666
87
Senator

plus za research

15.04.2022 05:14
trzydziestolatek1990
7.2
trzydziestolatek1990
27
Pretorianin

grabeck666
Dziękuję bardzo, miło mi :)

15.04.2022 08:42
pieterkov
7.3
1
pieterkov
155
Senator

Czyli wychodziłoby na to, że po prostu mają blokowany dostęp do strony lub stron z czcionkami online. Nie mogą ich pobierać z internetu, ale dalej mogą wyświetlać strony w nich, jeżeli już mają te czcionki na pc np. z windows. I to ma sens.

15.04.2022 15:46
trzydziestolatek1990
😐
7.4
trzydziestolatek1990
27
Pretorianin

pieterkov
W teorii, zgodnie z prawem, to tak. W praktyce trafiłem na dwa albo trzy artykuły na ruskich portalach, gdzie już w drugim akapicie newsa pisali, że wystarczy skorzystać z VPN i problemu nie ma w ogóle, hulaj dusza.

Futurebeat Amerykanie zablokowali Rosji dostęp do Times New Roman, Ariala, Verdany i Helvetici