Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kolizja drogowa, mandat, odwołanie.

09.06.2015 20:02
QamilekQ
1
QamilekQ
106
Wisła Kraków

Kolizja drogowa, mandat, odwołanie.

Witam, 8 stycznia tego roku jechalem sobie drogą z pierwszenstwem, pojazd sprawcy po prawej stronie będąc na przystanku autobusowym (skąd on tam się wziął?) chcial se "wepchnąć" przede mnie no i doszlo do kolizji. Przyjechała policja bo pan sie nie chciał przyznac, zaproponowali mu 500zl mandatu - odmówił.

Po tygodniu zostałem wezwany na przesluchanie, zeznałem jak to było no i pani policjantka powiedziała mi ze wina tamtego pana i tyle. Ale tamten pan nie przyznal sie nawet na policji więc sprawa trafiła do sądu.

8 Czerwca czyli wczoraj była rozprawa, pan przyszedł z adwokatem i niewiele zdziałali. Zamiast 500zl które dostał wcześniej dostał 1400zł grzywny i 280zł kosztów sądowych.

Z tego co wiem pan będzie się odwoływał.

Pytanie moje brzmi jak to teraz będzie wyglądać, ile czasu to jeszcze będzie trwało i jakie sprawca ma jeszcze sposoby do odwoływania się od grzywny?

09.06.2015 21:33
QamilekQ
2
odpowiedz
QamilekQ
106
Wisła Kraków

up

10.06.2015 12:52
QamilekQ
3
odpowiedz
QamilekQ
106
Wisła Kraków

Ktoś coś?

10.06.2015 13:02
Drackula
4
odpowiedz
Drackula
239
Bloody Rider

dziwne pytanie, przeciez ustalenie terminu kolejnej rozprawy to widzimisie sedziego wiec jak mamy ci odpowiedziec ile bedziesz czekal? Pewnie kolejne pol roku.

10.06.2015 13:17
QamilekQ
5
odpowiedz
QamilekQ
106
Wisła Kraków

To że pół roku to sie domyślam, bardziej chodziło mi o co "sprawca" teraz może zdziałać, jakie ma możliwości obrony.

10.06.2015 14:21
Imak
6
odpowiedz
Imak
128
Senator

1680zł zamiast mandatu i punktów karnych?
Po co mu to w ogóle?
Nie rozumiem.

10.06.2015 14:34
Drackula
7
odpowiedz
Drackula
239
Bloody Rider

niektorzy juz tak maja: wszyscy winni tylko nie oni.
Mi jadac alejka na parkingu tez koles wycofal z boksu i przywalil w auto i oczywiscie tez z morda ze moja wina. Dobrze ze szybko ochrona sie pojawila bo pewnie dalej by jeszcze poszlo ze pobilem kolorowego i zem rasista.

Tyle ze ja sie osobiscie po sadach nie ciagalem, zadzwonilem do ubezpieczyciela i powiedzialem ze malo mnie to obchodzi ale nie zgadzam sie na nic poza uznaniem winy tego co cofal. W sumie to nie wiem czy ubezpieczyciel sie ciagal po sadach ale 10 miesiecy minelo zanim dostalem list postwierdzajacy wine pakola.

Ostatnio mialem sprawe w polskim sadzie i tez calosc zajela jakies 7 miesiecy bo pani sedzina (w dupe kopana) byla bardzo zajeta, miala dwie inne sprawy w okresie polrocznym :o

W twoim przypadku (zakladajac zdrowy system sadowy) to jedyne na co moze liczyc ten koles to dodatkowe koszty sadowe, ale zycie juz rozne scenariusze ;P.

10.06.2015 14:46
8
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

To jak juz dostaniesz kase z ubezpieczenia, to mozesz mi oddac za god of wara, bo ucichles cos w tej kwestii, a mnie nie interesuje to ze nie pameitasz hasla do konta

10.06.2015 17:27
QamilekQ
9
odpowiedz
QamilekQ
106
Wisła Kraków

[6] Proponowali mu na miejscu 500zł i 6pkt, a teraz jak widać 1400 grzywny. Ciekawi mnie co na to sąd apelacyjny. Wycene mam, kosztorys jest, czekam jedynie na wyrok z sądu.

13.06.2015 09:13
The Joker
10
odpowiedz
The Joker
122
Legent

Gość może zgłosić w sądzie, że chce pisemne uzasadnienie wyroku (7 dni), a potem ma 14 dnia na wniesienie apelacji. Czyli w ciągu 21 dni powinieneś się dowiedzieć czy coś złożył. A potem termin postępowania odwoławczego już od sądu zależy.

Forum: Kolizja drogowa, mandat, odwołanie.