Zapewne wielu z Was ogladalo badz nadal oglada "Przyjaciol". Dla mnie jest to sitcom wszechczasow. Chcialem zapytac ktorego z bohaterow najbardziej lubicie? Mozecie takze napisac dlaczego to wlasnie on. Zasady sa proste. Podajecie w formie listy wszystkich glownych bohaterow. W kolejnosci od najbardziej lubianego do najmniej. 1. miejsce 6 pkt, 2. 5 pkt itd. Jak watek wypalil zrobi sie podliczenie. Aha jakby byly jakies spoilery to zakrywajcie bo ktos moze przez przypadek przeczytac.
To ja zaczne:
1.Chandler - Spojrzcie na moj stopien :) Bez watpienia najlepszy z "Przyjaciol". Kocham jego sarkastyczne podejscie i nabijanie sie z reszty. Gosc rzadzi!
2.Joey - Blisko mu do Chandlera, zajebiste akcje odstawia jak sie przestraszy czegos lub cos w tym stylu. Niezapomniany duet z Chandlerem, ale jednak dla mnie nieco gorszy od niego.
3.Rachel - Najlepsza z kobiet wg mnie. Troche irytujaca, no i rozbrajajaco "roztrzepana". Ma swoje wady (jak kazdy z bohaterow) ale ja ja lubie. No i Aniston jest najlepsza aktorsko ze wszystkich.
4.Phoebe - Phoebe jaka jest kazda widzi. Chyba najtrudniejsza do ocenienia. MEGA wkurza ale tez ma swietne akcje. Pozytywnie zakrecona wariatka.
5.Ross - najslabszy z facetow wg mnie. Zlosliwy, sknera i w ogole ciezko go lubiec. Smieszny jest ale tylko czasami. W pierwszych sezonach zdecydowanie bardziej lubiany przeze mnie.
6.Monica - najslabsza z kobiet. Najbardziej konkretna z paczki ale dla mnie malo smieszna. :( Denerwuje mnie jej podejscie do zycia, wszystko sprzata, wszystko musi byc na swoim miejscu....
Teraz Wy :D
trudna decyzja w sumie, Chandler i Joey rządzą.
Chandlera określa jedno słowo - Bing i nie ma co się wdawać w szczegóły, za to Joey to kanapka z pulpecikami (<3) sławne 2 pizze ;) i ogólnie całokształt, duet z Chandlerem nierozłączny. I to ich najbardziej lubię.
Tak btw. to który odcinek najbardziej lubicie? Jak dla mnie odcinek (odcinki) z zamianą mieszkań niszczą system, szczególnie ten z quizem :)
Ah, nie długo już swięta i znowu zaczynam maraton z Friends, jak pierwszy raz skończyłem wszystkie sezony, to nie moglem nic innego ogladać jak Friendsów .. więc obejrzałem znowu .. i tak 5 razy ... :P
ed:
1. Chandler i Joey
2. Rachel, Ross, Monica, Phoebe
Mnie wkurzała Phoebe z tymi swoimi manianami najbardziej. Całą resztę lubiłem, ale jeśli mam podac kolejność...
1. Bing
2. Joey
3. Ross
4. Rachel
5. Monica
6. Phoebe
A teraz sobie pomyślcie z jakiego jeszcze serialu, po wielu latach, będziecie pamiętać całą obsadę?
[7] Tak btw. to który odcinek najbardziej lubicie? Jak dla mnie odcinek (odcinki) z zamianą mieszkań niszczą system, szczególnie ten z quizem :)
Pare ich jest za malo miejsca na wymienianie :) Ten co ty podales jest prze swietny, genialne sa takze ten
spoiler start
jak sie wszyscy dowiedzieli o Chandlerze i Monice, albo jak Bing siedzial w skrzyni :D
spoiler stop
Ja zawsze miałem wrażenie, że główną siła serialu był Chandler+Joey, od 3 sezonu chyba do ich poziomu dołączył Ross, no i Phoebe również była mocnym punktem.
W miejscu Monici i Rachel równie dobrze mógły być inne aktorki i zbyt wiele chyba by się nie zmieniło, jeśli chodzi o ogólny odbiór serialu.
1. Ross - za świetną i dokładną wymowę
2. Chandler - za humor
3. Phoebe - za pozytywnie zwariowaną postać i piosenkę "smelly cat"
4. Joey - za pozytywne podejście do życia i jego ciągłe wpadki
5. Monica - za grę w ping-ponga
6. Rachel - bo ktoś musi zając ostanie miejsce
Ross, ze względu na jego dość pechowe i przypałowe relacje i Phoebe, bo jest zdrowo walnięta :)
Joeya, Chandlera i Monicę też lubię, za to tej trzeciej w ogóle nie powinno być :P
Może ktoś napisać, który to odcinek z zamianą mieszkań? Sezon i numer odcinka poprosiłbym.
Srednio wyszedl ten temat i chyba juz nikt sie wiecej nie dopisze.
Po podliczeniu (uwzglednilem tylko pelne listy):
1. Chandler - 27 pkt.
2. Joey - 25
3. Ross - 18.
4. Phoebe - 14
5. Rachel - 14
6. Monica - 7
Pozdro.
Chandler wyjatkowo tworzyl postac, ktora byla duzo bardziej naturalna, ciekawsza i kolorowa niz pozostale.
:)
A jeden z nalepszych odcinkow to ten, w ktorym Ross poszedl do ekspresowego solarium...
ja tam bym w ogole nie robil jakichs klasyfikacji, bo wlasnie cala tajemnica serialu tkwi w tym, ze kazdy prezentuje rozne typy poczucia humoru
a to, ze faceci sa zabawniejsi od kobiet jest od dawna znane haha