Kierunek w technikum
Witam. Niedługo będę musiał wybrać dalszą drogę kształcenia się i upatrzyłem sobie zespół szkół elektronicznych. Technikum. Kierunki to:
- technik informatyk;
- technik teleinformatyk;
- technik elektronik;
- technik cyfrowych procesów graficznych.
I teraz pytanie, który z nich jest najciekawszy, po którym będę miał najlepsze "jutro"? Od razu mówię, że elektronik chyba odpada, nie kręci mnie ten kierunek jakoś. Proszę o poważne propozycje i uzasadnienie odpowiedzi. Nie robię wątku, aby wybrać za mnie, bo w sumie już myślałem o jednym, ale robię go po to, aby przeczytać porady z waszej strony od bardziej doświadczonych userów. :)
Strona szkoły - http://elektronik.edu.pl/index.php
Dzięki za wszelką pomoc. ;)
Jak masz swój typ to się go trzymaj. Nikt za Ciebie życiowych decyzji podejmować nie będzie.
Roniq napisałem, że wątek robię, aby przeczytać porady, bardziej doświadczonych, a nie podejmowania za mnie decyzji. ;)
Szkoła średnia jest bez znaczenia. Liczy się doświadczenie/fach potem studia.
Pójdziesz do technikum, bedziesz rok dłużej w sredniej szkole + więcej przedmiotów. Koledzy z LO beda wychodzic o 13 a Ty co dzien 15 :D Jeśli chodzi o wiedzę i umiejętości guzik wielki Ci to da. Także albo zawodówka i do roboty, albo LO + studia i masz szanse na prace. Naturalnie nie w Polsce, bo wtedy będziesz pewnie chcial minimum 3 kafle + bonusy na ręke ;)
palpen -> podstawa siedzieć na necie co dzien, grać w gry i ogladac roja. masz 5 z gory na dół :D
Pierwsze zderzenie z rzeczywistoscia przyjdzie gdy pan profesor zamiast powiedzieć "wlaczcie pc" to powie "otwieramy zeszyciki i piszemy" :D
Technikum tylko gdy potem planujesz Politechnikę i ogólnie dobrze się uczysz. W innym przypadku Liceum.
Ja idę na technik informatyk, jak masz łeb to zawsze się robota znajdzie.
Nie ważne jaki kierunek wybierzesz w technikum to i tak go znienawidzisz i po skończeniu wybierzesz coś innego :)
Oczywiście jest to mniejsze zło niż bezsensowne LO.
Nie ważne jaki kierunek wybierzesz w technikum to i tak go znienawidzisz i po skończeniu wybierzesz coś innego :) +1
Jedyne, czego się dowiedziałem w moim technikum, to to, kim na pewno NIE będę w przyszłości :P
koma944 - czemu bezsensowne LO? jak ktoś z mózgiem wybiera i patrzy pod kątem studiów to raczej LO nie jest bezsensowne, ale po co komu studia, nie? Lepiej iść do technikum/zawodówki i nie iść na studia i tak nie mając roboty, rofl.
Zastanów się na LO, chyba że naprawdę cie kręci jakiś kierunek już teraz bo możesz żałować i to mocno.
Liceum jest dla pedałów i hipsterów. Chociaż to na jedno wychodzi. +1
.. No i dla bab
Prawdziwi mężczyźni idą do zawodówki!!
technik cyfrowych procesów graficznych.
Tak przy okazji. Da radę, w Polsce, znaleźć w takiej branży pracę?
unikaj jak ognia branż technika handlowca, informatyka i ekonomisty- po tym nie masz szans nic znaleźć, jako ekonomista który miał w równoległych klasach znajomych tech inf i handlowców mam już tego świadomość że technik to tylko liceum + 1 rok zmarnowany. Nie wiem jak przy innych technikach, żaden z moich znajomych ze szkoły sredniej z dyplomem technika nie znalazł sobie pracy w tym zawodzie. To bardziej Ci sie przyda jak już planujesz studia związane z tym kierunkiem. Ale jak liczysz na prace po technikum to srodze się zawiedziesz.
Zależy jakie liceum i jakie technikum, jak na tym samym poziomie nauczania to lepiej technikum, bo zawsze "fach w ręku", a na studia i tak zawsze możesz iść, ale niestety raczej średni poziom nauczania w technikach jest gorszy niż średni poziom w liceach. A co dylematu zakładającego wątek, to ja się nie znam za bardzo, ale z tego co mi wiadomo, to większość kierunków technik informatyk to jest lepsza niż edukacja w liceum takiej informatyki(zazwyczaj), lecz jak sam przysiądziesz sobie to zrobisz więcej i często lepiej niż by Cię nauczyli. Co do reszty kierunków się nie wypowiadam, bo nie miałem żadnej styczności.
hehehehe... Chcesz poczytać opinie bardziej doświadczonych ? ehhehe... Na tym forum, zresztą jak na każdym innym wszyscy są wszechwiedzący i zarabiają po 10 kafli. Czego to oni nie przeżyli i czego to oni nie wiedzą ...
Po pierwsze jak nie zamierzasz iść dalej na studia to tylko i wyłącznie zawodówka daje ci jakąś perspektywę znalezienie w przyszłości pracy w naszym rodzimym kraju... i to jest straszna prawda. Jeżeli wybierzesz technikum i potem zrobisz tego jakiegoś technika i tam dodatkowo jakieś kursy itp. To i tak w końcowym rozrachunku nie będzie wesoło i pewnie nawet nie dostaniesz w Polsce pracy która zaoferuje ci te 2- 3 koła. Jeżeli wybierasz tą opcje to musisz iść na studia żeby coś osiągnąć w życiu. Natomiast jeżeli idziesz do LO to już na 100% trzeba iść na studia., ponieważ po taki liceum tak naprawdę nie jesteś w żaden sposób przydatny dla gospodarki. Liceum to takie gimnazjum tylko na wyższym poziomie. Czyli po jego skończeniu umiesz wszystkiego po trochu... czyli nic nie umiesz robić dobrze.
Ale mi mętlik w głowie zrobiliście... Oczywiście po technikum mam zamiar iść na studia. Do liceum nie chcę iść, a technikum to już wstęp i coś już będę umiał na studiach. Poza tym mogę już coś po technikum robić, gdyby na drodze mi jakieś problemy wystąpiły.
Oczywiście po technikum mam zamiar iść na studia
Po co skoro po technikum masz zawód ?
Poza tym mogę już coś po technikum robić
Tak. Możesz. Fizycznie. Po technikum dalej nic nie będziesz potrafił. Liźniesz teorii - to wszystko.
mckk-> Wolne żarty ;) Konkurencja zbyt duża, zaby pracodawca przyjal po technikum skoro może kogos po studiach.
Technikum jest stokroć bardziej wartościowe od liceum.
Technikum tylko gdy potem planujesz Politechnikę i ogólnie dobrze się uczysz. W innym przypadku Liceum.
Z kolei jeśli nie pójdzie na studia to po liceum nie ma kompletnie nic oprócz nic nie wartego wykształcenia średniego, po technikum ma przynajmniej papierek w zawodzie, choć fakt, te kierunki które wybrał dVk. to takie typowe z myślą o późniejszych studiach.
Ogólnie dobrze że coś myślisz, ja temat szkoły średniej kompletnie olałem, papiery zaniosłem na ostatni dzień i teraz bardzo tego żałuję, drugi raz bym tej samej szkoły nie wybrał, a przynajmniej nie ten kierunek, ale teraz to już co najwyżej mogę se gdybać.
Ja bym zrobił tak. pewnie na stronie twojej szkoły ( u mnie tak jest) Masz wypisane zawody jakie możesz robić po danym kierunku. Wybierz sobie jeden który ci najlepiej pasuje i co rzeczecie chciałbyś robić w życiu. No chyba że już wiesz. I ten kierunek wybierz. Następnie jak już zakończysz naukę w szkole średniej wybierz sobie taki kierunek studiów który tylko i wyłącznie bardziej ci pomoże w zdobyciu tej upragnionej pracy. No czyli jakiś taki powiązany.
Powiem Ci co sam zaobserwowałem, ja po lo poszedłem na studia kierunek informatyka (bo po samym liceum to mógłbym na magazynie/produkcji pracować, lub mając trochę kasy i pomysł własna firma, ale to zawsze jest opcja). Mam znajomych po technikum gdzie trafiając na osoby "z marginesu" też się stoczyły, ale mam też na kierunku znajomych po technikach, którzy mimo braków np z matmy mocno się wybijają na przedmiotach informatycznych i elektronicznych, przy praktycznie zerowych nakładach pracy, gdzie uczniowie lo muszą się tego uczyć od podstaw.
Pójdziesz do technikum, bedziesz rok dłużej w sredniej szkole + więcej przedmiotów. Koledzy z LO beda wychodzic o 13 a Ty co dzien 15 :D Jeśli chodzi o wiedzę i umiejętości guzik wielki Ci to da.
Niestety prawda :| . 7-8 lekcji to norma. W liceum po 5 nawet mają... mniej niż w gimnazjum. Dodaj do tego przedmioty zawodowe to jest mnóstwo nauki. ALE pamiętaj, że:
Liceum jest dla pedałów i hipsterów
heheh... Ja na twoim miejscu wybrał bym technikum na 100% Tu się nie ma co zastanawiać moim skromnym zdaniem. I nie chodzi mi tu a pedałów czy tam hipsterów. Choć to dla mnie to samo. Mam kolegę z który aktualnie uczęszcza do jednego z polskich liceów i jest spoko, normalny, przyzwoity koleś. Także nie ma co oceniać taką miarą
A co do mniejszej ilości lekcji. To jest tak. Teraz będziesz miał ciężej ale później będziesz miał lżej. Wybieraj.
Idę do technikum. Wolę więcej teraz przeharować i potem mieć łatwiej. :) Więc między LO i technikum już raczej nie ma rozmowy. Inaczej z kierunkiem. Po którym najwięcej zyskam, który będzie najbardziej pożądany. Elektronik odpada raczej. Jeden z tych trzech kierunków.
Technikum > Liceum
Co komu po liceum na jakimś profilu "Turystycznym" ... ? Są takie.
Po liceum musisz iść na studia bo jesteś praktycznie nikim.
Warto również dodać, choć już niektórzy to zrobili, że codziennie siedzi się 5 czy 6 godzin dziennie.
Co to jest ? To jest nic .. odjąć od tego jakiś WF i wychodzi DUŻE NIC.
Technikum ?
Naprawdę warto posiedzieć dłużej w tej szkole i nauczyć się czegoś więcej.
Przy okazji uczysz się do jakiegoś zawodu, piszesz egzamin i masz potem papier.
Oprócz szkoły średniej masz możliwość pójścia do normalnej pracy.
Może nie zarobisz dużo ale lepsze to niż bida z nędzą po liceum.
Naturalnie po technikum można iść na studia czy też politechnikę !
Nie mylić technikum z zawodówką bo to dwie różne bajki.
Kończysz technikum, potem szkołę wyższą i jesteś gość.
Tak ja to widzę.
Co do profilu ? Proponuje informatykę !
Jeśli podzielasz moje zdanie to przygotuj się na to, że będziesz miał więcej matematyki.
W 1 i 2 klasie bodajże po 2-3 godziny tygodniowo. W następnych klasach po 4 godziny.
Oby Cię to nie odrzuciło i nie zmieniło Twoich planów ;) Naprawdę nie warto rezygnować.
Matematyka nie taka straszna, możesz zaliczać nawet na dwójkach.
Chyba, że jesteś w tym dobry to powodzenia i do przodu.
Pomijając matematykę .. masz przedmioty zawodowe.
Czyli dużo czasu przy komputerze ;)
Oczywiście nie chodzi mi tu o jakąś rozrywkę podczas zajęć ..
Choć zawsze ma się te 10 minut na internecie ;)
Programowanie, Systemy i Sieci, Grafika, Urządzenia, Oprogramowanie ..
Naprawdę ciekawe przedmioty ..
Bywa trudno zwłaszcza na programowaniu ale wszystko jest do przeżycia ;)
Podsumowując .. technikum na pewno lepiej Cię przygotuje "do życia".
Z tej szkoły moim skromnym zdaniem wyniesiesz dużo więcej niż z liceum.
Zwłaszcza jak wybierzesz ten profil o którym pisałem.
Jak wiadomo wszystko idzie do przodu. Komputery są wszędzie ..
Wszędzie może przydać się ktoś kto zna się na komputerach czy też dobry grafik.
Jak będziesz w czymś dobry to wiedz, że będziesz miał z czego żyć.
Teraz przemyśl to i podejmij własną decyzję.
Widziałem takich wątków dziesiątki, toczyłem takich rozmów setki i jeszcze nigdy nie udało się wyciągnąć jakichkolwiek wniosków. Za to chyba nie znam chyba nikogo starszego kto robi to czego uczył się w liceum lub technikum.
Dzien dobry wszystkim ^^
Tak skonczylem technikum informatyczne tak pracuje w zawodzie od 7 lat (tak mlodym jeszcze) ale juz kilkadziesiat duzych wdrozen mam za soba :)
(status moich studiow zawieszone na czas nieokreslony)
Ja za to moge sie pochwalic ze zaden ze znajomych co skonczyli studia it :) nie pracuja w zawodzie...
Witaj rozpoczynający naukę w technikum.
Osobiście dodam że mądrze zrobiłeś bo w przeciwieństwie do LO czy ZSZ po technikum masz zawód jak i możliwość kontynuacji nauki dalej(studia).
Ja wybrałem profil: Technik Elektryk i nie narzekam.
Z pośród tych wymienionych przez ciebie bierz: technik informatyk , oczywiście zakładam że lubisz dłubanie w kompach oraz programach pc. Sporo jest nauki.
Reszta jako taki wypełniacz, choć brakuje tutaj: mechatronika czy technika pojazdów samochodowych.
Myślałem, przez te 2 miesiące ostro (w wakacje, chcę zacząć coś robić) i... no właśnie i nic. Doszedł jeszcze problem z liceum, jak go oceniać? Jest na co zwrócić uwagę, czy brnąć dalej w technikum? Mechatronika też mam do wyboru, lecz to w innej szkole. Chociaż słyszałem, że to trudny kierunek. Czacha dymi jak siemasz Wiktor i nic. Pusto.
Z 30 osób w klasie chyba tylko trzy poszły dalej w kierunku wyznaczonym profilem. Większość skończyła studia na kierunkach wcale nie związanych lub nieco związanych z profilem. Niemniej, nie zamieniłbym czasu w technikum na liceum za żadne skarby.
Papierek przydał mi się raz - jak poszedłem do wojska i zobaczyli, że technik elektronik, to trafiłem do kompanii radioliniowej. Poza tym, nigdy i do niczego, ale co z tego? :)
Idź na Technika Informatyka. Pracy po skończonym technikum i zdanym egzaminie zawodowym prawdopodobnie NIE będziesz miał, no chyba, że będziesz wybitnie uzdolnionym programistą, lub grafikiem i gdzieś się wkręcisz. Ale generalnie, to nie znam ludzi po skończonej informatyce, którzy 'bez pleców' znaleźli sobie robotę. :)
Za to porządnie przepracowane 4 lata w technikum dają Ci już tam jakieś porządne podstawy na studiach (przede wszystkim, nie olewaj programowania, wiedza sie przyda), będziesz mógł mieć czas na inne przedmioty, albo doskonalenie C++ idąc ponad programem nauczania :P. Rynek pracy ma wymagania, zarobki niemałe, jest o co walczyć.
Pozdrawiam, student I roku Informatyki, przedtem 4 lata telekomunikacji w technikum. :P Zrobiłem błąd, mogłem iść na INF, jeżeli interesują Cię komputery, to nie zrób tego błędu co ja :)
edit: dafug, data wątku