Witam!
Po kilkumiesięcznej przerwie od gitary, znów zacząłem sobie brzdękać. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie jeden problem: nie mam co grać! Znam trochę piosenek, ale chciałbym uniknąć monotonii i nauczyć się czegoś nowego.
Szukam utworów z praktycznie każdego gatunku. Nie obchodzi mnie czy to rock, blues czy brutal death metal, ważne żeby riffy wpadały w ucho i nie były na poziomie trudności Van Halena.
Liczę na Waszą pomoc :)
No niekoniecznie Van Halen ma trudne riffy, przykładowo You Really Got Me (w sumie to cover):
http://www.youtube.com/watch?v=HB8WHA3WWz0
Symphony of destruction:
http://www.youtube.com/watch?v=F-GQC1VXUL0
Większość Black Sabbath:
http://www.youtube.com/watch?v=9LjbMVXj0F8
krzynier - chodziło mi raczej o utwory pokroju Eruption ;)
Niestety, ale Megadethu i Black Sabbath to znam całą dyskografię. Ale dzięki za chęci :)
Iron Maiden ma fajne riffy, wpadające w ucho.
Ogółem wszystko, tu masz kilka przykładów:
http://www.youtube.com/watch?v=r9dWsSYStRM
http://www.youtube.com/watch?v=dTaD9cd8hvw
http://www.youtube.com/watch?v=cOVzXYEU3Bk
Bardzo znane riffy wraz z tytułami piosenek. Jest ich aż 100 więc może coś ci wpadnie w ucho
http://www.brodiecumming.com/events.html
Człowieku, temat-rzeka.
Nine Inch Nails - Wish, Survivalism, The Perfect Drug
Machine Head - Davidian, Old
Rise Against - Dead Ringer, To The Core, State of the Union, Under the Knife, Entertainment, Blood to Bleed
Z rzeczy które ostatnio grałem.
[5] - pewnie się trochę znajdzie w tych 100 riffach, dzieki :)
Człowieku, temat-rzeka.
No właśnie o to chodzi. Niestety, ale nie znam wszystkich piosenek, więc czekam na jakieś nowe propozycje. Im więcej tym lepiej.
Crazy Train, Where the Wild Wind Blows, Rock and Roll Led Zep, 3's & 7's QotSA, Layla
to te bardziej wpadające w ucho o których pomyślałem na początku
http://www.youtube.com/watch?v=NTiktZzPguU
zajebisty kawałek, bardzo przyjemnie sie go gra, trudny nie jest :)
z trudniejszym z MEGA rifami polecam Lamb Of God :P
http://www.youtube.com/watch?v=VHgiiIPPFwQ -> wspanialy numer, uwielbiam go grac
z innych moze byc: (tez Lamb Of God)
-Ruin
-Now you've got something to die for
-Redneck
ogolnie cale Lamb Of God jest swietne i pelne niesamowitych kawalkow z najwyzszej klasy riffami ;)
Bardzo duzo riffow powstalo w okresie rozwoju bluesa, tj. poczatki XX wieku. Jesli masz gitare akustyczna to polecam. Tworczosc Tommyego Johnsona, Blind Lemon Jeffersona lub Leadbellego z pewnoscia jest inspirujaca i wprowadza w swiat inspiracji gitarowej.
Ps. jesli nie masz akustyka i chcialbys go zakupic, to napisz na GG pod nr 11150786. Z checia ci doradze co moglbys kupic za niewielkie pieniadze
Dzięki za te kawałki na pewno je obadam :)
[10] - mam akustyka, co prawda słabej jakości, ale jakoś gra. Jak się zmniejszy lista niezbędnych zakupów to pomyśle o kupnie nowego.
Tymczasem muszę posłuchać tych bluesowych artystów, może faktycznie mnie zainspirują do rozwijania umiejętności ;)
Możesz sobie spróbować Death:
http://www.youtube.com/watch?v=Pt1WkhvxxMg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ha5VAfg_7CU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=zbp60IX_jFQ&feature=related
Generalnie płytka Symbolic jest najłatwiejsza i najbardziej czysto-riffowa, dlatego zarzucam akurat nią. Ale fajnie się ich gra, tylko przy nich warto mieć dobrego perkusistę, bo perka tutaj gra pierwsze skrzypce.
Albo, do nauczenia dosłownie w większości w chwilę, zespół wybitnie oparty na dobrych, prostych riffach w swojej pierwszej płycie - Acid Witch. Bardzo przyjemnie się gra:
http://www.youtube.com/watch?v=VqUFoYGKkr0
http://www.youtube.com/watch?v=DyXZ5f-IOcE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=kBhnSYb533s
Dycu - Death znam, natomiast Acid Witch wydaje się być całkiem niezłe.
Ma ktoś jeszcze jakieś propozycje?