http://www.tvn24.pl/-1,1707654,0,1,nie-dotarl-do-lotniska-44nbsposoby-nie-zyja,wiadomosc.html
Przyczyną między innymi była gęsta mgła. Ciekawe czy ta katastrofa spowoduje wycofanie tych złomów, choć szczerze wątpię.
Moim zdaniem Rosjanie specjalnie rozbili tego Tupolewa, jasno sugerując opinii publicznej, że takie katastrofy się zdarzają, tym samym oczyszczając swoje zdradzieckie ręce z podejrzenia o spowodowanie męczeńskiej śmierci śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z Małżonką za ojczyznę.
2-> o tym samym pomyślalem
A przypadkiem oni nie powinni odlecieć na inne lotnisko? Była gęsta mgła, podobno zgasły światła na płycie lotniska, nie pytali się kontroli czy oświetlenie na lotnisku wróciło czy może nawet o tym nikt ich nie poinformował?
wygląda na to ze oświetlenie jest bardzo ważne przy złych warunkach atmosferycznych
a tu jaka ciekawostka
"Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych informuje, że obecnie nie sposób wskazać przyczyn katastrofy. Wachlarz powodów wypadku może sięgać począwszy od błędu pilota, a kończywszy na mechanicznym uszkodzeniu maszyny - podaje serwis rt.com."
to był tu 134 i jak wynika z doniesień miał lepszy zegarek na pokładzie niz 154
Pitolenie - ladował na płaskim i równym terenie ( pole, autostrada? jeden pies tfu... sobaka... ), jakim wiec cudem się rozpadł na części i stanął w płomieniach?!
To jak nic musiał być zamach, może bomba próżniowa albo ładunki konfesjonalne.. nie wiadomo, ale polscy fizycy juz dawno udowodnili, że samoloty sie nie rozpadają na części, nawet spadając na las.
Popieram post numer 2.
"Przedstawiciel Komitetu Śledczego Władimir Markin wymienił: czynnik ludzki (błąd pilota albo obsługi naziemnej), trudne warunki pogodowe i usterki techniczne samolotu albo sprzętu na lotnisku."
Herr Pietrus > o jakim pitoleniu piszesz?
porównujecie ( właściwie próbujecie ośmieszyć ) dwie rożne katastrofy w dodatku innych samolotów. proponuje jeszcze do porównań ostatnia tragedie w Płocku.
jedyne podobieństwo to pogoda i w takim wypadku wine ponosi pilot bo przecież zdecydował o lądowaniu. co tam lampy i obsługa naziemna winna jest grawitacja i
[2]--------> i tyle w temacie
podobieństwa:
mgła
różnice :
samolot
wyposażenie lotniska wojskowe .cywilne
lampy smoleńsk - nie miały znaczenia . Pietrozawodsk- mogły byc przyczyną
obsługa smoleńsk -bez znaczenia - II -
awaria ,zamach smoleńsk nie brane pod uwage - II-
różnice : od jednej katastrofy minął rok, od drugiej parę godzin dlatego w drugim przypadku nie da się jeszcze różnych rzeczy wykluczyć. W pierwszym a i owszem.
obsługa smoleńsk -bez znaczenia - II - mijasz się z prawdą.
awaria ,zamach smoleńsk nie brane pod uwage - II- mijasz się z prawdą, były brane pod uwagę.
O boże, widzisz a nie grzmisz, przeczytajcie co napisaliście przecież to same brednie... Wy wszędzie widzicie spiski, męczeńskie śmierci, zamachy i inne pierdoły. Zaraz się spotkam z krytyką, ale wisi mi to...
Czy wy nie możecie zrozumieć, że takie wypadki się zdarzają? To normalne, że co jakiś czas są katastrofy lotnicze czy to będzie jakiś Airbus, czy Boening czy Tupolew... Zawsze jest jakaś szansa podczas lotu samolotem, że coś pójdzie nie tak. Nikt tego nie przewidzi i koniec. A te zamachy i inne teorie spiskowe to se można włożyć sami wiecie gdzie... Mnie aż dziwi, że w ogóle ludzie w takie rzeczy wierzą... Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Co do samolotu to przy tej masie to nawet mała prędkość wystarczy, że przy uderzeniu może wybuchnąć... Zwykłe prawa fizyki...
[2]
Bo mówią prawdę, takie rzeczy to normalność, jak choćby wypadki na drogach... Jakby Twój 'męczennik' zginął na drodze w samochodzie to co byś powiedział? Też zamach?... Weźcie sobie jaj nie róbcie.
obsługa smoleńsk -bez znaczenia - II - mijasz się z prawdą.
tak >? raport MAK pominął wadliwe oświetlenie , uszkodzona radiolatarnie oraz wprowadzanie w błąd załogi przez kontrolerów . Na forum tez udowadniano ze np. lampy nie maja żadnego znaczenia przy złych warunkach atmosferycznych .
awaria ,zamach smoleńsk nie brane pod uwage - II- mijasz się z prawdą, były brane pod uwagę.
przez kogo ? strona rosyjska wykluczyła taką możliwość juz chyba 2 dnia . a juz na pewo przed odczytem rejestratorów o czym świadczy fakt niewiedzy na temat godz. katastrofy.
do niedawna były brane pod uwagę przez polska prokuraturę ( do momentu odsunięcia prokuratora) niestety prokuratura z braku mozliwości dalszego badania w tym temacie odstąpiła.
z reszta co miała badać ? zajęła sie za to portretem psychologicznym pilotów i analiza filmu z pożegnania na Okęciu
>od jednej katastrofy minął rok, od drugiej parę godzin dlatego w drugim przypadku nie da się jeszcze różnych rzeczy wykluczyć<
skleroza ? da sie Rosjanie nam to udowodnili
W powietrzu wykryto zas wodor, tlen, oraz bardzo korodujacy powierzchnie metalowe zwiazek tych gazow ( tak zwany dwuwodorek tlenu) w duzych ilosciach w wersji mgly (MGLY!!!), oraz sporo azotu (az 70%) co sugeruje, ze ktos je rozpylil. Byly tez sladowe obecnosci helu i C2H5OH, ale byc moze to tylko oddechy personelu zaklocily odczyty.
@smuggler
Dokładnie, fakty mówią, że to był zamach!... Zapomniałeś wspomnieć o pozostałości radioaktywnej chmury, która zmieniła właściwości powietrza, przez co silnik przy zderzeniu z ziemią wybuchł! To na pewno ktoś musiał rozproszyć!
rvc -
Chyba nie czytałeś raportu ?
str 63-65 tłumaczenia, ze zdjęciami.
Oblot kontrolny 15.04.2010 (rysunek 12, Rysunek 13) wykazał, Ŝe w porównaniu
z przytoczonym schematem, istnieje jeszcze jedna linia świateł w odległości 100m od progu
WPP 26, liczba świateł wejściowych WPP 26 (koloru zielonego) w rzeczywistości wynosi
po 6 świateł z kaŜdej strony zamiast 8, jak to wskazano w IPP. Na podstawie wyników oblotu
SSO ustalono, Ŝe w zaleŜności od połoŜenia i wysokości lotu, światła w odległości 400, 700
i 800 metrów od WPP 26 mogą być zacieniane przez rosnące wokół nich drzewa i krzewy.
Określenie stanu systemu świateł w chwili zdarzenia lotniczego nie było moŜliwe. Zgodnie
z raportem kierowcy-reflektorowego, 10.04.2010 w czasie od 07:00 do 08:00 przy
przeprowadzaniu przeglądu przedlotowego wyposaŜenia świetlnego, było ono sprawne i gotowe
do pracy. Bezpośrednio po katastrofie Tu-154M sprawdzenie sprawności wyposaŜenia
świetlnego nie było moŜliwe z uwagi na duŜą intensywność lotów do 05:00 11.04.2010. Uwag
od załóg wykonujących loty w tym czasie Komisja nie otrzymała. Ko… (sic!) przegląd był
wykonany o 09:00 11.04.2010. Stwierdzono, Ŝe światła drugiej i trzeciej grupy (800 i 700
metrów od progu WPP 26) nie istnieją, znajdują się resztki lamp, kabel zasilający oberwany.
Na światłach pierwszej grupy (900 metrów) były rozbite filtry świetlne, z trzech Ŝarówek
świeciła jedna. Dane grupy świateł znajdują się poza granicami lotniska, w granicach miasta,
w łatwo dostępnych niechronionych miejscach.
Lotniskowe stacje reflektorów.
Zgodnie ze schematem rozmieszczenia systemu świetlnego na lotnisku Smoleńsk
„Północny”, (rysunek 11), w dzień, w warunkach pogorszonej widoczności (w trudnych warunkach
atmosferycznych i przy minimum pogody), przewidziano rozmieszczenie specjalnych
zamontowanych na samochodach reflektorów (rysunek 14) przeznaczonych do udzielenia pomocy
załodze w wejściu w oś WPP.
Reflektory APP-90P auto, Nr ER32952070, rok produkcji 1989, APP-90P auto, Nr
EG32952245, rok produkcji 1989, odpowiadają wymaganiom dokumentacji technicznej.
Z wyjaśnień naczelnika oddziału RTO i łączności JW 06755, 10 kwietnia reflektory były
ustawione „na dzień” (zwrócone w stronę kierunku podejścia do lądowania pod kątem 3°), przed
lądowaniem samolotu Jak-40, około 09:00-09:05. Z wyjaśnień załóg samolotów Jak-40 i Ił-76,
reflektory były włączone i pracowały
Było to zresztą wałkowane nie raz, nie chce mi się prowadzić dialogu ze ścianą.
"Reflektory APP-90P auto, Nr ER32952070, rok produkcji 1989, APP-90P auto, Nr
EG32952245, rok produkcji 1989, odpowiadają wymaganiom dokumentacji technicznej.
Z wyjaśnień naczelnika oddziału RTO i łączności JW 06755, 10 kwietnia reflektory były
ustawione „na dzień” (zwrócone w stronę kierunku podejścia do lądowania pod kątem 3°), przed
lądowaniem samolotu Jak-40, około 09:00-09:05. Z wyjaśnień załóg samolotów Jak-40 i Ił-76,
reflektory były włączone i pracowały"
wkleiłeś dane dotyczace dodatkowego oświetlenia APM o który jest mowa w stenogramach . piloci JAKa informowali tutke o rozstawieniu apmów przed progiem chyba 200 m . ja natomiast mowie o matactwie z ŁUCZ ( lampy podejscia)
http://www.youtube.com/watch?v=lpBBoEBPJ0E
Rosjanie zauważyli ze były nieprawidłowości no ale były bez znaczenie )))
A propos teorii nt. zamachu. Pomyślcie sobie, że przecież pan J. K. Jest dość antyrosyjski a manipolował swoim bratem L. K. Może to jednak faktycznie zamach by Russia.
Lubię jak gdzieś tam w wyniku katastrofy poginęli ludzie, jest tragedia i w ogóle, ale forumowi politolodzy jak zwykle zachowują się jak szczeniactwo sprowadzając wszystko do obśmiania Kaczyńskich.
Najs, żenada. Naprawdę.
[2] zdradzieckie
zdradzieckie
Czy tylko mi się skojarzyło? Jestem pewien że to rosjanie.
@Miczkus
Gdyby tak było to by zrobili zamach na J.K a nie na L.K ;)
@Dycu
Oznaką szczeniastwa i żenadą jest słuchanie tych pierdół na temat zamachów, spisków, o tym jak Putin i inni mają krew na rękach... To jest żenada i Polska takich rzeczy się powinna wstydzić... Jak można takie pierdoły gadać.
Dycu --> Jak mówi stare powiedzenie przykład idzie z góry. Jakby "szanowni" politycy nie robili z siebie i innych idiotów to pewnie przeszło by bez echa. No a tak mamy kosidrzewa zrobione z bombowców spadające z powodu dużego stężenia helu w powietrzu lub/oraz z powodu bomby podłożonej oczywiście przez wrogie siły. A kto przeżył ten dobity... No, ale te wypowiedzi oczywiście nie są żenujące w żadnym stopniu. Żenujące są wypowiedzi jakiś zwykłych szarych ludzi na forach.
ot, co...
przyklad idzie z gory, a owe forumowe spekulacje jak raz przypominaja "powazne hipotezy" pewnych politykow.
Napiszmy teraz list do Obamy, a potem niech ktos do Hameryki jedzie do kongresu, zeby sie tym zajeli. Sami Rosjanie na pewno beda mataczyc w tej sprawie.
Powołamy komisję śledczą do zbadania tej sprawy - powiedział dziś na specjalnie zwołanej konferencji Antoni Macierewicz, przewodniczący zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy rządowego samolotu Tu-154 w Smoleńsku - istnieją przypuszczenia, iż mogło dojść do celowego rozbicia samolotu. Strona rosyjska mogła obrać drogę po trupach do celu, aby oczyścić się z zarzutów dokonania zamachu z 10 kwietnia 2010 roku.
Źródło: tvn34
spoiler start
doobra żartowałem, zainspirowany postem Loona (zakładam, że ironicznym) poniosły mnie wodze fantazji :P
spoiler stop
Orzołek - Oznaką szczeniactwa jest sprowadzanie wszystkiego do i tak żenujących dowcipów o Kaczyńskim. Jeśli nie widzisz w tym szczeniactwa - pomijając naprawdę wiek mówiących, bo co przerażające wiem że często są to ludzie dorośli - to za dobrze o Tobie nie świadczy.
Trael - To że politycy zachowują się żenująco to Ja wiem - dlatego też telewizor włączam od święta żeby obejrzeć Kevina Samego w Domu, a na forum mam odznaczoną kategorię polityka - Ale nie bardzo rozumiem dlaczego taką bandę niby poważnych ludzi jak wy ogarnęła jakaś mania Kaczyńskiego i nie potraficie zachować się jak na dorosłych ludzi przystało w sytuacji w której ktoś tam gdzieś tam zginął.
Można po prostu zmilczeć i tyle, tak jest najlepiej. Ale nie, smuggler, olivierpack i cała reszta pacanowa musi wrzucić swoje głupkowate i - co już chyba mówiłem - niezbyt zabawne (bo powtarzane od kilku lat conajmniej) teksty.
I to jest bardziej żenujące od tego całego politykowania polityków.
[29] Powiedz, ze to zart, prosze!!!!
Dycu - a dokladniej od roku, 2 miesiecy i 11 dni. I to nie sa kpiny z Kaczynskiego (jesli juz to z 96 ofiar smiertelnych, nie widze powodu dlaczego tutaj jedna smierc stawiac wyzej niz reszte) a z durnoty politykow, ktorzy zrobili z tego kabaret. Ze nie wspomne iz w zamierzeniu przesmiewczy post [2] nagle stal sie cialem, jesli ta wypowiedz Macierewicza jest prawdziwa, w co nadal uwierzyc nie moge. Jak mowil klasyk "zycie przeroslo kabaret"...
Strona rosyjska mogła obrać drogę po trupach do celu, aby oczyścić się z zarzutów dokonania zamachu z 10 kwietnia 2010 roku
No oczywiście... Zamach! Wszędzie zamach!
To się robi naprawdę żałosne...
@Dycu
To nie są dowcipy o Kaczyńskich. Po prostu wyolbrzymiamy normalne rzeczy tak samo jak oni. Jeżeli uważasz nas za szczeniaków to przeczytaj post nr. 2...
a tak mamy kosidrzewa zrobione z bombowców spadające z powodu dużego stężenia helu w powietrzu lub/oraz z powodu bomby podłożonej oczywiście przez wrogie siły. A kto przeżył ten dobity.
podajesz przykłady najbardziej absurdalnych teorii .Ale sa tez bardziej prawdopodobne których to nie jesteśmy w stanie wykluczyć .
"Powołamy komisję śledczą do zbadania tej sprawy - powiedział dziś na specjalnie zwołanej konferencji Antoni Macierewicz, przewodniczący zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy rządowego samolotu Tu-154 w Smoleńsku - istnieją przypuszczenia, iż mogło dojść do celowego rozbicia samolotu. Strona rosyjska mogła obrać drogę po trupach do celu, aby oczyścić się z zarzutów dokonania zamachu z 10 kwietnia 2010 roku."
>>Kaczyński nie żyje. Kto pozbędzie się tego kretyna?
[26]Orzołek
no dobra, ale może na początku chcieli zrobić Jarkowi na złość(zabili mu brata i ma -1 do zwolenników i stracił głupka który dał się zmanipulować)i załamanego J. K. pozbęda się potem. Czemu od razu nie zabili Jarka? W końcu to Ruscy, oni wszystko komplikują :)
[33] No wlasnie, wysmiewa sie te najglupsze i najdziksze, a jesli Maciarescu mowil to, co zacytowano (ciagle nie wierze...) to tylko koronny dowod tego, ze przyklad idzie z gory i to przyklad totalnego kretynstwa, by nie uzyc gorszych slow.
Żałosne to są opinie ludzi którzy nawet bardzo często nie leci samolotem a dyskutują o tym jak to i co jest możliwe :D
Wystarczy zobaczyć co się dzieje z autem przy 200km/h. Samolot pomimo że większy to konstrukcja jest znacznie bardziej delikatna...
No ale i tak wszyscy wiedzą lepiej...
Dycu --> No mogę siedzieć cicho. Jednak jakoś tak nie potrafię gdy politycy za przeproszeniem pierdo**** tak od rzeczy, że zaczyn to przypominać bełkot pijaczków walących w parku wina. Różnica jest tylko pomiędzy tym jakie te osoby pełnią funkcje w kraju...
rvc --> No podaję te najbardziej absurdalne. Szkoda tylko, że padły one z ust osób, które powinny być poważne.
Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek. Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek. Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek. Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek. Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek. Tupolew. Smoleńsk. Kaczyński. Katastrofa. Macierewicz. Spisek.
Ha, ha, ha...
Brak demokracji, zdradzeni o świcie, Tusk, Merkel, Putin, Komoruski, brak demokracji, zdradzeni o świcie, Tusk, Merkel, Putin, Komoruski, brak demokracji, zdradzeni o świcie.....
Ha, ha, ha... NOT
wkleiłeś dane dotyczace dodatkowego oświetlenia APM o który jest mowa w stenogramach . piloci JAKa informowali tutke o rozstawieniu apmów przed progiem chyba 200 m . ja natomiast mowie o matactwie z ŁUCZ ( lampy podejscia)
Przeczytaj początek cytatu. Wyraźnie jest napisane, o jakie lampy chodzi i że oświetlenie nie było kompletne. Tylko że to bez znaczenia akurat, bo system się nie składa z 3 rozbitych reflektorów tylko całego kompleksu lamp, które działały, i były widoczne mimo tego, że jedna z wdów po ofiarze katastrofy określiła je jako bieda-reflektory.
Nie wiem czy celowo to robisz, ale trafia do Ciebie tylko część przekazu, która pasuje do Twojej koncepcji.
Trael--->
Co Ty pieprzysz człowieku? Właśnie zginęły dziesiątki ludzi, kolejne dziesiątki, a nawet setki straciły najbliższych sobie ludzi, a jedyne na co was stać to pajacowanie, walczenie z jakimś urojonym wrogiem wyśmiewanie Kaczyńskiego
Pełno tu kundli Pawłowa, wystarczy że przeczytają "Tupolew" i od razu zaczynają ujadać. Jakakolwiek próba wytłumaczenia, że należałoby uhonorować taki wypadek ciszą lub powagą jest przedsięwzięciem równie karkołomnym, co nauczenie psa gry na lutni.
Już dawno przestaliście zauważać własną śmieszność.
[37] Ufffffffffff.
[44] Tak, bo to wlasnie MY, forumowicze, stale i wciaz robimy halas medialny wokol tej katastrofy, etc. Politycy tylko z nas biora przyklad. Sorki ale jesli caly czas np. aplikuja ci truskawki, to w koncu reakcja jest alergia/uczulenie i wymioty... Politycy rzeczowo i ostroznie szermuja oskarzeniami o krwi na rekach i zdradzonych o swicie, mowia o POLEGLYCH, zrownuja katyn ze smolenskiem, przedstawiaja jak najbardziej trzymajace sie kupy hipotezy (sztuczna mgla, hel), a my tutaj jak te blazny "ehehehehehehehehehehe" bo nic lepszego nie potrafimy. Ano. Zero szacunku, zero refleksji, byle na trumnie holubca wyciac.
Hajle Selasje --> Specjalnie dziś zapłaczę przy kolacji nad losem biednych dzieci w afryce.
Już dawno przestaliście zauważać własną śmieszność.
W końcu zauważyłeś co nas łączy. Pytanie czy to znaczy, że też jesteś kundlem tak jak my czy tylko jesteś śmieszny?
chyba sie nie rozumiemy . pierwsza cześć trafiła ale ona potwierdza co napisałem wcześniej.
mimo fatalnego stany oświetlenia ujawnionego matactwa ( wymiana lamp a nawet kabli) Rosjanie 2 dni po katastrofie wykluczyli by miało to jakiś wpływ na katastrofę.
"Tylko że to bez znaczenia akurat, bo system się nie składa z 3 rozbitych reflektorów tylko całego kompleksu lamp, które działały, i były widoczne mimo tego, że jedna z wdów po ofiarze katastrofy określiła je jako bieda-reflektory"
przegląd komisji miał miejsce 11 04 natomiast naprawa lamp 10 04 . tak ze nie mamy pewności ile i które lampy były niesprawne. doskonale wiem jakie mechanizmy zadziałały i czemu starano sie naprawiać . niestety to sie zdarzyło i nie wolno było tego lekceważyć .
a system składa sie z lamp
podejscia,drogi startowej.koniec drogi startowej,strefa przyziemienia,droga kołowania,ochrony drogi startowej,zakazujące i zezwalające ( z pamięci może cos pominąłem 20 lat mineło )))
z opinia tej pani należy sie zgodzić oglądając zdjecia ze smoleńska rzucały sie w oczy lampy zamontowane na jakiś patykach itp. tragedia
rano Rosjanie brali pod uwagę 3 mozliwe przyczyny teraz juz sugerują błąd pilota . taki standard ? dodatkowo wskazują podobieństwa do katastrofy tu 154 .
cała ta sprawa wygląda jakby pilot pomylił światła lotniska ze światłami samochodów. kiedyś byłem świadkiem jak samolot pasażerski pomyłkowo podchodził na lotnisko wojskowe . tyle ze nieświadomie sami go wprowadzaliśmy w błąd a odbywało sie to zgodnie z regulaminem lotów .
Kocham takie wątki, tutaj jest wszystko, ironia która ewoluuje w sarkazm, groteska, obrońcy Jarka, analitycy forumowi, spiskowcy, fanatycy Barcy...
spoiler start
yyy..aha
spoiler stop
O w mordę, a myślałem, że ktoś odkopał wątek o Smoleńsku...
rvc - nikomu te lampy nigdy nie przeszkadzały i jakoś dało się lądować. Jak 40 wylądował, nie słyszałem słowa od tych pilotów, że reflektory były uszkodzone i jak to ich o mało nie doprowadziło do katastrofy.
EOT było to miliard razy wałkowane, nie mam zamiaru na to więcej tracić czasu bo skończy się bluzgami.
I jeszcze debilizm z pomyleniem świateł. Przyjrzyj się temu zdjęciu i powiedz, jak to można pomylić ze światłami samochodów (zdjęcie ze Smoleńska, to te lampki na patykach)
Ale kogo to ? Ja nie rozumiem, rozwalają się te samolotu bo to ruska kupa złomu a i tak nimi latają, jak się wydarzy katastrofa to wszyscy się dziwią dlaczego, a po co tym złomem latają ??
a po co tym złomem latają ??
A czym mają latać w Rosji ? Aeroflot do niedawna do Wawy latał Tu-154.
Moim zdaniem Rosjanie specjalnie rozbili tego Tupolewa, jasno sugerując opinii publicznej, że takie katastrofy się zdarzają, tym samym oczyszczając swoje zdradzieckie ręce z podejrzenia o spowodowanie męczeńskiej śmierci śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z Małżonką za ojczyznę.
ze tez nie dobili tych 8 co ocalalo :)
Probowali ale jak wiadomo Rosjanie maja bardzo mocne glowy.
ja pierdziele, myślałem że autor póltora roku spał, a tu taka niespodzianka, kolejna polewka spadła
I jeszcze jedna taka refleksja odnosnie tego zartu z wypowiedzia Macierewicza.
To, ze "lemmingi" lyknely to bezproblemowo, to chyba oczywiste - jestesmy glupi i kazda prowokacja etc. jest przez nas lykana jak zimne 50 g wodki. OK.
Ale dlaczego zaden zwolennik PiS nie zakrzyknal "to absolutnie niemozliwe, w zyciu, Macierewicz tego by nie mogl powiedziec"?
Czy "nie no, tym razem to juz przesadzil".
Wiecie co jest najbardziej przerazajace? Ze obie strony faktycznie uwazaja, ze on jest zdolny takie rzeczy mowic. Tudziez, ze kazda bzdura, ktora (teoretycznie) powiedzial jest "przelykana" przez fanow PiS bez PiSniecia chocby.
@smuggler
Bo jak oni mogą kłamać, skoro to pachołki najlepszego i jedynego prawomocnego władcy Polski... Oni zawsze mają rację!
Ja to zauważyłem już dawno, że osoby wierzące w takie rzeczy mają klapki na oczach i nic, ani nikt tego nie zmieni. Nawet jakby sam Kaczyński powiedział 'dosyć', to oni by powiedzieli, że to PO mu pranie mózgu zrobiło i już nie jest sobą...
Co tu komentować - wiadome było, że tego nie powiedział (jeśli ktoś tego nie czuł, 2 sekundy w googlu by wystarczyły, żeby się o tym przekonać), a gdyby powiedział, to byłby to tak oczywisty absurd, że komentować tego nie byłoby sensu, bo taka wypowiedź to czyste samobójstwo intelektualne.
albz74 --
Nie jestem specjalistą, ale nie wydaje Ci się, że Twoje zdjątko, zrobione w dobrych warunkach i z danej wysokości, ma się nijak do lądowania we mgle, znajdowania się na innym pułapie, w kabinie i w niepewności, gdzie dokładnie jest pas?
__________________
Natomiast nawiązania do Smoleńska czynione przez oficjeli rosyjskich, chociaż mają pewne uzasadnienie, w moim przekonaniu są czynione w pełnej świadomości drugiego dna takich odniesień. Katastrofa JAK w Smoleńsku i winą NAJPRAWDOPODOBNIEJ jest BŁĄD PILOTA. Bardzo ciekawe, czy podtrzymają tę wersję, czy nagłośnią, a następnie im się po cichu już odmieni.
alpha - oczywiście, że to inaczej wygląda w nocy przy dobrej pogodzie. Chodzi mi o co innego - mohery widziały w "Fakcie" Rosjan wymieniających jakieś żarówki i wywnioskowali sobie że świateł nie było i pilot w pas nie trafił.
Podczas gdy ten system to rząd świateł o długości kilkuset metrów i określonym kształcie, i brak paru żarówek nic nie zmienia - jeżeli mgła zupełnie ich nie zasłoniła (widoczność 50 m) to na pewno ciężko ich było nie zauważyć.
albz74 --
Chodziło mi o ten fragment, w którym od razu uznałeś za debilną możliwość pomylenia tych świateł ze światłami samochodów. Nie jestem taki pewien, czy jak pilota zniosło z podejścia, była ostra mgła, niski pułap (a więc nikła perspektywa) i dostrzegł jakiś niewyraźny rząd świateł, czy nie mogłoby się absolutnie zdarzyć, że w takiej sytuacji by je pomylił.
Tak czy owak - tej możliwości z pewnością nie przeczy zrobiona w dobrych warunkach fotka. Tym bardziej, że cholera wie co mieli na tym kolejnym tragicznym lotnisku i w jakim stanie. Ja tam nie wiem jak to wygląda z kabiny, w przypadku totalnej mgły.
Tak czy owak - tej możliwości z pewnością nie przeczy zrobiona w dobrych warunkach fotka. Tym bardziej, że cholera wie co mieli na tym kolejnym tragicznym lotnisku i w jakim stanie. Ja tam nie wiem jak to wygląda z kabiny, w przypadku totalnej mgły.
Nie wiem, co to znaczy totalna mgła. W przypadku dzisiejszej katastrofy kontroler mówił o 2100 m. Ale: jakieś światła zgasły na 5 sekund, inne (wysokiej jasności) w ogóle nie były włączone.
Cała Rosja.
albz74 --
Z linku z pierwszego posta:
Rosyjskie ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że warunki meteorologiczne w momencie katastrofy były bardzo złe. W okolicy lotniska była gęsta mgła, widoczność nie przekraczała 300 metrów.
Ale to normalne, że na początku jeden me, drugi be, szczególnie w przypadku katastrof.
Rosjan wymieniających jakieś żarówki i wywnioskowali sobie że świateł nie było i pilot w pas nie trafił.
>> nie kolego mohery wywnioskowały ze Rosjanie mataczą i utrudniają prowadzenie śledztwa. W Polsce jest nie niepomyślenia by brakowało żarówek czy kabli . natomiast ingerencja w sprzęt przed zbadaniem przez prokuraturę w Polsce skończyło by sie właśnie prokuratorem. tylko tyle i az tyle ty starasz sie wyolbrzymiać .
mówisz ze bzdury pisze o pomyłce / nie twierdze ze tak było lecz zwyczajnie tak mi sie skojarzyło czytając doniesienia .
złe warunki ,(mgła) , w takich warunkach nie wadziłby autostrady gdyby nie reflektory aut. przy wyłączonym oświetleniu lotniska mógł skojarzyć światła drogowe i wywnioskować ze nieregulaminowe bo ktoś żarówki wykręcił ( wszak to normalne ) .
zresztą pisałem ci ze widziałem taka akcje , sprawa dotyczyła gdańskiego lotniska Rębiechowo a samolot chciał siadać na trawie w Pruszczu gdańskim . lampy były rozstawione na prośbę aeroklubu w prostokącie (12 lamp ). pilot pomylił gdyż na BR nadawany przez KNS ke morsem kod lotniska > FT < taki sam jak w Rębiechowie przy pomocniczym kierunku lądowania . tz . oni mieli TF ale w awaryjnych sytuacja FT >>prościej sie nie da wyjaśnić . dodam ze pogoda idealna.
mieliśmy jeszcze wypadek ze szwed nam wylądował awionetką mylac lotniska ( ten akurat w dzień bez rozstawionych lamp i skończyło sie na strachu jak go komuniści przywitali kałasznikowami >wartownicy )
rvc jakby w polsce sie rozbil samolot z Putinem to nie takie cuda by sie dzialy :) I na pewno prokuratura by nie wszczynala sledztwa o byle wymiane zarowek.No chyba ze za PiSu bo to naiwniaki .I maja wrodzony brak przewidzenia konsekwencji swoich czynow.
I na pewno prokuratura by nie wszczynala sledztwa o byle wymiane zarowek
>> starli by sie ukryć ? możliwe ale w normalnych warunkach oskarżyli by o utrudnianie śledztwa.
to ze wojsko koloryzowało stan lotniska nie dziwi mnie zdziwiła obecność milicjanta przy tej wymianie .
>>- Wstępne zewnętrzne dane sugerują, że błąd pilota był wyraźny: w złych warunkach pogodowych pilot gwałtownie skręcił w prawo i we mgle do ostatniej chwili wzrokowo poszukiwał pasa startowego<<<
no i znalazł )))
Niech nasi wyślą swoich prokuratorów i teraz stwierdzą, że to my im podcięliśmy skrzydła lub przez nas była ta mgła. Ja i tak słyszałem tam strzały.
A temat Tupolewa u nas była tylko przez kilka dni, miesięcy po katastrofie. Rząd robił przetargi podpisywali umowy, i co mam teraz prawie rok po katastrofie. Żadnego nowego samolotu nie mamy, jeden tupolewa ciągłe stoi i czeka na jakiś wylot. A gdzie te super nowe samoloty, wyparowały? Zamiast tupolewem, latają za nasza kasę i się nie przejmują. Teraz nie mają pewnie "czasu" bo idą wybory i trzeba znowu wyborcą, zamydlić oczy i obiecać coś, co przez 100 lat nie zostałoby spełnione.
Słychać strzały..
"Rosyjscy eksperci lotniczy także zwracają uwagę na zbieżności obu katastrof: mgłę, brak widoczności pasa i to, że pilot nie posłuchał nakazu odejścia na drugi krąg, który miał wydać kontroler z wieży."
"nakazu odejścia na drugi krąg"
teraz przy okazji kolejny etap beda przekonywać ze sprzeciwili sie nakazowi . do tej pory twierdzono ze nie posłuchali dobrej rady
^^^^^^^^^^
Skończ już , słabo się robi
alpha - pogrzebałem nieco w youtubie, zobacz, jak wyglądają lądowania w ekstremalnych warunkach.
http://www.youtube.com/watch?v=sPQhyLdWajk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=NZoRlFloO3w&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=EgeT-F9-1KI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=7MYPb1qe1ZQ&feature=related
Wszystkie wykonywane na lotniskach wyposażonych w ILS, jak widać, czasami wygląda to jak leap of faith - lecą w czeluść.... i lądują.
I teraz wyobraź sobie, jak lądowali w Smoleńsku: piloci widzą, że nic nie widzą, czarna dupa, widoczność zerowa, wyposażenia na lotnisku nie ma.
Dziwić się kontrolerom, że w gacie robili ? Piloci też na pewno mieli pietra.
I ktoś mi powie, że dwie lampki więcej coś by zmieniły ? Że to wina Rosjan, że źle sprowadzali ? Trzeba być idiotą, żeby wierzyć, że na sprzętach z muzeum techniki, widocznością prawie zero, można samolot poruszający się z prędkością kilkudziesięciu metrów na sekundę sprowadzić na pas tak jak pokładowe komputery sprzężone z radiolokatorami....