Jaki jest dla was najlepszy lek na katar? Może pomyślicie że głupi i bezsensowny wątek ale za każdym razem katar jest dla mnie bardzo uciążliwy, a np takie krople do nosa działają max 4 godziny. Dużo reklamuje się teraz różnych "psikaczy" do nosa ale czy one wgl coś dają? Dajcie jakiś lek bo umieram. ;(
xylometazolin
Kolega "poczęstował" mnie kiedyś takim białym proszkiem i smaku śliwkowym, pomogło.
Środek ten był w małym, okrągłym, białym pojemniku, dozowany "donośnie".
Niestey nie pamiętam jak się nazywał.
Ksylometazolina chlorowodoru znana także pod nazwą "Otrivin". To dość silny lek i momentalnie odblokowuje zatkany nos. Wiem, bo sam zażywam go od tygodnia. Tak jak radził mi już kiedyś inny forumowicz, kup Otrivin 0,1%. 0,2% jest już silniejszy i łatwiej o podrażnienie śluzówki. 0,1% starczy w zupełności. Jeszcze jedna rada: nie bierz leku za każdym razem gdy czujesz, że masz zatkany nos. Zażywaj go w regularnych odstępach czasowych, 3-4 razy dziennie.