Witam. Może mi ktoś pomóc z interpretacją tego tekstu ? Słucham go już enty raz i nadal nie wiem o co chodzi.
Według mnie w tym kawałku chodzi o to że każdy ma swoją "krainę szczęśliwości" gdzie osiąga upragnione katharsis i taka "krainą" szczęśliwości może być "kabina" Joki, "wesołe miasteczko" Magika czy "tajemny świat" Daba ;) ale to tylko moja interpretacja