Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jazda na tak zwaną 'okazję'

22.01.2013 20:37
matmafan
1
matmafan
181
Altair ibn al-Ahad

Jazda na tak zwaną 'okazję'

Jak u was sprawa ma się z autostopowiczami? Zabieracie takie osoby jadąc samemu?

Ja jeżeli mam miejsce to tak, jadac samemu czy np. z kumplem, w dzień zawsze się zatrzymuje i podrzucam kogoś kto chce się dostać w miejsce, gdzie akurat zmierzam. Wieczorem/nocą też się zatrzymuje, ale jak widzę jakiegoś karka bądz osobe niepewną to już nie bardzo, trochę strach. Jak takie sprawy mają się u was, często się zatrzymujecie żeby kogoś podrzucić?

22.01.2013 20:45
2
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Nie, ale czesto zwalniam, podejzdzam i jak ktos ma juz nadzieje ze pojedzie, odjezdzam ! :D

22.01.2013 20:46
U.V. Impaler
3
odpowiedz
U.V. Impaler
225
Hurt me plenty

Fajne laski, zawsze. :D

22.01.2013 20:47
gracz12301
4
odpowiedz
gracz12301
121
AFC

raczej nie zabieram.

22.01.2013 20:48
Kazuya_3
5
odpowiedz
Kazuya_3
153
Legend

Zależy od humoru. Obecnie studiując nie mam samochodu, ale jak jeździłem częściej to raczej tak, chyba, że się śpieszyłem albo jakieś niecodzienne okoliczności

22.01.2013 20:48
6
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

[3] wiadomo, fajne dupeczki mozna zabrac, wywieść do lasu i : nogi albo cnota :D

22.01.2013 20:51
7
odpowiedz
zanonimizowany305250
161
Legend

[6]

Gimbusom nie dają prawka, od niedawna nawet na skuter wsiąść nie możesz.

spoiler start

Że też ty jeszcze IP bana nie dostałeś...

spoiler stop

Podwoziłem studentów jak sam jeździłem na studia. Raz się zdarzyło że olałem, ale gość był ewidentnie pijany, więc sorry... Raz też podjechałem pod kolegę na przystanek, i widząc grupkę ludzi, to krzyknąłem czy ktoś nie chce jechać do <nazwa miasta>. I wziąłem dwie osoby. W sumie po drodze, a goście byli w porządku, bo i na piwo dali.

22.01.2013 20:52
U.V. Impaler
8
odpowiedz
U.V. Impaler
225
Hurt me plenty

Wiarołomca ---> Wywiozłeś chociaż raz tak jedną?

22.01.2013 20:54
Dragon_666
9
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

W bagazniku zawsze sie znajdzie jakies miejsce

22.01.2013 20:54
10
odpowiedz
zanonimizowany656234
34
Generał

Mieszkam na wsi, do granicy miasta mam ~2,5km. Często wracam na stopa albo pieszo ze/do szkoły, jest mi wygodniej przejść się w 25min niż czekać godzinę na autobus, zwłaszcza że w 9 na 10 przypadków ktoś mnie zabiera po 10min marszu.
Anegdotka: raz jechałem z kumplami do miasteczka 20km dalej i zabraliśmy autostopowicza. Opowiedział nam historię swojego przećpanego i przepitego życia, na pożegnanie dał po 2 paczki szlug na łebka (6 paczek). I to Chesterfieldy czerwone.

Forum: Jazda na tak zwaną 'okazję'