Ludziska, jakie zimówki kupić bo właśnie mamy -1C za oknem i NIE jest wilgotno i przy skręcie o 90 stopni przy 20km/h moje auto jedzie bokiem :P Spojrzałem na datę produkcji moich zimówek Dunlopa (tak, moja Sabina jeździ zimą na takich bańkach na 15" ;)) i z przerażeniem zobaczyłem datę 12 tydzień 2006 roku tak więc gumy do wyrzucenia mimo 6mm bieżnika...co kupić po taniości tak by nie ślizgać się przy każdym możliwym zakręcie? Zimą nie szaleję i nie planuję wypraw w góry itd. Raczej zwykła jazda po mieście.
- Dębica Frigo 2
- Zeetex S100
- Barum Polaris 3
Czy może w ogóle coś innego? Max 200zł/szt.
Może http://allegro.pl/4x-nowe-zimowe-195-60r15-kormoran-gr-michelin-2014-i4885273828.html ??
Żadne TANIE, opony trzeba kupować DOBRE.
TANIE będą i tak lepsze niż moje DOBRE ale stare opony. Nie widzę sensu kupowania Vredesteinów czy Nokianów.
Latem jeżdżę na Infinity INF-050 225/45R17 i jakoś żyję a nie raz jeździłem z prędkościami powyżej 180km/h a są to opony TANIE.
Byle co kupisz do miasta i będzie ok... Ale Dębice omijaj szerokim łukiem bo masakra jak się zdzierają. Bardziej za tymi Barumami bym był.
Sprawdź sobie lepiej olx.pl ja 15cali letnie nówki 2013 pirelli kupilem za 600zł
O Frigo sa opinie strasznie podzielone, hmh...
Matador MP52 Nordicca Basic
Bardzo ciche i dobrze radzące sobie w trudnych warunkach.
Zakupione w 2012 roku na dzień dzisiejszy wyglądają i zachowują się jak nowe.
Ja tam mam Dębice około tygodnia i nie widzę by chodź trochę były przetarte byle gdzie, tak więc puki nie jesteście czegoś pewni-nie oceniajcie tego.
Ja tam mam Dębice około tygodnia i nie widzę by chodź trochę były przetarte byle gdzie,
Jak ty byś chciał zobaczyć zużycie opon po tygodniu? O_O
Patrzcie dzieci jak sie konczy branie kredytu na chate.
Co ma jedno do drugiego? Auta się pozbędę za 2-3 lata pewnie więc po co mam komuś prezentować super opony? O_O
Inna sprawa, że opony zimowe się zakłada na 3-4 miesiące, w porywach do 5 więc tym bardziej.
Na motointegrator masz w tym rozmiarze Kumho za 180 zł. Używam je już 3 sezon i nie narzekam. Do żadnej sytuacji podbramkowej nie doprowadziły.
Sam zamawiałem przez motointegratora z tego względu, że oprócz opon wykupiłem tam sobie po taniości montaż w warsztacie partnerskim tutaj w tym IC przy Arkuszowej 46. Podjechałem o konkretnej godzinie i załatwili mnie w ciągu 20 min - prawie jak na pit-stopie w F1 :P
Wlasnie zastanawiam się nad Barumami, słyszałem że nie są takie złe
Miałem Peugeota 206, kilka lat jeździłem na Dębica letnie/Dębica zimowe, mam teraz Mazdę 5, trzy lata już na Dębicy jeżdżę, w Nissanie Micra też mam opony zimowe Dębicy i nigdy
ale to nigdy nie miałem z nimi problemów. Nie wiem co tzn, że się szybko zdzierają? Ile opona niby ma wytrzymać?
Nie mam co prawda porównania do innych opon, ale te wszystkie negatywne opinie na temat Dębicy są wg mnie mocno przesadzone, a stosunek jakość/cena jest jak najbardziej ok.
Teraz to dopiero się będziesz ślizgał jak założysz zimówki na nawierzchnię, na której nie ma śniegu.
Bo Ty chyba nie z tych, co się dają nabierać na "barierę 7 stopni"?
[17] :)
[16] pewnie chodzi o to ze rozne opony roznie zachowuja sie na roznych powiezchniach. W UK na ten przyklad jesk zupelnie inny asfalt niz w Polsce i raz zmienilem (co prawda multisezonowki ale jednak) Bridgestony Turanza na odpoiwednik od Micheline. Opony ledwie wytrzymaly jeden rok, gdzie dla Turanzy to srednio 2.5 roku. Jedyna zaleta tych drugich byl nizszy poziom "szumu" w aucie.
Stanson - do mnie pisłeś czy do kogoś innego? Zimowe kółka założyłem bo na letnich nowych (2013 rok, 7mm) przy 1C ślizgałem się jak na lodzie. Inna sprawa, że teraz na zimówkach ślizgam się tak samo ;)